4 miesiąc 4 dni

Joanna

Niektórzy mówią, że cuda w leczeniu niepłodności się nie zdarzają. Jednak z mężem jesteśmy przykładem, gdzie pomimo wielu lat leczenia, zostaliśmy rodzicami dziś już 3 miesięcznego Mikołaja. Za nami kilka lat leczenia, zmian lekarzy i klinik.
Jednak dopiero w Novum poczuliśmy, że nikt nas nie przekreśla. W novum oprócz profesjonalnej opieki medycznej otrzymaliśmy wiele wsparcia, ciepłych słów, które nie pozwoliły nam się poddać.

Z całego serca dziękujemy dr. Piotrowi Lewandowskiemu, który dzięki swemu doświadczeniu przyczynił się znacznie do uzyskania ciąży. Dziękujemy także dr. Wojewódzkiemu za profesjonalnie przeprowadzoną punkcję oraz profesorowi Jakimiukowi za prowadzenie ciąży. Jednak największe podziękowania kierujemy do dr. Jana Lewandowskiego, który dzięki swemu optymizmowi, doświadczeniu, wyrozumiałości i cierpliwości wierzył w nas, że się uda i traktował nas nie tylko jako pacjentów ale jako partnerów. Dziękujemy z całego serca wszystkim pracownikom kliniki za pomoc, gdy tego potrzebowaliśmy. Novum to nie tylko klinika, dla nas jest jak drugi dom, gdzie chętnie wracamy.

Dziękujemy
Joanna, Kamil i Mikołaj

4 miesiąc 6 dni

Agi

Dr Piotr Lewandowski to cudowny człowiek, pełen empatii, o wielkim sercu. Dzięki niemu jestem spełnioną mama dwójki dzieci... moja droga była bardzo długa - 12 lat...
W tej klinice moje marzenie o macierzyństwie spełniło się bardzo szybko... Najlepsza klinika w Polsce!!! Dziękuję z całego serca dr. Piotrowi Lewandowskiemu i najwybitniejszej embriolog dr Kozioł!

4 miesiąc 10 dni

Farida i Łukasz

Dziękujemy: Doktorowi Piotrowi Zamorze za udany transfer, doktor Renacie Jaczyńskiej za perfekcyjne usg, które nie pozostawiało miejsca na jakikolwiek lęk, a przede wszystkim ogromne podziękowania pani Agnieszce Sucheckiej za kompleksową bezinteresowną i profesjonalną pomoc, okazywaną otwartym sercem w każdej sytuacji - jesteśmy przekonani, że bez Pani bezgranicznej życzliwości i zaangażowania nie moglibyśmy dziś cieszyć się wspólnymi chwilami z naszą cudowną córeczką Rital.

4 miesiąc 10 dni

Edyta i Mateusz

Każda para starająca się o dziecko wie, jak trudną drogę należy pokonać aby zdarzył się ten długo wyczekiwany „cud”.
Chodzenie od lekarza do lekarza bez żadnej trafnej diagnozy nie dawało nam nadziei na jakiekolwiek zmiany. Idąc do Novum nie wiedzieliśmy czego się spodziewać… Postanowiliśmy, że albo tu nam się uda albo już się poddajemy.
Na pierwszej wizycie startowej poznaliśmy dr. Jana Lewandowskiego, który prowadził nas przez cały proces leczenia. Dzięki jego ogromnemu zaangażowaniu i wsparciu niejednokrotnie w wolnym czasie mieliśmy poczucie bycia zaopiekowanym co jest bardzo ważne podczas trwania procedur. Pan Doktor zawsze dawał nam wiarę i motywował do działania… i to właśnie dzięki niemu dziś kończę 18 tc ❤️ Po 6 latach starań nareszcie zdarzył się ten cud!
Wszystkim parom gorąco polecam przychodnie Novum i życzę aby nigdy się nie poddawali!

4 miesiąc 14 dni

Natalia i Sylwek

Z całego serca polecamy klinikę, 8 lat starań 2 poprzednie procedury bez oczekiwanych skutków, pierwsza w Kielcach, druga w Czechach i w końcu trafiliśmy na NOVUM. Nigdy nie byliśmy tak zadowoleni z opieki, oczywiście cała kadra miła, zawsze uśmiechnięta, każdy pomocny ale to doktor Jan Lewandowski jest naszym bohaterem. To dzięki niemu zobaczyliśmy serduszko na usg ❤️ Wspaniały człowiek, wspaniały lekarz, pomimo dużej ilości pracy nigdy nie czuliśmy się przy nim źle, nawet jak była obsuwa w godzinach to nie przyjmował taśmowo tylko zawsze poświęca tyle czasu ile się go potrzebuje.
Dziś 8+4 tc zaczynamy się powoli cieszyć, choć dalej się boimy ale z całego serca dziękujemy za ten cud❤️ 1 transfer i udany ❤️ Mamy nadzieję, że do końca porodu będzie wszystko dobrze i szybko po porodzie wrócimy po rodzeństwo❤️
Każdemu życzmy wytrwałości i nie poddajcie się 🥰 walczcie do końca!❤️

4 miesiąc 19 dni

Dora

Jestem szczęśliwą mamą bliźniaków z in vitro - dziś już 21-letnich. Dobrze jednak pamiętam tę walkę. Wszystko trwało 4 lata. Biegałam na wizyty jeszcze na ulicę Puszczyka. Prowadziła mnie od początku do końca dr Taszycka, a wszystkie USG wykonywał dr Garwoliński. Dziękuję, że byliście i że jesteście! Dzieci to moje największe szczęście i mam je dzięki Wam. Dziękuję 🙂

4 miesiąc 20 dni

Aneta i Grzegorz

Kiedy zgasła 6 nadzieja w innej klinice... nastąpił czas konkretnej... ostatecznej... ostatniej już dla mnie... decyzji... albo dr Lewandowski i Novum albo nasze życie i "walka" o dziecko dobiegło końca. 8 lat intensywnych starań. Leczenia u różnych lekarzy... leków... badań... mnóstwo płonnych nadziei, które zawsze kończyły się tym samym. Przez 8 lat nie zobaczyłam na teście ciążowym ani razu 2 kresek. Nigdy nie drgnęła beta. 6 transferów, które miały być szczęśliwe, bo przecież wszystko z mojej strony wygląda książkowo. Problem to tylko ilość i jakość plemników. Kiedy ostatni transfer pierwszej procedury przyniósł kolejne rozczarowanie... postanowiliśmy spróbować ostatni raz. Bo za rok 40. Bo trzeba postawić ostateczną granicę i przestać walczyć za wszelką cenę... by móc jeszcze żyć.
Ten ostatni raz oddaliśmy w ręce dr. Piotra Lewandowskiego. Jak każdy kto szuka nadziei... czytałam wszystkie wpisy do księgi gości pacjentów kliniki Novum. Czytałam i pomyślałam, że albo teraz, albo nigdy. Wizyta wstępna u dr. Piotra... długa. Konkretna. Szczegółowa. Badanie ginekologiczne i w głowie dr. Piotra rysuje się scenariusz. Zobaczył to... co inni uznawali za książkowe albo czego nie widzieli. Plan dr. Piotra: dieta przeciwzapalna przez 3 miesiące. Histeroskopia... bo to czego nikt nie widział wcześniej... zobaczył On. Konkretne badania. Zmiana procedury. Rozpisana stymulacja...
Dr Piotr jest konkretny. Nie marnuje czasu na głupoty, sentymenty, tworzy scenariusz i mobilizuje do działania. Nie głaszcze po głowie. Potrafi dosadnie powiedzieć. Dał nam nadzieję. Powiedział, że jest 25% szans... Tyle daje. Ale zrobi wszystko, żeby się udało. Przekazał nas w dobre ręce przy stymulacji.
Dr Anna Zygler-Przysucha... Serdeczność, empatia, uśmiech, otwartość, doping, nadzieja. Byłam stymulowana niestandardowo... wszystko na każdej wizycie regulowane ze względu na zachodzące w organizmie zmiany. Kiedy nie było dr Anny... przekazywała nas dr. Januszowi Wojewódzkiemu. Pełen profesjonalizm. Wiedza. Doświadczenie. Z każdej wizyty wychodziłam pełna nadziei... spokojna. W głębi duszy wiedziałam, że nikt inny nie da mi takiego poczucia bezpieczeństwa jak lekarze, którzy stanęli na mojej drodze w Novum. Stymulacja dała w efekcie końcowym 13 komórek jajowych. Z nich uzyskaliśmy nasze piękne zarodki. Dzięki opiece dr Katarzyny Kozioł, która jest mistrzynią w dziedzinie embriologii mogliśmy na bieżąco obserwować, jak rozwijają się zarodki. W trakcie stymulacji dr Piotr wielokrotnie konsultował drogę, którą idziemy, aby uzyskać jak najlepszej jakości komórki.
I przyszedł czas również na podziękowania dla wyjątkowej kobiety... tutaj koniecznie... muszę serdecznie podziękować pani Agnieszce Sucheckiej, która asystowała na każdej mojej wizycie w Novum przy badaniach, konsultacjach, rozpisywaniu stymulacji, wyjaśnieniach... dusza człowiek. Tak optymistycznej, dobrej, empatycznej kobiety nie da się nie docenić. To Ona powiedziała mi, że będę Mamą i że dr Piotr to sprawi!!! Że On ma rękę i szczęście do trudnych przypadków a Ona wie, że się uda!!! Dawała nadzieję jakiej nikt inny w tamtych chwilach nie potrafił dać. Uwierzyłam.
3 marca 2023 roku nadszedł ten dzień. Transfer przeprowadził dr Piotr Lewandowski. Chcieliśmy, żeby to był On. Podczas transferu mąż trzymał mnie za rękę... a dr Piotr po wykonanym transferze ściskał mocno moje kolano, mówiąc, że się uda. No i choć ciężko w to wszystko uwierzyć... to się udało... tak... za pierwszym razem. Udało.
Pierwsza weryfikacja bHCG... z łzami w oczach logowałam się do portalu pacjenta z wynikami. Bezpłodna i poraniona głowa nie pozwala wierzyć do końca, że coś mogłoby się udać. Wtedy też myślałam, że po co się logować po wynik, skoro i tak nie będzie z tego nic. I nagle wynik... jest beta. Zaskoczyło. I dopiero od tego momentu z każdym dniem rósł stres, żeby tylko nasz Cud został z nami. Żeby to nie było na chwilę... I kiedy zadzwonił do mnie dr Piotr... żeby omówić wynik... był tak wzruszony... tak się cieszył... jak ktoś z bliskiej rodziny.
I tak z duszą na ramieniu szliśmy tydzień po tygodniu dalej z nowym życiem we mnie. Prowadzenie mojej ciąży przekazał dr Piotr w dobre ręce. Serdecznie dziękuję profesorowi Arturowi Jakimiukowi za każdą wizytę. Za czas spędzony na rozmowie, na wyjaśnieniach. Za serdeczność i opiekę. Za to, że czułam się bezpiecznie!
18 listopada 2023 roku przyszedł na świat nasz Cud... Franciszek. Zdrowy. Piękny. Cudowny. Wyjątkowy. Noszony przez 40 tygodni pod moim sercem. Cud, którego nie da się opisać żadnymi słowami. Tuląc Franciszka w ramionach... płyną łzy po policzkach. Wzruszenia. Szczęścia. Emocji, których nikt nie jest w stanie zrozumieć. Pragnienie, które stało się rzeczywistością!!!
3425 gram Szczęścia.
Dziękujemy to mało.
11 listopada 2022 roku trafiliśmy po 8 latach bezskutecznego leczenia do Novum... 18 listopada 2023 roku przyszedł na świat Franciszek.
Ponad rok temu czytałam wpisy tych wszystkich... którym się udało. I obudziła się we mnie nadzieja, że albo tam, albo nigdzie. Dla tych, którzy pragną, mają jeszcze promyk nadziei, siły do walki... życzę by zaryzykowali i oddali się w ręce dr. Piotra Lewandowskiego i jego "ekipy". Jeżeli nie On... to nikt inny.

5 miesiąc 1 dni

K&J

Ten krótki wpis nie wyrazi wdzięczności, jaką mamy do pani doktor Jolanty Czarkwiani, która okazała nam ogrom bezinteresownej pomocy, zaangażowania i empatii w trudnym dla nas czasie. Opieka, jaką nas otoczyła pani Doktor, życzliwość, bardzo dobry kontakt o każdej porze – to wszystko sprawiło, że o wiele spokojniej przeszliśmy z mężem przez ten trudny czas. Pani Doktor, raz jeszcze z całego serca dziękujemy za okazaną nam pomoc i wsparcie. Dziękujemy za wszystko!

5 miesiąc 2 dni

Ania

Dziś mija dokładnie rok od naszej pierwszej wizyty u dr. Zamory, a my z mężem trzymamy już na rękach trzy i półtygodniową kruszynkę, o której długo marzyliśmy. Jesteśmy niezwykle wdzięczni Doktorowi za profesjonalną pomoc w powołaniu do życia naszej królewny!

5 miesiąc 5 dni

Anna

Dzięki Novum i wszystkim wspaniałym, pracującym tam specjalistom, jesteśmy rodzicami dwóch kochanych (już) dwunastolatków. Gdzieś indziej, na pierwszej wizycie, usłyszeliśmy, że powinniśmy rozważyć adopcję lub dawcę nasienia... Nie poddaliśmy się tak łatwo i otrzymaliśmy fachową pomoc w Novum. Udało się po trzecim transferze. Z całego serca dziękuję, że jesteście i pomagacie ludziom, których inni skreślili.

5 miesiąc 7 dni 3 godzin

Rodzice Mikołaja

Z całego serca chcemy podziękować za opiekę, leczenie i wielkie serce całemu gronu kliniki Novum. Dzięki wybitnym specjalistom jesteśmy dziś rodzicami 2-miesięcznego Mikołaja. W szczególności dziękujemy:
dr. Piotrowi Lewandowskiemu
dr. Januszowi Wojewódzkiemu
A zwłaszcza dr. Janowi Lewandowskiemu, który nie tylko leczy, ale bardzo wspiera swoich pacjentów. Bardzo dziękujemy!

5 miesiąc 15 dni

Kasia&Vladimir

Pragniemy z mężem z całego serca podziękować dr. Piotrowi Lewandowskiemu, dzięki któremu jestem w ciąży, dr. Dońcowi, który przeprowadził histeroskopię, od której zaczęła się nasza historia z Novum. Mieszkamy z mężem w Londynie i to tak naprawdę w Novum lekarze wyszli nam naprzeciw, dostosowywali wizyty do naszych przylotów, długo tłumaczyli, rozpisując ilość leków, często na zapas. Dr Piotr Lewandowski NAPRAWDĘ okazał się naszą ostatnią deską ratunku, za co będziemy wdzięczni do końca życia! Nasza historia jest bardzo długa, ponad 10 lat starań, inseminacje w Londynie, potem jedna wrocławska klinika, kilka lat leczenia w drugiej, równie znanej klinice we Wrocławiu, kilka nieudanych transferów, niezliczona ilość nieudanych podejść i odwołanych cykli, smutek i brak nadziei, bo ciąży nigdy nie było. Lekarka, która mnie prowadziła odeszła, a my po rozmowie z innym lekarzem i po poradzie, żeby skorzystać z usług surogatki, co jest możliwe za granicą, wiedzieliśmy, że to czas - albo się poddać, albo spróbować ostatni raz. Trafiliśmy do Novum, notabene po przeczytaniu bloga pani, która miała problemy z endometrium, tak trafiliśmy do dr. Dońca, który przeprowadził histeroskopię, i pod opiekę najlepszego specjalisty, dr. Lewandowskiego, który z łezką w oku pokazywał nam bijące serduszko na USG i cieszył się ogromnie razem z nami, nie kryliśmy wzruszenia, jeszcze wciąż wydaje się jakby to był sen. Po tylu latach cierpienia, wyrzeczeń, dojazdów, emocji, tracenia nadziei, niepowodzeń, dr Lewandowski pokazał nam, że WSZYSTKO jest możliwe, wierzył w nas i jeśli to da wiarę jakiejś parze, która również traci nadzieję - nie poddawajcie się!!! WARTO, NAPRAWDĘ WARTO!

5 miesiąc 27 dni

Rodzice Franusia

My staramy się o dzidziusia bardzo długo. Piszemy, że staramy się, ponieważ nie zakończyliśmy jeszcze leczenia, a już jesteśmy szczęśliwymi rodzicami. Od początku leczymy się w przychodni Novum. Mieliśmy bardzo dużo transferów, ale jeden najważniejszy wykonał pan dr Piotr Lewandowski. Dzięki panu Doktorowi dwa i pół roku temu na świat przyszedł nasz ukochany synek. Przed nami jeszcze dwie szanse i liczymy, że znów będą dla nas szczęśliwe.
Warto skorzystać z możliwość wykonania samego transferu przez pana dr. Piotra Lewandowskiego, nawet jeśli leczenie i całą procedurę prowadzi inny lekarz.
Bardzo dziękujemy za opiekę i udany transfer panu dr. Piotrowi Lewandowskiemu!

6 miesiąc

AnnaHagana

Chcielibyśmy z mężem podziękować zespołowi Novum a zwłaszcza dr Dobek, dr Sowińskiej i dr. Lewandowskiemu. Pod koniec września urodził się nasz synek, nasz największy cud, którego nigdy by z nami nie było, gdyby nie wiedza, wsparcie, rzetelna informacja, szczerość ze strony lekarzy Novum.

Od kilku lat leczyłam się w klinikach we Wrocławiu, gdzie czuję, że zmarnowałam tylko czas i pieniądze na bezsensowne, nieskuteczne leczenie. Moja przyjaciółka namówiła mnie na Novum. Na początku nie wierzyłam, że zmiana kliniki coś znaczy, ale wiedza kompetencja, zaangażowanie lekarzy z Novum jest nieporównywalne z żadną inną kliniką. Tu się nie odpuszcza żadnych małych szczegółów i nie mydli pacjentom oczu.

Przede wszystkim dziękuję dr Dobek za niesamowitą empatię, wsparcie oraz ludzkie podejście do pacjenta. Patrzę właśnie na mojego synka i łzy wzruszenia nachodzą mi do oczu. Jesteśmy bardzo wdzięczni, bardzo szczęśliwi. Dziękujemy Novum.

6 miesiąc 2 dni

Magda S.

Nasza opinia nt. kliniki oraz całego personelu nie oddaje połowy tego jak bardzo jesteśmy im wdzięczni. Od pierwszej wizyty (u dr. J. i P. Lewandowskich) wiedzieliśmy, że trafiliśmy do miejsca pełnego profesjonalnych i zaangażowanych specjalistów.

Lekarze poświęcili nam 2h, na których dokładnie i szczegółowo opisali kolejne etapy działania. Każda nasza następna wizyta uświadamiała nam, że to nasza droga może być trudna i długa, ale empatia i opieka całego personelu przerosła ostatecznie nasze najśmielsze oczekiwania.

Zaznaczę, że nasze starania o dziecko trwały długo – leczyliśmy się (jedna nieudana procedura) w innej klinice; inne choroby współistniejące; topniejąca nadzieja i coraz więcej obaw… Dr Jan był z nami od początku do samego końca, o każdej porze dnia i nocy, a jego zaangażowanie oraz telefony i SMSy z pytaniami o samopoczucie zawsze łapały nas za serce. Zdarzało się, że z kliniki wychodziliśmy późną nocą, jako ostatni pacjenci, a dr Jan zamykał za nami drzwi.

Czas, który nam poświęcał nigdy nie był określony zegarem „od-do”. Jemu chcielibyśmy najbardziej podziękować. Wielki nasz ukłon również w stronę pani dr Katarzyny Kozioł, która potrafiła pojawić się w klinice, specjalnie dla nas, pomimo dnia wolnego i wnikliwie, z ogromną życzliwością, naświetlić nam każdy kolejny krok oraz zbliżającą się procedurę. Podtrzymywała nas na duchu oraz zrobiła absolutnie wszystko, żeby procedura się udała mimo naprawdę kiepskich rokowań…

Podczas samego transferu obecnych było aż trzech lekarzy (ogromne podziękowania dla dr Kozioł, dra P. Lewandowskiego oraz dr Taszyckiej), a wszystko już po godzinach pracy kliniki.

Pisząc to – słyszę płacz trzymiesięcznej córeczki. Dziękujemy całemu zespołowi, że nigdy nie pozwoliliście nam zwątpić. Jeżeli więc ktokolwiek ma w sobie jeszcze odrobinę tlącej się nadziei, to w Novum pokażą Wam jak o tę nadzieję zadbać. Dziękujemy!

6 miesiąc 2 dni

Agata

Jestem w trakcie stymulacji, pod wspaniałą opieką dr Anny Zygler-Przysuchy. Pani Doktor jest nie tylko wybitną specjalistą w swojej dziedzinie, ale do tego (a może przede wszystkim) lekarzem pełnym zaangażowania i empatii, tak ważnych podczas starań o dziecko. Dzięki Pani Doktor już raz spełniło się nasze marzenie o potomstwie :) A teraz wspólnie dążymy do tego, żeby spełnić je po raz kolejny! Dziękujemy z całego serca całemu Zespołowi! (również przemiłej Pani Położnej, która nas wspiera :))

6 miesiąc 8 dni 3 godzin

Iwona

Dziękujemy. Dzięki Novum nasze Skarby są zdrowymi, pięknymi nastolatkami.

6 miesiąc 8 dni

Ola i Adrian

Do wizyty w Novum podchodziłam bardzo sceptycznie, miała to być następna już wizyta u kolejnego lekarza i raczej nie spodziewałam się cudów. Pierwsze zaskoczenie to czas, który został nam poświęcony, drugie to profesjonalizm i chęć wyjaśnienia wszystkich naszych wątpliwości, trzecie to sam doktor Jan Lewandowski.

Nie spotkałam do tej pory nikogo komu by tak zależało i dało się to zauważyć tak naprawdę od samego początku naszej współpracy. Ogrom zaangażowania i chęci przerósł nasze najmniejsze oczekiwania. Pan Doktor poświecił nam tyle czasu, ile tylko potrzebowaliśmy.

Nic tak naprawdę nie było problemem, mimo dzielących nas kilometrów pan Doktor zawsze był dostępny i chętnie udzielał rad, informacji i odpowiadał na pytania, nawet w Święta 😊 Wszystkie wątpliwości rozwiewaliśmy na bieżąco. Podczas każdej wizyty czułam się zaopiekowana, miałam poczucie, że wszystkim w tej klinice zależy, a nie jest to niestety normą.

W Novum nie ma rzeczy niemożliwych!
Zaufaliśmy i nie żałujemy ani trochę.
Jeśli się zastanawiacie, czy warto to WARTO, a najlepszym dowodem na to jest bijące serduszko naszej córeczki!

Dziękujemy ❤️
Ola, Adrian i już wkrótce Hania!

6 miesiąc 9 dni

Renata

Witam. Jestem pod ogromnym wrażeniem Kliniki Novum. Po 4 latach starań o dzidziusia i jeżdżenia z jednego miejsca w drugie to właśnie w Novum otrzymaliśmy pomoc, za którą serdecznie dziękujemy. Bardzo dobre podejście do pacjenta, miły personel. Chcielibyśmy podziękować w szczególności dr Dominice Puchcie za to, co dla nas zrobiła przez ten czas, który spędziliśmy w Novum. Nie znam lepszego lekarza. Mój mąż o Pani dr mówi "Jest najlepsza" 🙂 Dzisiaj w naszym gniazdku domowym mamy tygodniowego synka i jesteśmy z mężem najszczęśliwsi na świecie! Każdemu polecę Klinikę Novum. Jeszcze raz dziękujemy z mężem za wszystko!

6 miesiąc 24 dni

Karolina

Ciężko opisać w kilku zdaniach naszą wdzięczność względem Pana dr Jana Lewandowskiego.
W całym swoim życiu nie spotkałam tak empatycznego i zaangażowanego lekarza, dzięki Jego wsparciu przetrwaliśmy bardzo ciężki i stresujący proces procedur in vitro.
Na pierwszej wizycie u innego dr usłyszeliśmy, że mamy jedynie kilka procent szans na powodzenie, czułam się przytłoczona bo przecież mam 33 lata a usłyszałam wyrok... pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem, którą bardzo mocno przeżyłam, chciałam odpuścić.
Wtedy trafiliśmy do dr J.Lewandowskiego to był strzał w dziesiątkę, od pierwszej wizyty czułam zaangażowanie i nieocenione wsparcie
-kontakt smsowy w razie jakichkolwiek pytań
-,,czuwanie" w trakcie punkcji kiedy Pan dr był na urlopie
-wsparcie mentalne podczas kolejnej nieudanej próby
-informowanie o postępach na każdym etapie procedury, zanim otrzymywałam oficjalne informacje z kliniki
-zastosowanie innowacyjnych metod leczenia, które przyniosły efekt
-wspólna radość i łzy na pierwszym USG, gdy zobaczyliśmy, że nam się udało :)
Te wszystkie drobne gesty składają się na całość-Pan dr Jan powinien być wzorem dla innych lekarzy.
Każdej parze w tym niezwykle trudnym czasie życzę by trafiła właśnie do tego lekarza
a Panu dr Janowi Lewandowskiemu by nigdy się nie zmieniał :)

6 miesiąc 26 dni

K&A

Ślemy serdeczne podziękowania oraz ogrom uścisków wspaniałemu Zespołowi, który tworzą cudowni ludzie: dr Katarzyna Kozioł, dr Janusz Wojewódzki, dr Renata Jaczyńska oraz Pani pielęgniarka Agnieszka Suchecka. Dzięki wiedzy, zaangażowaniu i wsparciu całego Zespołu, po wielu latach starań o dziecko, osiągnęliśmy wspólny sukces, staliśmy się szczęśliwymi rodzicami :) 8 lipca 2023 r. przyszła na świat nasza córka Helenka, która rozjaśniła nasze życie i nadała mu sens. Jesteśmy najlepszym przykładem na to, aby nie poddawać się, uparcie dążyć do wyznaczonego sobie celu i zaufać profesjonalistom. To właśnie od Was otrzymaliśmy ogromne wsparcie i nasz największy prezent, nasz skarb - Helenkę. Dziękujemy, jesteście wspaniali!! :)

6 miesiąc 27 dni

Aleksandra i Piotr

7 lat intensywnych starań, 4 inseminacje w klinice w Poznaniu, 2 stracone ciąże, 3 kriotransfery w Novum. Po 6 latach walki prawie pogodziliśmy się z faktem, że nigdy nie będziemy rodzicami. W lutym 2023 r. wróciliśmy do Novum, aby przygotować się do kriotransferu ostatniego zarodka. Zdecydowaliśmy się na prowadzenie leczenia przez doktora Piotra Lewandowskiego, który jak się okazuje daje nam ogromną nadzieję i wierzy w nas od samego początku. Po kilku miesiącach zachodzimy w ciążę naturalnie. Dziś rozpoczyna się 16 tydzień ciąży, jesteśmy po badaniach genetycznych. Maleństwo jest zdrowe a my przeszczęśliwi. Dziękujemy Panu doktorowi z całego serca za to, że nas nie przekreślił i otoczył najlepszą opieką medyczną i tym samym przygotował na naturalną ciążę. Dziękujemy również doktorowi Dońcowi za skuteczną histeroskopię zabiegową, miesiąc po której zaszliśmy w ciążę. Dziękujemy także wszystkim Paniom Położnym za okazane wsparcie i zaangażowanie.

7 miesiąc 2 dni

A&M

Klinikę Novum, na czele z dr. Piotrem Lewandowskim i dr Katarzyną Kozioł, cechuje profesjonalizm i indywidualne podejście. Żałujemy, że od razu nie zdecydowaliśmy się na Klinikę Novum i zmarnowaliśmy wiele cennego dla nas czasu na inną klinikę.
Na pewno jesteśmy trudnym przypadkiem (tj. wiek kobiety – 44 lata, endometrioza III st., niedoczynność tarczycy, zaburzenia hormonalne, w tym zaburzenia cyklu menstruacyjnego, nieprawidłowy czynnik V Leiden, 5 nieudanych transferów zarodka, kilka punkcji), ale dzięki niezwykle zaangażowanemu lekarzowi i cudownemu człowiekowi dr. Piotrowi Lewandowskiemu oraz życzliwemu i pomocnemu personelowi medycznemu doszło do upragnionej ciąży (aktualnie około 13 tydzień). Chcemy podkreślić, że Klinika Novum to nie tylko wspaniali lekarze i położne, ale również osoby, których nie widać na co dzień, tj. profesjonalni embriolodzy, którymi kieruje dr Katarzyna Kozioł.
Dziękujemy z całego serca, choć żadne słowa nie są w stanie wyrazić naszej wdzięczności dla dr. Piotra Lewandowskiego za niebywałe zaangażowanie, wsparcie i okazane serce.

7 miesiąc 5 dni

Joanna

Nasza historia była bardzo długa w drodze do pozostania rodzicami: 4 bezskuteczne próby in vitro, endometrioza, niedrożne jajowody, 2 ciąże utracone i gdy straciliśmy nadzieję, trafiliśmy do novum. W klinice dowiedzieliśmy się, że szanse są niewielkie, ale walczymy. Po kilku miesiącach leczenia zaszłam w ciążę samoistną i dzięki dr. Piotrowi Lewandowskiemu, dr. Janowi Lewandowskiemu oraz dr. Wojewódzkiemu od tygodnia cieszę się macierzyństwem. W naszym wypadku to cud, ale klinika i w niej pracujący lekarze przyczynili się do niego.

7 miesiąc 6 dni

Ania & Bartek

Nie trać czasu w innych klinikach - idź do Novum!

Nasze zmagania z niepłodnością zaczęły się ponad 3 lata temu. 3 inne kliniki od razu proponowały dawstwo (chociaż jasno komunikowaliśmy, że chcemy spróbować wszystkiego, co się da, zanim będziemy musieli o tym pomyśleć). Dużo frustracji, niepewności "co by było, gdyby" zżerało nas od środka. Aż trafiliśmy do Novum. Zaskoczenie ogromne, gdy dr Piotr Lewandowski powiedział "rozumiem, że próbujemy z was coś wyciągnąć" dało nam nadzieję. Zostaliśmy poinformowani, że jesteśmy jednym z najtrudniejszych przypadków i musimy liczyć na cud. Mąż azoospermia i żylaki, ja niskie AMH i endometrioza. Wykonane: histeroskopia, żylaki powrózka - rokowania złe. Dr Piotr na urlopie więc zastąpił go dr Jan Lewandowski i tutaj szok - decyzja, że przygotowujemy się do stymulacji i biopsji jąder. 3 oocyty i 3 plemniki (znalezione po 4h dzięki kochanej pani Hani z laboratorium). 3 zarodki (jeden dobrze rokujący, z dwóch niestety nic). Decyzja dr. Jana robimy transfer w 2 dobie. Dziś jestem w 6 tygodniu ciąży, dzidzia rozwija się prawidłowo. Niesamowite jak duże mamy wsparcie od tak cudownego lekarza. Muszę też wspomnieć o pani położnej Klaudii Laskowskiej, niesamowita kobieta! Cokolwiek by się nie działo kontakt 24h na dobę. Wiadomości jak się czujemy bezcenne, nawet gdy była na urlopie.
Nie sposób opisać jak bardzo jesteśmy wdzięczni za pomoc, szansę i nadzieję, którą otrzymaliśmy tylko w Novum. Z całego serca dziękujemy każdemu, kto był zaangażowany w walkę o nasze szczęście ♥️♥️♥️

7 miesiąc 20 dni

J.K.

Dzięki Doktorowi Janowi Karolowi Wolskiemu, który przeprowadził zabieg biopsji mTese, udało się pozyskać materiał wykorzystany następnie w procedurze in vitro. W lipcu powitaliśmy na świecie wyczekiwanego i wymarzonego syna, co jest najlepszą rekomendacją, którą możemy dać wszystkim parom walczącym z niepłodnością z udziałem czynnika męskiego. Wiedza, doświadczenie i zaangażowanie Pana Doktora pozwalają nie tracić wiary w ojcostwo nawet w przypadkach, które wydają się beznadziejne.

7 miesiąc 25 dni

Dorota i Krzysztof

Nasza historia rozpoczyna się bardzo dawno temu. Trafiliśmy do dr. P. Lewandowskiego w 1996 r. jeszcze na ul. Puszczyka. To spotkanie zmieniło nasze życie... Pierwsza wizyta i diagnoza, potem zabieg laparoskopowy w szpitalu na Solcu i upragniona ciąża. Dużo troski i opieka dr. Wojewódzkiego i 24.02.1997 urodziłam zdrową córeczkę. Dzisiaj jestem mamą trzech córek: 26, 25 i 18 lat. Dziewczyny są zdrowe, piękne i mądre, są naszą dumą ❤️ Kochane Panie, które jesteście na początku drogi do macierzyństwa - NOVUM to miejsce, gdzie dzieją się cuda. Wspaniały i oddany sprawie personel, który zrobi wszystko, żeby Wam pomóc. Serdecznie pozdrawiam dr. P. Lewandowskiego i dr. J. Wojewódzkiego. Na zawsze w naszej pamięci- DZIĘKUJEMY

8 miesiąc 1 dni

Anna

Serdecznie dziękuję Pani Jolancie Czarkwiani za ogromne wsparcie ❤️❤️❤️. Pani Doktor przejawia szczerą i bezinteresowną chęć niesienia pomocy drugiemu człowiekowi.
Pełna profesjonalizmu, wiedzy, doświadczenia i ciepła zaraża swoją charyzmą i obdziela wszystkich pozytywną energią🌞.
Jest Skarbem dla Kliniki i każdej osoby, która stanie na jej drodze⭐️🌟✨.
Uwielbiam🌹

8 miesiąc 4 dni

Magda

Serdecznie dziękuję Pani dr Jolancie Czarkwiani, za holistyczne, pełne profesjonalizmu zabiegi z akupunktury. Doceniam ogromną wiedzę i doświadczenie. Pani Doktor leczy nie tylko ciało, ale również i duszę. Empatyczna, uważna i wspierająca na każdym kroku. Wizyty u Doktor Czarkwiani, to ogromna przyjemność i jeszcze większa radość!💗🥰

Magda, mama Jeremiego💖

8 miesiąc 4 dni

Katarzyna i Leszek

Z całego serca pragniemy podziękować dr. Piotrowi Lewandowskiemu i dr. Janowi Lewandowskiemu oraz Dr. Katarzynie Kozioł, jak i całemu personelowi Kliniki nOvum za opiekę, wsparcie, profesjonalizm i cud, jakiego dokonali. Leczyliśmy się od 4 lat w innej warszawskiej znanej klinice u równie medialnego lekarza, który rozmowny był tylko podczas udzielania wywiadu w mediach, ale nie w swoim gabinecie. Po 4 nieudanych transferach i wydaniu ogromnych pieniędzy byliśmy załamani i nie widzieliśmy już nadziei. Podejście lekarzy było bardzo oschłe, wizyta trwała ok. 5 min, z której wychodziliśmy i praktycznie nic nie wiedzieliśmy. Lekarz nawet na nas nie patrzył i traktowano nas bardzo przedmiotowo. Po takich trudnych dla nas wydarzeniach i załamaniu postanowiliśmy spróbować jeszcze raz w nOvum. Musieliśmy spróbować zawalczyć o cud jeszcze raz. Stwierdziliśmy, że spróbujemy u najlepszego Doktora, który działa cuda. Wyboru dokonaliśmy, czytając wpisy na stronie oraz w mediach społecznościowych, oraz za sprawą Pani Małgosi Rozenek. Po drugim transferze jestem w pięknej prawidłowej ciąży! Podejście do pacjenta, cała droga jaką przeszliśmy w nOvum to inna galaktyka porównując z innymi klinikami. Każda wizyta u Doktora jest w asyście Pani Położnej, która po wizycie zaprasza jeszcze do kolejnego gabinetu i rozpisuje oraz tłumaczy dawkowanie leków i dalsze postępowanie. Z każdej wizyty wychodzimy z ogromną wiedzą i nie czujemy, że o czymś zapomnieliśmy albo czegoś nie wiemy. W końcu czujemy, że jesteśmy w odpowiednim miejscu i z odpowiednimi ludźmi, którzy nas rozumieją i z nami rozmawiają, którzy potrafią wysłuchać, pocieszyć i dać nadzieję. Podejście w nOvum do pacjenta to podejście na najwyższym światowym poziomie. Gdybyśmy mieli taką wiedzę od początku zaczęlibyśmy od razu leczenie w nOvum. Z całego starca polecamy Klinikę i Dr. Piotra i Jana Lewandowskiego tacy lekarze to skarb.

8 miesiąc 30 dni

J&P

Chciałbym serdecznie podziękować Pani Doktor Jolancie Czarkwiani, która jest wspaniałym lekarzem, specjalistą o dużej wiedzy i doświadczeniu. Zawsze miła, uśmiechnięta, z pozytywnym nastawieniem do życia i życzliwym podejściem do pacjenta. Poświęca dużo czasu, aby zgłębić problem i ulżyć dolegliwościom. Zabiegi akupunktury przeprowadzane przez Panią Doktor wykonywane są bez pośpiechu, z pełnym profesjonalizmem, w taki sposób, iż mimo strachu przed ukłuciem - wracam (zarówno ja, jak i moi bliscy), bo wiem, że u Pani Doktor zawsze znajdę pomoc.
Dodatkowo Pani Doktor szczegółowo monitoruje postępy leczenia poprzez kontakty telefoniczne (mieszkam ok. 300km. od Warszawy), dzięki czemu mam poczucie bezpieczeństwa i profesjonalnej opieki.
Przesympatyczna osoba, zawsze służąca radą i pomocą. W skrócie można rzec: fachowość lekarza i serce terapeuty wprost na dłoni.
Dziękuję Pani Doktor z całego serca!

9 miesiąc 1 dni

R&J

Niezmierne podziękowania dla Pana dr. Piotra Lewandowskiego, Pani dr Katarzyny Kozioł i całego personelu medycznego nOvum za pełen profesjonalizm i życzliwość.
Na stronę nOvum natrafiłam całkiem przypadkiem, po nieudanych 3 próbach in vitro. Przez jeden wieczór czytając wszystkie historie par zamieszczone w księdze gości, wylewając morze łez wraz z mężem podjęliśmy decyzję, że spróbujemy jeszcze raz. I tak trafiliśmy do nOvum.
Wcześniej przez 6 lat chodziliśmy od lekarza do lekarza, wydając przy tym mnóstwo pieniędzy na te same badania bez żadnych rezultatów. Przez ten cały okres Beta HCG nawet nie drgnęła. Przeszliśmy 3 nieudane procedury w 2 łódzkich klinikach. Przy każdej procedurze uzyskiwaliśmy tylko jeden zarodek. Po ostatnim nieudanym transferze na moje pytanie, dlaczego tylko jeden – uzyskałam odpowiedź - w pani wieku to będzie bardzo trudne. Już tam nie wróciliśmy.
Pierwszą wizytę w Przychodni Lekarskiej nOvum odbyliśmy w styczniu 2023 r. a dziś – w lipcu 2023 r. mamy 9 tydzień pięknej ciąży. Dzięki zaleconej suplementacji, wykonanej minihisteroskopii udało się uzyskać aż pięć zarodków. Pierwszy transfer w kwietniu był nieudany, ale już drugi w czerwcu przyniósł upragnioną ciążę. Nigdy nie zapomnę łez szczęścia Pana dr. Piotra Lewandowskiego, który potwierdził ciążę na USG.
Nasza droga do ujrzenia dwóch kresek na teście ciążowym była długa - 6 lat, z endometriozą II stopnia, usuniętym jajowodem z powodu wodniaka i z wiekiem 39 lat.
Wiem, że tylko o tych klinikach, w których udało się zajść w ciążę pisze się dobrze, ale oprócz tego liczy się również podejście do pacjenta od momentu przekroczenia progu kliniki. A dużo empatii, zrozumienia, profesjonalizmu uzyskaliśmy właśnie tutaj.
Jednego czego żałujemy to tego, że tak późno trafiliśmy do Przychodni Lekarskiej nOvum.
Nie poddawajcie się, walczcie o CUD do końca! Spełniajcie swoje marzenia z nOvum!

9 miesiąc 7 dni 3 godzin

Krzysztofa

Bardzo dziękujemy dr. Pawłowi Mikulskiemu oraz całemu personelowi Novum. Po wielu latach starań i odbijania się od medycznych stereotypów to właśnie w Novum spotkaliśmy zespół, który potraktował nas profesjonalnie i z ogromną empatią. Dzięki Wam udało nam się ustalić przyczynę braku potomstwa. Dziś cieszymy się wspólnymi chwilami z naszym upragnionym synkiem. Gdyby nie Wy nie byłoby to możliwe.

9 miesiąc 18 dni

Ola

Dziękujemy Panu dr. Januszowi Wojewódzkiemu i całemu Personelowi.
Dzięki Waszemu profesjonalizmowi, zaangażowaniu i sercu wkładanemu w to, co tu robicie na świat przyszły nasze dwie wspaniałe córki. Zmieniliście nasze życie. Nosimy wdzięczność w sercu i życzymy Państwu wszystkiego najlepszego. To, co robicie jest takie ważne. Dziękujemy.

10 miesiąc 5 dni

Sabina

Z całego serca dziękujemy dr. Piotrowi Lewandowskiemu za pomoc, wsparcie i fachową opiekę. Dzięki Panu Doktorowi jestem w drugiej upragnionej ciąży.

10 miesiąc 10 dni

Karolina Z.

Z całego serca dziękuję doktor Dominice Puchcie za opiekę i wsparcie, jakim nas obdarzyła. Jak dla nas najlepszy specjalista w swoim fachu. Bardzo życzliwa, empatyczna, dostępna i pomocna. Wszystko nam objaśniła, ułożyła plan działania i dzięki niej mamy naszą Tosię.

10 miesiąc 15 dni

Szczęśliwa para z Wrocławia

Zapewne większość osób klinikę Novum postrzega jako kolejne typowe miejsce leczenia niepłodności. Dla nas jest placówką, w której spełniono część naszego marzenia, bo jesteśmy w ciąży odliczając dni do poznania naszego dziecka.

Leczenie rozpoczęliśmy ponad 3 lata temu w różnych miejscach – kilka wrocławskich przychodni, klinika w Poznaniu i ostatecznie Novum. We Wrocławiu kilkumiesięczna kuracja suplementami, hormonami nie przyniosła żadnych efektów, jedynie cierpienie emocjonalne. Następnie klinika w Poznaniu – posiadająca rewelacyjne opinie – podjęła się leczenia – ponownie suplementy, hormony w różnej postaci i kilkanaście wizyt w miesiącu (przejechaliśmy około 40 tys. km trasą Wrocław – Poznań). Budowano w nas poczucie beznadziejności naszej sytuacji i niemalże fatalnych rokowań na zostanie rodzicami. Finalnie procedura in vitro przebiegła pomyślnie i uzyskaliśmy 7 zarodków. Przygotowanie do transferu powieliło ilość leków i hormonów przyjmowanych w każdym cyklu. Dodatkowo lekarz prowadzący nalegał na przeprowadzenie badań genetycznych zarodków – wynik prawidłowy. Niestety transfer nie powiódł się pomimo wszystkich prawidłowych parametrów. W rozmowie telefonicznej po transferze usłyszeliśmy – „to fatalnie, ale taka jest statystyka”.

Zdesperowani dotarliśmy do Novum, jednak z nową nadzieją. O klinice, a przede wszystkim dokonaniach Pani dr Kozioł oraz Pana dra Lewandowskiego usłyszeliśmy w mediach i prasie. Leczenie podjęliśmy w lutym 2023. Pisząc te słowa oczekujemy na kolejne USG, bo zaczynamy II trymestr. Szybka i trafna diagnoza, odpowiednia suplementacja, histeroskopia i udany transfer w kwietniu 2023. Dwa miesiące leczenia w Novum wystarczyło, aby osiągnąć nasz cel. Nie sposób w kliku zdaniach opisać naszego podziwu, a w szczególności wdzięczności wobec wymienionych lekarzy, którzy oprócz pełnego profesjonalizmu i kompetencji okazali nam deficytową w dzisiejszych czasach życzliwość i wsparcie.

Nie bójcie się walczyć o swoje marzenia, bo one spełniają się w tym miejscu.

10 miesiąc 17 dni

Katarzyna i Paweł

Starania o dziecko kosztowały nas 7 lat ciężkiej, długiej walki i sporych nakładów finansowych.
Pięć lat leczyliśmy się klinice na mokotowie i po trzech nieudanych transferach zmieniliśmy klinikę na Novum. Po przeszukiwaniu internetu na różnych grupach społecznościowych polecono mi doktora Lewandowskiego oraz immunologa doktora Paśnika.

Po konsultacji doktor Lewandowski zalecił zioła i suplementy. Trafiłam pod opiekę doktor Kaczyńskiej oraz endokrynologa doktor Smędek. Do pierwszego kriotransferu przygotowywano mnie 9 miesięcy, ale niestety poroniłam. Natomiast drugi się udał.

Przez pierwszy trymestr ciążę prowadził doktor Lewandowski, później zaproponował Profesora Jakimiuka, który prowadził już całą ciążę. Ciąża przebiegała bez żadnych komplikacji. 14.03.2023 w szpitalu MSWIA na Wołowskiej urodziłam córkę Kingę zdrową dziewczynkę. Składamy serdeczne podziękowania personelowi kliniki Novum i pozdrawiamy.

10 miesiąc 18 dni

Magdalena R.

Kochani bardzo serdecznie polecam Wam tę klinikę. W tej klinice podjęliśmy decyzję o in vitro i w tej klinice za drugim podejściem jestem w upragnionej i wymarzonej ciąży. Dla mnie to jest CUD z nieba. Ale wiem, że bez tych ludzi mogłoby to być o wiele trudniejsze i o wiele dłuższą drogą. Pan doktor Piotr Lewandowski, baaardzo wyrozumiały i serdeczny a przede wszystkim profesjonalista w swoim fachu.

Miałam przyjemność z niejednym lekarzem z kliniki być na konsultacjach i stwierdzam, że pracują tam niezwykle kompetentni, wyrozumiali i bardzo życzliwi ludzie. Na samym początku byliśmy pod wrażeniem samej atmosfery w klinice, a mieliśmy doświadczenie również z inną kliniką i wiem naprawdę o czym mówię. Panie położne to również takie chodzące Aniołki, czego nie zdążę dopytać lekarza, to położna od A do Z wszystko wytłumaczy.

Zabiegi typu histeroskopia i punkcja w tak Anielskiej atmosferze, że człowiek nawet nie poczuje stresu ani dyskomfortu. Sama zanim trafiłam tutaj, przeszukiwałam fora, o najlepszych lekarzach i klinikach. Pan doktor Piotr Lewandowski i klinika Novum pojawiają się niemalże na każdym forum w poleceniach z doświadczeń innych długo starających się o dziecko par. W ten sposób tutaj trafiłam.

Tutaj odnalazłam nadzieje i szczęście, które noszę dziś pod swoim sercem. A teraz czekamy na przyjście na świat naszego długo wyczekanego i upragnionego Cudu, czekamy na Ciebie nasza Kruszynko.
A dla kliniki i cały zespół ją tworzący ogromne ukłony z naszej strony, za ten profesjonalizm i serdeczność, która bardzo rzadko chodzi w parze, i którą tak bardzo potrzebują pary przechodzące tak długą i często ciężką drogę, zanim się tutaj trafi.

Dziękuję Bogu, za to, że my nie błądziliśmy po innych klinikach, tylko od razu z decyzją o in vitro przyszliśmy tu. To była najlepsza decyzja i życzę tego każdej parze, aby jak najszybciej ich drogi doprowadziły je tutaj, aby nie powiększać tego trudnego i ciężkiego bagażu jakim jest niepłodność i walka o ten Cud jakim jest dziecko.
Pozdrawiam serdecznie cały zespół Kliniki w tym ze szczególnym wyróżnieniem Pana dr. Piotra Lewandowskiego.

10 miesiąc 18 dni

Grażyna&Mariusz

Wydarzył się CUD.
CUD - po dokładnie 3,5 roku starań. 3,5 roku niepowodzeń, bólu, smutku i frustracji. Po 3 nieudanych inseminacjach i nieskutecznym „leczeniu” w innych miejscach.
Bezskutecznie poszukiwaliśmy pomocy przez 3 lata, by w listopadzie 2022 roku trafić szczęśliwie do Novum i poznać wspaniałego doktora Piotra Lewandowskiego. Zasiał w nas wówczas maleńkie ziarenko nadziei. Nadziei na to, że w końcu zostaniemy rodzicami. Zadanie to było niebywale trudne z racji na: zaburzenia hormonalne, endometriozę, oraz skrajnie niskie AMH jak na 30-latkę; z wynikiem zaledwie 0.3. Nie wyglądało to optymistycznie. Pan doktor Lewandowski jednak się nie poddał. To ogromne doświadczenie i wiedza doktora Piotra Lewandowskiego pozwolimy nam doczekać dnia, w którym jesteśmy szczęśliwi, czekając już na nasz CUD. Udało nam się przy pierwszym podejściu! Po pierwszej stymulacji, przy pierwszym transferze. Punkcja w dniu urodzin przyszłej mamy - to był dla nas wówczas dobry znak. Za nami 12 tygodni ciąży, przepełnionych radością.

Z całego serca chcielibyśmy podziękować całemu zespołowi Novum za: profesjonalizm, opiekę, serdeczność, pomoc i udzielane rady. Wszystkim należą się ogromne brawa.

Przede wszystkim jednak nasze wyrazy wdzięczności kierujemy w stronę doktora Piotra Lewandowskiego, który był z nami od początku naszej podróży w Novum, prowadził nas przez każdy etap. Byliśmy pod opieką prawdziwego lekarza z powołaniem, cudownego człowieka. Dziękujemy za doświadczenie, wiedzę, troskę, serdeczność, empatię. Wiemy, że bez Pana doktora ten CUD by się nie wydarzył.

Nieoceniony jest także wkład Pani doktor Katarzyny Kozioł w nasze szczęście. To pani Doktor ze swym doświadczeniem, wiedzą i „cudownymi rękoma” zajęła się naszymi zarodkami.
Dziękujemy także wszystkim paniom położnym, z którymi mieliśmy styczność. Dziękujemy za to, że tak cierpliwie przy każdej wizycie nam wszystko tłumaczyły i wyjaśniały.

Nie mamy słów by wyrazić jak bardzo jesteśmy wdzięczni.
Obdarowaliście nas największym szczęściem.

Mamy jednocześnie nadzieję wrócić tu jeszcze za jakiś czas.
Wierzymy, że ten wpis, nasza historia pomoże innym. Niezwykle ważne jest by inni, by jak najwięcej par - podobnych do nas - usłyszało o tym wspaniałym miejscu, cudownych lekarzach. By inni poczuli się tak jak my dobrze zaopiekowani i mogli jak my zaznać wyczekanego, upragnionego szczęścia.
Wydarzył się CUD. I dziękujemy za niego z całego serca.

10 miesiąc 19 dni

A&D

Do wszystkich, którzy mają wątpliwości…

Kochani, po prawie 7 latach błądzenia po gabinetach, krótkim pobycie w jednej z warszawskich klinik oraz w końcu ciąży naturalnej zakończonej poronieniem, postanowiliśmy dać sobie jeszcze szansę i trafiliśmy do Novum. Przez wszystkie lata spędzone u lekarzy na wizytach i badaniach nie dowiedzieliśmy się tyle, ile na pierwszej wizycie u dr Lewandowskiego. To był przełom. Wreszcie usłyszeliśmy konkret, a nie stwierdzenie „jesteście jeszcze młodzi, macie dużo czasu”. Pan Doktor wytłumaczył nam, gdzie jest problem, co należy zrobić, jakie mamy szanse. To sprawiło, że podjęliśmy decyzję o podejściu do procedury. Udało nam się za pierwszym podejściem, czego się w ogóle nie spodziewaliśmy!
Życia nam nie starczy, aby wyrazić wdzięczność panu Doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu, pani dr Kaczyńskiej, która prowadziła stymulację, a także całej reszcie ekipy Novum!
Kochani, którzy macie wątpliwości - nie miejcie ich! W Novum pracują ludzie, którym zależy przede wszystkim na Waszym szczęściu!
Jedyne czego żałujemy to tego, że nie trafiliśmy tu od razu.
Z całego serca jesteśmy wdzięczni za to, że pod moim sercem rośnie maleństwo.
Wiara czyni cuda, a ja mocno wierzę w to, że w naszej drodze do rodzicielstwa prowadziła nas również św. Rita.

10 miesiąc 20 dni

Izabela

Cud w Novum.

Chcielibyśmy serdecznie podziękować Naszemu Zbawcy i Aniołowi dr. Lewandowskiemu i całemu zespołowi Novum, za nieocenioną pomoc w doczekaniu upragnionego cudu i spełnienia największego marzenia. Nasza historia nie była prosta, dlatego proszę - nie traćcie wiary.

Po 2 latach nieudanych starań postanowiliśmy zgłosić się do lekarza specjalisty, celem przeprowadzenia badań. Na szczęście nasze pierwsze kroki skierowaliśmy do Novum i dr. Lewandowskiego, którego diagnoza już na 1 wizycie zaoszczędziła nam miesięcy lub nawet i lat szukania przyczyny.

Problemem okazały się zdiagnozowane problemy w postaci policystycznych jajników oraz endometriozy, a wiek - tj. prawie 40 lat, w sytuacji nie pomagał. Po roku leczenia pod okiem specjalistów z kliniki Novum, gdy okazało się, że to prawdopodobnie nasza ostatnia szansa... nareszcie nadeszły wyczekiwane wieści i udało się... Udało się podwójnie, bo oczekujemy na nasze dwa małe cuda. Tej radości nie da opisać się słowami... Nawet nasz Kochany dr Lewandowski uronił łzę, co tylko potwierdza jak cudownym i zaangażowanym jest lekarzem, nastawionym w pełni na pacjenta i jego dobro. Na każdym kroku otaczał nas opieką, konsultował naszą sytuację z dr Kozioł, która wspierała nas w zakresie swojej specjalizacji. Dziękujemy także za wsparcie i okazane serce ze strony dr. Jana Lewandowskiego, dr Moniki Łukasiewicz, dr. Czerkwińskiego oraz naszej ukochanej położnej Pani Klaudii, która wykazała się ponadstandardową opieką i wielkim zaangażowaniem.

Chcielibyśmy zwrócić się także do osób wierzących, które mają wątpliwości związane z wiarą. Jako osoba wierząca i praktykująca nie mogłam uwierzyć, że Bóg mógłby być przeciw najwyższemu darowi jakim jest dar życia... a skoro go otrzymaliśmy traktujemy go jak błogosławieństwo od Boga.
A więc oprócz dr. Lewandowskiego musimy zauważyć, że nasz cud wsparła także święta Rita, patronka spraw beznadziejnych, u której wymodliliśmy dar potomstwa.

Wierzymy, że Bóg postawił na naszej drodze Anioła w postaci dr. Lewandowskiego i tak otrzymaliśmy nasz cud w postaci dzieciątek na które czekamy po latach walki...
Dziękujemy z całego serca, a nawet bardziej... ❤❤

11 miesiąc 13 dni

Patricia

I want to thank Doctor Piotr Lewandowski and all the team in Novum clinic because they helped me and my husband to have a baby. We had been more than 2 years trying to get pregnant, with stimulation in other clinic without success. Doctors couldn´t explain why. When we visited Doctor Lewandowski gave us hope, he did the diagnosis, he chose the IVF procedure and the amount of stimulation and he did the transfer, now I am 3 months pregnant which I never imagined could happen. Thank you Doctor and thank you to all the clinic, especially to Doctor Barbara Dobek, Doctor Hanna Starosławska and all the nurses.

11 miesiąc 14 dni

Wioleta&Damian

Dr P. Lewandowski jest profesjonalistą w swojej dziedzinie. Bardzo szybko analizuje przypadek pacjenta i robi wszystko co może by spełnić marzenie, jakim jest rodzicielstwo. Tłumaczy bardzo dokładnie, językiem zrozumiałym, za każdym razem kilka razy pyta, czy wszystko zrozumieliśmy. Każda wizyta przebiegała w miłej atmosferze, chętnie wracaliśmy na kolejne badania. Dla dr. Lewandowskiego nie ma rzeczy niemożliwych. Z całego serca dziękujemy za poświęcony czas i zaangażowanie. Polecamy wszystkim parom starającym się o dziecko dr. Lewandowskiego i klinikę Novum. Cały zespół wybitnych specjalistów dba o komfort i przebieg procesu leczenia. Ogromne wyrazu szacunku dla dr K. Kozioł za wiedzę, doświadczenie i wspaniałą opiekę nad naszymi zarodkami. Dziękujemy całej klinice, nasze szczęście ma 13 tyg i cały czas rośnie.

11 miesiąc 15 dni

Szczęśliwa mama

Do Przychodni Novum trafiliśmy w 2016 roku, po dwóch nieudanych procedurach, a dokładnie dziewięciu kriotransferach w klinice w Poznaniu. Pomimo dużej odległości, zdecydowaliśmy się na podjęcie ostatniej próby w Novum. Do invitro podeszliśmy pod okiem dra Lewandowskiego. Pierwszy i szczęśliwy kriotransfer wykonała dr Starosławska. W 2017 roku urodził się nasz wyczekany syn. Zapragnęliśmy rodzeństwa dla synka i oto w wieku 38 lat jestem w 14 tygodniu ciąży, uzyskanej z mrożonej komórki! Dziękujemy za spełnienie naszego marzenia!

11 miesiąc 23 dni

Weronika

Do Kliniki trafiliśmy po niemal 3 latach bezskutecznych starań. Początki stymulacji nie wskazywały, że uda się zajść w ciążę. Po punkcji na sali wybudzeń miałam "najsłabsze" wyniki, bo udało się pobrać tylko 2 dojrzałe komórki. Moje sąsiadki miały po 9 i 6 komórek. Byłam załamana. Ostatecznie udało się uzyskać 2 zarodki, a transfer 3dniowego zarodka "na świeżo" zakończył się zdrową ciążą! Jesteśmy ogromnie wdzięczni i szczęśliwi. Naszym lekarzem prowadzącym był dr Wojewódzki, który również wykonał szczęśliwy transfer. Dziękujemy to za mało!

11 miesiąc 24 dni

Pacjentka

Z całego serca dziękujemy zespołowi kliniki Novum za trud włożony w nasze leczenie. Po 5 poronieniach, kilku nieudanych kriotransferach oraz kilku operacjach doczekaliśmy się naszego tęczowego dziecka🌈👶 Przede wszystkim chcielibyśmy podziękować dr. Zamora za pełen profesjonalizm, stoicki spokój i dużą wiedzę z zakresu zapłodnienia pozaustrojowego — nigdy nie przestaniemy Panu dziękować 💗 Na pewno wrócimy niedługo w progi Kliniki po rodzeństwo dla naszej córeczki 😀 Pozdrawiamy - szczęśliwi i spełnieni rodzice

11 miesiąc 29 dni

Rodzina Hiszpańska

Dzień dobry,
do Novum, do doktora Piotra Lewandowskiego trafiliśmy w sierpniu 2022. W marcu 2023 doznaliśmy cudu dzięki Panu Doktorowi, Pani Katarzynie Kozioł i całej załodze Novum.
Byliśmy po 3 nieudanych procedurach, jedna w jednej z klinik warszawskich i dwóch w Katowicach. Tamci lekarze już rozkładali ręce, zrobiłam dużo badań, w tym badanie KIR, okazało się, że mam KIR AA i że bez immunologa się nie uda. Jednak udało się dzięki wspaniałemu człowiekowi Panu Piotrowi Lewandowskiemu.
Jednak szkoda smutku, łez, cierpienia, że wcześniej nie trafiliśmy do NOVUM.
Nie ma słów, którymi moglibyśmy wyrazić naszą wdzięczność. Nie ma ceny, która mogłaby wynagrodzić Waszą opiekę, cierpliwość i Cud, który rośnie w moim brzuszku❤️

8 dni

PP

Dzień dobry! Drodzy przyszli rodzice, jeszcze niedawno czytaliśmy wszystkie wpisy na temat Przychodni nOvum, a dzisiaj chcemy - z perspektywy pacjentów przychodni - podzielić się naszym doświadczeniem :). Zainspirowani przeczytanymi wpisami, zdecydowaliśmy się na Przychodnię nOvum (intuicyjnie czuliśmy, że to dobra decyzja)! Każda droga, gdy starania nie przynoszą rezultatu nie jest prosta… dlatego ważnym dla nas było odnalezienie osoby, która wskaże, jak iść dalej i przeprowadzi nas przez tę drogę. Po doświadczeniach z inną kliniką (niestety odczucia pozostały negatywne, a działania nieskuteczne) wiedzieliśmy dokładnie jakie są nasze oczekiwania i szukaliśmy miejsca, gdzie poczujemy się kompleksowo zaopiekowani. Od pierwszej wizyty w Przychodni nOvum, czuliśmy, że jesteśmy w bardzo dobrych rękach i jest to miejsce, jakiego szukaliśmy! Przez naszą drogę prowadził nas lek. Piotr Lewandowski i lek. Jan Lewandowski. Wiedza, doświadczenie, empatia, a przede wszystkim ogromne serce i chęć niesienia pomocy wskazanych lekarzy przyniosły oczekiwany i najpiękniejszy rezultat - ciążę ❤️ Jest to wczesny etap, jednak wierzymy, że wszystko będzie dobrze (z tak profesjonalną opieką medyczną inaczej być nie może)! Z ciąży równie mocno jak my, cieszyli się lekarze, co było niezwykle wzruszające, a moment ten z pewnością pozostanie z nami na długie lata. Żałujemy, że tak późno trafiliśmy do Przychodni nOvum. Poprzez zamieszczenie tego wpisu liczymy, że ułatwimy decyzję parom poszukującym miejsca dla siebie. Jednocześnie chcielibyśmy przekazać słowa uznania oraz podziękowania dla lek. Piotra Lewandowskiego & lek. Jana Lewandowskiego i całego personelu przychodni nOvum za Waszą pracę oraz trud, który wkładacie każdego dnia spełniając marzenia pacjentów, za dobre słowo, nadzieję, wsparcie, troskę i życzliwą atmosferę. Życzymy Wam dalszej, nieustającej satysfakcji z wykonywanej pracy, wielu sukcesów (które są jednocześnie radością i spełnieniem marzeń pacjentów), a okazywana empatia wracała do Was ze zdwojoną siłą!

14 dni

AJ

Do wszystkich niezdecydowanych, wahających się par: jeżeli zastanawiacie się czy warto rozpocząć leczenie w klinice Novum, czy warto znowu zaczynać leczenie, to mamy dla Was krótką odpowiedź: WARTO! Mamy za sobą nieudane leczenie w jednej z klinik (2 kriotransfery i 3 inseminacje) - nigdy nie było ciąży. Usłyszeliśmy: „nie mamy już na Państwa pomysłu, zaczynamy to samo od nowa”. Po tych słowach stwierdziliśmy, że warto coś zmienić. Zrezygnowani i zmęczeni przeglądaliśmy różne fora internetowe i natknęliśmy się na mnóstwo pozytywnych opinii na temat kliniki Novum. Zaryzykowaliśmy i to była bardzo dobra decyzja! Leczyliśmy się niespełna rok. Po drodze przydarzyła się 1 ciąża biochemiczna, a później udało się już uzyskać ciąże i efekt jest taki, że pierwszy raz w życiu widzieliśmy bijące serduszko :) Dr Lewandowski, dr Kozioł, dr Taszycka naprawdę czynią cuda. Jesteśmy Państwu niezmiernie wdzięczni, nie potrafimy uwierzyć, że w końcu się udało. Ponadto Panie położne i Panie z rejestracji są bardzo pomocne, zawsze odpowiedzą, uśmiechną się, oddzwonią, doradzą, wytłumaczą, co dla często zestresowanych pacjentów jest niezwykle istotne. Bardzo Państwu dziękujemy! Przed nami jeszcze długa droga, ale wierzymy, że już wszystko będzie dobrze.

19 dni

Kinga78

Dzień dobry,
dzięki Waszemu profesjonalizmowi, zaangażowaniu, od 8 lat jestem szczęśliwa mamą Marcela. Bardzo dziękuję, że jesteście, że dajecie nadzieję i szczęście parom borykającym się z problemem niepłodności. Życzę dalszych sukcesów i satysfakcji z pracy w tak ważnej dziedzinie.
Z poważaniem
Kinga mama Marcela❤️

29 dni

Anastazja i Grzegorz

Chcielibyśmy podzielić się naszą historią i przekazać, że nigdy nie warto się poddawać. Nasza droga, aby zostać rodzicami była bardzo długa i trwała 6 lat. Przed kliniką Novum była jedna z warszawskich klinik, gdzie stwierdzono, że jesteśmy przypadkiem beznadziejnym. Dopiero dr Piotr Lewandowski obudził w nas nową nadzieję, że zostaniemy rodzicami. I tak właśnie się stało… Dzięki dr. Lewandowskiemu i jego zespołowi w maju 2021 r. zaszłam w ciążę i w styczniu 2022 r. urodził nam się piękny, zdrowy synek. W lutym 2023 r. wróciliśmy po rodzeństwo dla naszego synka i teraz jestem w 8 tyg. zdrowej ciąży. Chcielibyśmy z całego serca podziękować dr. Lewandowskiemu i jego zespołowi za spełnienie naszego największego marzenia. Serdecznie polecamy każdemu klinikę Novum - za ich zaangażowanie i indywidualne podejście do pacjenta.

30 dni

Magda i Wojtek

Do Novum trafiliśmy po niepowodzeniu leczenia w jednej z Klinik w Trójmieście, gdzie nam powiedziano, że taka sytuacja jak nasza zdarza się u nich bardzo rzadko. Pomimo odległości i związanych z tym dojazdów była to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Ostatni transfer okazał się udany i po 4 latach jestem w ciąży. Chcielibyśmy podziękować całemu zespołowi Novum, a w szczególności dr. Janowi Lewandowskiemu za ogromne zaangażowanie w leczenie, indywidualne podejście, wsparcie podczas leczenia, dr. Piotrowi Lewandowskiemu, który nadzorował stymulację, dr Katarzynie Kozioł i zespołowi embriologów, bez których nie bylibyśmy na tym etapie co teraz, dr Hannie Starosławskiej, która wykonywała ostatni transfer i okazała nam dużo empatii, życzliwości.

1 miesiąc 9 dni

JJCh

Jesteśmy z mężem pacjentami kliniki NOVUM.

Zgłosiliśmy się do Państwa po raz pierwszy 7 grudnia 2021. Wówczas odbyliśmy pierwszą wizytę z dr. Lewandowskim i jego asystentem, Panem Mikulskim.

Już podczas pierwszej wizyty zauważyliśmy zupełnie inne podejście do naszego przypadku niż w poprzedniej klinice - byliśmy wtedy po 9 latach szukania przyczyny niepłodności, 1 pełnej procedurze i 3 nieudanych transferach, za to z olbrzymim bagażem stresu i strachu.

W NOVUM podeszliśmy do procedury in vitro z nadzieją, ale też z myślą z tyłu głowy, że przecież 3 razy nie ruszyło to tutaj też pewnie trochę czasu spędzimy.

Jakież było nasze zdziwienie, kiedy po punkcji pobrano ok 30 komórek z których 21 nadawało się do zapłodnienia. W poprzedniej klinice mieliśmy pobranych komórek 7 a zdolnych do zapłodnienia 4, co dało finalnie 3 zarodki. Decyzją lekarza i naszą było zapłodnienie 11 komórek a 10 poddaliśmy zamrożeniu. Finalnie uzyskaliśmy 6 zarodków!

Do transferu podchodziliśmy w Wielki Piątek przed Wielkanocą, tj. 15 kwietnia 2022. Pierwsza weryfikacja betaHCG była 25.04.2022, ale obydwoje z mężem mieliśmy nikłe nadzieje - tak działa niepłodna głowa... przecież w naszym przypadku to niemożliwe, żeby 1 transfer dał wyczekiwaną ciążę.

Jakież było nasze zdziwienie, kiedy ok godziny 14 odebrałam wynik. Ze łzami w oczach, przez okno, wykrzyczałam do męża, że chyba się udało, bo betaHCG wynosi 330!

Zawsze myślałam, że największy stres jest do pierwszej weryfikacji. Okazało się wtedy, że to dopiero początek nerwów - do kolejnej weryfikacji, następnie do wizyty czy jest zarodek, dalej czy jest Serduszko... I tak całą ciążę, która przebiegała książkowo.

Nasz Największy Cud narodził się 14 grudnia 2022 roku, w 37+1 tygodniu z wagą 3880, długość 56 cm, 10 punktów Apgar. Wczoraj skończył 3 miesiące.

Nie ma słów by wyrazić podziękowanie dla p. dr Lewandowskiego za pomoc i możliwość zaznania czym jest rodzicielstwo. Nie ma słów by opisać co dzieje się w głowach rodziców po przyjściu na świat ich upragnionego dziecka.

Gdyby nie Państwa klinika i lekarze, bo również embriolodzy, położne, blok operacyjny i Panie rejestratorki, nie mogłabym dziś tulić mojego Syna.

Dzięki Państwu codziennie patrzymy na uśmiech Marcelka, na to jak się rozwija i rośnie (ma już 7,5 kg!)
W przyszłym roku planujemy wrócić po rodzeństwo dla naszego Synusia, więc na pewno będziemy mogli osobiście podziękować i przedstawić Państwu nasz cud.

Raz jeszcze DZIĘKUJEMY, aczkolwiek to za mało, żadne słowo nie odda naszej wdzięczności.
Z pozdrowieniami i życzeniami dalszych sukcesów

J J Ch

1 miesiąc 23 dni

Karola

Nasza historia jest bardzo długa i tylko ogólnie opisana. Piszemy ją, aby dać nadzieje tym, którzy już nie wierzą w to, że uda im się dojść do upragnionej ciąży. Nasze starania o pierwsze dziecko trwały 3 lata, nie były łatwe, ale dotarliśmy do miejsca, gdzie nie było dla nas innej szansy niż in vitro. Leczyliśmy się wtedy w innej klinice i już pierwsza próba dała nam upragnioną ciążę. Wtedy wydawało nam się, że przeszliśmy koszmarną drogę do tego, aby mieć upragnione dziecko. Nie wiedzieliśmy jak bardzo się myliliśmy. Gdy nasza córeczka miała 2 latka podjęliśmy decyzje, że jesteśmy gotowi na kolejną próbę powiększenia rodziny, wróciliśmy do naszej starej kliniki. Po stymulacji byłam chyba rekordem kliniki, bo podczas punkcji pobrano mi, aż 40 komórek jajowych. Czułam się bardzo źle, jak się później okazało byłam przestymulowana. Udało się uzyskać, aż 7 zarodków. Byliśmy wtedy szczęśliwi. Ale po każdym nieudanym transferze entuzjazm opadał a przychodziło załamanie nerwowe. Dopiero przed ostatnim transferem lekarz zlecił dodatkowe badanie, żeby podnieść szanse na udany transfer. Wtedy z badań niby nic nie wyszło. Ostatni zarodek też nie dał nam upragnionej ciąży. Wiedzieliśmy na tamten moment, że ja mam PCOS a mąż słabe wyniki nasienia. Mieliśmy rozpocząć kolejne podejście do procedury in vitro. Nie byłam już przekonana do swojej kliniki. Zaczęłam szukać lekarza specjalisty w tej dziedzinie. Wtedy trafiliśmy na dr. Lewandowskiego. Po pierwszej konsultacji szereg badań do wykonania, których wcześniej nikt nam nie zlecił. Okazało się, że oprócz PCOS mam tez endometriozę i insulinooporność a mąż ma bardzo złe wyniki. Pan doktor zapewnił nas, że zrobi wszystko, żeby nam pomoc. Po zaleceniach suplementacji i diecie podeszliśmy do pierwszej próby. Stymulacja przebiegła pomyślnie bez żadnych rekordów. Pod opieką dr Kozioł udało nam się uzyskać 3 zarodki. Pierwszy transfer nieudany i od razu szukanie przyczyny co poszło nie tak. Zrobiliśmy wszystko wg wskazówek, żeby ten transfer się udał. Podejście do kolejnego transferu okazało się jeszcze boleśniejsze, bo 2 pozostałe zarodki nie rozmroziły się pomyślnie i obumarły. Byliśmy załamani, źli i wykończeni. Byliśmy gotowi się poddać. Pan Doktor zaprosił nas na wizytę, nie obiecywał złotych gór, ale dał wsparcie i ostatni promyk nadziei. Pan Doktor skonsultował się w naszym imieniu z dr Kozioł i dr Smędek, oraz wysłał nas do dr Wolskiego, żeby omówić dla nas najkorzystniejsze rozwiązanie. Powiedzieliśmy, że to już ostatni raz, bo na więcej nie starczy nam sił. Szanse były niewielkie, ale mieliśmy je zwiększyć poprzez biopsje jąder, nową suplementację, leki oraz dietę i transfer w narkozie. Daliśmy sobie czas na przygotowanie, dr Lewandowski kazał nam wrócić za 3 miesiące. W tym czasie trzymaliśmy się restrykcyjnie wytycznych i dodatkowo diety od dziewczyn z Akademii Płodności (bardzo serdecznie polecam!). Minęły 3 miesiące, mieliśmy zacząć kolejną próbę, ale miesiączka nie przychodziła. Nie myślałam w ogóle o ciąży tylko raczej o kolejnych torbielach. W końcu zrobiłam test ciążowy i ujrzeliśmy dwie kreski. Nie mogliśmy uwierzyć! Od razu telefon do Novum, na drugi dzień konsultacja z dr. Lewandowskim, przez telefon zlecił badania i leki, aby utrzymać nasz cud. Nikt nie mógł w to uwierzyć. Na wizycie w 10 tygodniu pan Doktor nazwał nas cudem. Mieliśmy niewielkie szanse na udaną próbę in vitro, nikt nie brał pod uwagę ciąży naturalnej. Leki, suplementacja i przygotowanie dietetyczne miało nam zwiększyć szanse a dało nam cud. Jesteśmy ogromnie wdzięczni panu Doktorowi, wiedział, że wybraliśmy Novum ze względu na niego właśnie i nas nie zawiódł. W najbardziej krytycznym momencie, mimo że jego grafik jest zapełniony po brzegi znalazł czas na rozmowę i szukał dla nas światełka w tunelu. Bardzo serdecznie polecamy klinikę Novum a w szczególności Pana doktora Piotra Lewandowskiego!

2 miesiąc

S.

Jestem mamą! Po pięciu latach starań, mając skończone 40 lat, wszczepiony stymulator serca i jeszcze kilka innych obciążeń utrudniających zajście w ciążę.
Moje leczenie to inseminacje, dwukrotne in vitro, kilkanaście transferów, kilka ciąż... I w końcu udało się. Zostałam mamą zdrowego chłopczyka.
W Novum spotkałam się z holistycznym podejściem do pacjenta, wiedzą medyczną imponującą, doświadczenie ogromne, dopełnione przez zaangażowany personel, empatycznych życzliwych i wspierających ludzi.
Nawet taki drobiazg jak klomb tulipanów czy ciemierniki przed wejściem zawsze poprawiały mi nastrój.

2 miesiąc 17 dni

A&D

Chcemy z całego serca podziękować Panu dr Lewandowskiemu i Pani dr Kozioł oraz całej klinice Novum. Dzięki ich wiedzy, doświadczeniu i zaangażowaniu spodziewamy się syna. Dzięki dobrze postawionej diagnozie i doborze leków udało się za pierwszym razem. W niedługim czasie po pierwszym transferze zobaczyliśmy podczas badania USG bijące serduszko dziecka! To uczucie trudno wyrazić słowami. W Klinice Novum marzenia o dziecku naprawdę się spełniają. Bardzo dziękujemy!

2 miesiąc 20 dni

Michal Jama

Dokładnie rok temu trafiliśmy z Żoną do tej kliniki. Po prawie pięciu latach starań o potomstwo leczeniu u lokalnych specjalistów, leczeniu u nielokalnych specjalistów, po kilku bardzo ciężkich latach, smutnych i beznadziejnych, po kilku procedurach totalnie obdzierających nas z godności człowieka. Po wydaniu niewyobrażalnych ilości pieniędzy. Dopiero w tej klinice lekarze podjęli się uczciwego zdiagnozowania problemu i ustalenia przyczyn podstawowych. Dopiero w tej klinice lekarze podjęli się usunięcia tych przyczyn. Dopiero w tej klinice lekarze pokazali nam, jak wygląda wysoka jakość usług medycznych na światowym poziomie. Dopiero w tej klinice dowiedzieliśmy się, co to jest profesjonalizm. I co najważniejsze, dopiero w tej klinice doświadczyliśmy, że nie jesteśmy przedmiotem, lecz PODMIOTEM procesu leczenia. Dziś mija rok, a wczoraj urodził się nasz długo wyczekiwany syn.
Podziękowania i szacunek dla doktora Piotra, profesora Piotra, doktora Łukasza i całego zespołu kliniki. A szczególne wyrazy wdzięczności dla doktora Jana, który zajmował się nami, prowadził ciążę i był dostępny na KAŻDE zawołanie. A największą niespodziankę sprawił nam wczoraj, kiedy zaraz po porodzie pojawił się w szpitalu, aby osobiście dowiedzieć się, jak się czujemy. A na koniec, aby zejść troszkę z tego patetycznego tonu krótka rada: pay once, cry once!

2 miesiąc 29 dni

Milena

Wpis dla tych, którzy są na krawędzi utraty wiary w możliwość zastania rodzicami! Po wielu stratach ciąż samoistnych oraz nieudanych próbach IVF w innej klinice, kiedy już całkiem straciło się nadzieję i nagle spotyka się na swojej drodze człowieka tak wspaniałego, charyzmatycznego, z wiedzą mistrza oraz sercem na dłoni Pana doktora Piotra Lewandowskiego, który przywrócił nam wiarę w spełnienie marzeń. Obecnie oczekujemy dzidziusia, trzymamy kciuki. Dzięki opiece Pana doktora uda nam się trzymać maluszka w objęciach.
..............

3 miesiąc 3 godzin 4 dni

Olik

Witam, można tu znaleźć setki pokrzepiających historii - moja jest następująca. Diagnostyka niepłodności trwała u mnie 5 lat, w ciągu których wędrowałam po gabinetach i klinikach bez znalezienia przyczyny i rezultatu w postaci ciąży (2 razy in vitro + kilka kriotransferów). Do Novum trafiłam w listopadzie, w kolejnym listopadzie urodziłam córkę. U dr. Lewandowskiego doznałam w końcu PROFESJONALIZMU, więcej po latach nie pamiętam, bo byłam tam w sumie na 4-6 wizytach. Pan Doktor zawsze będzie ważną częścią mojej rodziny, bo to On ją stworzył. Dlatego czasami zaglądam sobie na strony Kliniki z wdzięczności, że istnieje! Dziękuję za Waszą pracę!

3 miesiąc 3 godzin 5 dni

KarArt

Z czystym sumieniem, szczerze i z całego serca polecamy Klinikę NOVUM. Bardzo serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy Panią dr Katarzynę Kozioł, Pana dr. Janusza Wojewódzkiego oraz Panią dr Renatę Jaczyńską. Tworzycie Państwo wspaniały zespół lekarzy, jesteście specjalistami z powołania, z cudownym podejściem do pacjentów.
Dzięki ogromnemu zaangażowaniu Pani dr Kozioł jesteśmy aktualnie na dobrej drodze do spełnienia naszego największego marzenia jakim jest rodzicielstwo. Za sprawą olbrzymiej pracy, zapałowi oraz determinacji dr Kozioł, uzyskaliśmy motor napędowy do naszych dalszych działań.
Nie byłyby one owocne bez wielkiego wkładu pracy i zaangażowania dr. Wojewódzkiego. Dzięki wsparciu, fachowej wiedzy oraz dużej cierpliwości dr. Wojewódzkiego, od początku naszych starań szliśmy z pozytywnym nastawieniem na osiągnięcie sukcesu. Ogrom empatii, życzliwość oraz niezachwiana wiara w sukces ze strony Pana doktora, dodawały i dalej dodają nam sił w tej ważnej sprawie.
Podziękowania składamy również na ręce nieocenionej dr Jaczyńskiej, doskonałemu fachowcowi w swojej dziedzinie, która z niezwykłą lekkością i starannością wykonuje swoją pracę - jesteśmy z mężem pod wrażeniem. Życzliwe nastawienie oraz wysoka kultura osobista Pani doktor z pewnością są pomocne w przejściu przez często krętą i stresującą drogę do sukcesu.
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękujemy dr Kozioł, dr. Wojewódzkiemu i dr Jaczyńskiej za pełne zaangażowanie, fachowe działanie, wsparcie i życzliwość. Jesteście Państwo profesjonalistami, którzy działają na najwyższym poziomie.
Nie zapominamy także o wspaniałej opiece pielęgniarskiej, która jest nieoceniona. Dziękujemy!

3 miesiąc 3 godzin 7 dni

Beata I David

Drodzy Przyszli Rodzice 👶
Chcielibyśmy podzielić się z wami nasza historią. Do kliniki trafiliśmy 2 lata temu. Zmagam się z endometriozą 4 stopnia, mięśniak, adenomioza. Za nami 2 stymulacje. I ta ostatnia okazała się być strzałem w dziesiątkę. Udało się!
Jesteśmy bardzo wdzięczni za włożoną pracę ze strony lekarzy, położnych, pielęgniarek. Nasza wdzięczność nie zna granic. Tworzycie bardzo dobry zespół. Mieliśmy dotychczas kontakt z wieloma lekarzami tej specjalizacji, jednak takiego drugiego jak dr Lewandowski nie ma! Lekarz z duszą i sercem! Miły, ciepły, wrażliwy, podtrzymuje na duchu a zarazem wybitny specjalista. Wielkie podziękowania I ukłony również dla dr Kozioł - najlepszego Embriologa w Polsce. Tworzenie nowego życia łączy się z dużą odpowiedzialnością i umiejętnością to Doktor współtworzy nowe życie. Dziękujemy raz jeszcze za cud, który się wydarzył, bo inaczej tego nie można nazwać. Drodzy Przyszli Rodzice, jeśli czytacie ten wpis to wiedzcie, że trafiliście na jedna z Najlepszych Klinik w Polsce. Możliwe, że będziecie musieli stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo, ale niemożliwe staje się możliwe❤️ 👶

3 miesiąc 3 godzin 9 dni

A&P

Polecamy z całego serca klinikę Novum.
Za nami kilka nieudanych inseminacji i dwa nieudane in-vitro.
Leczyliśmy się w klinice we Wrocławiu, w której stwierdzono, że nie ma dla nas nadziei.
Postanowiliśmy porozmawiać z psycholog Bogdą Pawelec, która zachęciła nas żeby spróbować raz jeszcze, tym razem w Novum u doktora Lewandowskiego.

Doktor analizując nasz przypadek (mała ilość komórek jajowych oraz ich słaba jakość) nie dawał nam złudnych nadziei - powiedział, że będzie ciężko, ale jest o co walczyć.
I faktycznie, po 2 miesiącach zmienionej diety oraz dobranej suplementacji już pierwsza stymulacja dała nam upragnione blastocysty dobrej jakości.
Samo podejście do pacjenta oraz szczegółowo rozpisana stymulacja były dla nas czymś zupełnie nowym. Przez cały czas czuliśmy, że jesteśmy pod profesjonalną opieką.

Jesteśmy po drugim transferze, obecnie 11 tydzień ciąży.
Zdajemy sobie sprawę, że to dopiero początek naszej drogi, ale chcemy zachęcić wszystkich do spróbowania w Novum.

Jednocześnie z całego serca dziękujemy doktorowi Lewandowskiemu oraz doktor Kozioł, której nigdy nie poznaliśmy twarzą w twarz, a która zadbała o nas za kulisami w laboratorium.
Dziękujemy ❤

3 miesiąc 3 godzin 16 dni

Ewelina

"Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi” - Św. Jan Paweł II. Założycielom kliniki Novum, lekarzom, pielęgniarkom, asystentkom, personelowi - DZIĘKUJĘ, że wybraliście swój zawód. Wasza ciężka praca, poświęcenie, zdobyte sukcesy życiowe rodzą nadzieję dla par śniących marzenia o własnej rodzinie. Za sobą mam 2 laparoskopie, histeroskopie, zdiagnozowaną endometrioze, trzy poronienia, AMH poniżej normy i dzięki waszej pomocy zaszłam w 4 ciążę samoistnie. Dziękuje dr Piotrowi Lewandowskiemu, że kiedy ja straciłam nadzieję, to ten lekarz wierzył i troszczył się o mnie i dziecko. Dziękuję prof. dr hab. n. med. Arturowi Jakimiukowi za kompleksową opiekę przez całą ciążę. Profesjonalizm i rzetelność profesora sprawiała, że czułam się bezpiecznie. Cierpliwie słuchał moich problemów i wszystko rzetelnie tłumaczył. Pan prof. otoczył mnie wspaniałą opieką, kiedy miałam założony cewnik DJ w 31 tygodniu ciąży. Dziękuje w swoim i męża imieniu. Teraz mamy synka Michałka, który jest naszym całym światem 08.08.2022 r. Daliście nam nie tylko nadzieję, marzenia, ale przede wszystkim przyszłość. Ewelina

3 miesiąc 3 godzin 24 dni

J&G

Dzień dobry wszystkim, którzy są w naszej sytuacji w poszukiwaniu pomocy w spełnieniu marzenia o miłości i rodzinie.
Jesteśmy parą 40+, która poznała się w wieku, w którym nie byliśmy już młodzi, a biorąc pod uwagę nasze liczne codzienne zobowiązania, późno dotarliśmy na to fundamentalne spotkanie w naszym życiu.
Najpierw konsultowaliśmy się z innymi klinikami w Polsce (których nie polecamy) potem próbowaliśmy szczęścia we Włoszech (zły wybór) i w końcu wylądowaliśmy w Novum z dr. Lewandowskim.
Nie była to łatwa droga: po trzech nieudanych transferach, czwarty z drugim dawcą zakończył się sukcesem.
Podstawą tego sukcesu była siła woli i determinacja Justyny, połączona z profesjonalizmem, precyzją, przygotowaniem i szczerym entuzjazmem dr. Lewandowskiego. Szczerze mówiąc, w dziedzinie medycyny rzadko spotykamy mieszankę tych cech, miłość i pasja dr. Lewandowskiego robi różnicę, nie można tego robić, jeśli nie traktuje się tego jako misji w swoim życiu. Należy również wspomnieć o nieocenionym wkładzie dr Kozioł w zapłodnienie, zdecydowanie warto.
Dziękuję dr. Lewandowskiemu i najlepsze życzenia wielu dzieci dla wszystkich.
J&G

Good morning to all who are in our condition of being in search of help to fulfill our dream of love and family.
We are a 40+ couple, who having met at an age when we were no longer young and given our many daily commitments arrived late to this fundamental appointment in our lives.
We first consulted other clinics in Poland (which we advise against) then tried our luck in Italy (bad choice) and then landed at Novum by Dr. Lewandowski.
It was not an easy path after three unsuccessful transfers, the fourth with a second donor was successful.
The basis of this success was Justyna's willpower and determination, combined with professionalism, precision, preparation combined with Dr Lewandowski's sincere enthusiasm. Honestly, in the medical field we have rarely found a mix of these characteristics, Dr Lewandowski's love and passion for his choice of life certainly makes the difference, one cannot do this if one does not consider it a mission in one's life. Also worth mentioning is Dr Koziol's valuable input in fertilization, choose her valuable input, it is definitely worth it.
Thank you Dr Lewandowski, it is a wish for many children to all.
J&G

Buongiorno a tutti coloro che si trovano nella nostra condizione di essere alla ricerca di un aiuto per coronare il nostro sogno d’amore e familiare.
Siamo una coppia 40+, che essendosi conosciuta in età non più giovane e visti i mille impegni quotidiani è arrivata tardi a questo fondamentale appuntamento della nostra vita.
Abbiamo consultato prima altre cliniche in Polonia (che sconsigliamo) poi cercato fortuna in Italia (pessima scelta) per poi approdare da Novum dal Dr. Lewandowski.
Non è stato un percorso semplice dopo tre transfer non riusciti, il quarto con una seconda donatrice è riuscito.
La base di questo successo è stata la forza di volontà e determinazione di Justyna, unita alla professionalità, precisione, preparazione unito al sincero entusiasmo del Dr Lewandowski. Sinceramente in ambito medico raramente abbiamo trovato un mix di queste caratteristiche, la differenza sicuramente la fa’ l’amore e la passione del Dr Lewandowski per la sua scelta di vita, non si può fare questo se non la so considera una missione nella propria vita. Da menzionare anche il prezioso apporto della Dott.sa Koziol nella fecondazione, scegliete il suo prezioso apporto, ne vale sicuramente la pena.
Grazie Dr Lewandowski, è un augurio di tanti figli a tutti.
J&G

3 miesiąc 3 godzin 24 dni

Justyna O.

My również mieliśmy to szczęście trafić do kliniki Pana doktora Piotra Lewandowskiego i spełnić nasze największe marzenie, jakim niewątpliwie jest zostanie rodzicami. Nasza droga do sukcesu była bardzo długa i trudna. Nieudane stymulacje i transfery oraz mijające kolejne lata bez powodzenia w klinice zagranicznej, odbierały nam skutecznie nadzieje na upragnione dziecko, jednakże odzyskaliśmy ją już po pierwszych wizytach w klinice Novum. Byliśmy przekonani, że trafiliśmy do najlepszych specjalistów w kraju. Ciężka praca doktora Lewandowskiego i holistyczne podejście całego Zespołu kliniki przyniosły upragniony sukces po czterech transferach i dwóch dawczyniach. Pana Doktora charakteryzuje nie tylko profesjonalizm, ale również olbrzymia empatia i indywidualne zaangażowanie w przypadek każdej pacjentki a nasz był wyjątkowym wyzwaniem. Także wszyscy przyszli rodzice, walczcie i nie poddawajcie się!!! Jesteśmy najlepszym przykładem na to, że pomimo dla wielu zbyt późnego już wieku na macierzyństwo (45+), wielu przeszkód, niepowodzeń, przeciwieństw losu jest to warte każdego wysiłku, bólu, każdej wylanej łzy i wydanych pieniędzy, których oczywiście w takim momencie się już nawet nie liczy. Życzymy Wam wszystkim dużo siły, optymizmu i upragnionego potomstwa! Panie Doktorze stokrotnie dzięki!!!

3 miesiąc 3 godzin 28 dni

Ewelina i Piotr

Pragniemy podziękować całemu zespołowi Novum, a przede wszystkim panu doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu za ogromne wsparcie i zaangażowanie na początku naszej drogi do upragnionego rodzicielstwa. Tutaj także spotkaliśmy na swojej drodze wybitnego lekarza pana prof. Artura Jakimiuka, który poprowadził moje dwie ciąże i obecnie jesteśmy szczęśliwymi rodzicami 3,5 letniej Iwonki i Damianka, którego powitaliśmy w grudniu br.

3 miesiąc 3 godzin 29 dni

Eliza

Na stałe mieszkam w Londynie. Moja przygoda z IVF zaczęła się ponad 8 lat temu, każda próba, każdy transfer kończył się niepowodzeniem aż w końcu się poddałam. Po pewnym czasie postanowiliśmy, że spróbujemy po raz ostatni, tym razem w Polsce. Czytałam i szukałam najlepszych lekarzy i najlepszej kliniki i tym sposobem trafiliśmy do Novum do dr. Lewandowskiego i Jego cudownego Zespołu. Nie mam słów uznania dla Wszystkich w klinice a co najważniejsze mój pierwszy transfer okazał się SUKCESEM. Nie wierzyłam, gdy wynik badania beta hCG pokazał 102,7, nie sądziłam, że kiedykolwiek będę miała szanse poczuć się Mamą. Ja z endometriozą i innymi dodatkowymi dolegliwościami dostałam najpiękniejszy prezent 24 grudnia. Nie potrafię w słowach opisać podejścia, zaangażowania i wiedzy dr. Lewandowskiego. Szczególne podziękowania należą się również dr Jaworskiej i dr Sowińskiej oraz cudownym położnym Zuzi i Paulince, bo to One prowadziły mnie przez cały proces i były ogromnym wsparciem. No i najważniejsze magiczne ręce i ogromna wiedza dr Kozioł. Ciężko w kilku zdaniach opisać jak bardzo bardzo polecam Przychodnie Novum wszystkim którzy pragną być Rodzicami a poniekąd stracili już nadzieję. Nie poddawajcie się. W Novum niemożliwe staje się możliwym.

4 miesiąc 7 dni

Monika

Z całego serca chciałam podziękować doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu. To wspaniały człowiek. Doktor przygotowywał mnie do transferu (cykl sztuczny), cały cykl doktor dokładnie monitorował oraz przeprowadził transfer. Transfer udany 🥰. Obecnie jestem w 8 tc i w dalszym ciągu doktor czuwa nad moją kruszynką. Pan doktor to człowiek o wielkim sercu oraz ogromnej wiedzy. Dziękuję całemu zespołowi Novum, a w szczególności położnym, które zawsze są pomocne i dokładnie udzielają odpowiedzi na każde zadane pytanie. Podziękowania składam również na ręce pana doktora Zamory, który prowadził moją stymulację. Polecam każdemu z całego serca Przychodnię Novum. Dziękujemy 🥰

4 miesiąc 7 dni

SZCZĘŚLIWI PRZYSZLI RODZICE K&S

Chcielibyśmy z całego serca podziękować Panu doktorowi Lewandowskiemu oraz Pani doktor Kozioł. Ich doświadczenie i ogromna wiedza sprawiły, że obecnie jesteśmy w 19 t.c. i czekamy na naszego synka :)
Jesteśmy bardzo wdzięczni i jeszcze raz bardzo mocno dziękujemy.

PS
Wszystkim parom z całego serca polecamy klinikę Novum

4 miesiąc 12 dni

Wdzięczni przyszli rodzice

Naszą opinię kierujemy przede wszystkim do osób, które straciły nadzieję na skuteczną walkę o macierzyństwo/ojcostwo.

Nasza historia jest najlepszym świadectwem na wybitne kwalifikacje i ponadprzeciętne doświadczenie doktora Lewandowskiego oraz doktor Kozioł.

Po nieudanych 3 stymulacjach, po 4 transferach, nieudanej próbie z wykorzystaniem komórki dawczyni (poza Polską), 3 różnych klinikach - trafiliśmy do doktora Lewandowskiego, który był naszą ostatnią szansą na powodzenie. Na Doktora trafiliśmy właśnie tutaj - to pozytywne opinie na portalu ZnanyLekarz.pl pozwoliły nam uwierzyć, że warto dać sobie jeszcze jedną szansę. Nie zawiedliśmy się.

Na początku - Doktor zwrócił uwagę na obszary, nad którymi nikt wcześniej się nie pochylił lub je ignorował. Na bieżąco modyfikował dawki leków podczas stymulacji doprowadzając nas do nieoczekiwanego rezultatu kilkunastu pięknych pęcherzyków (AMH poniżej 1, endometrioza 3 stopnia, adenomioza). Finalnie 8 dobrej jakości zarodków - nasz absolutny rekord (dotąd zawsze jeden zarodek niskiej jakości podczas jednej symulacji). Pierwszy transfer w Novum - niepowodzenie (wykonywany przez innego lekarza z uwagi na urlop Pana Doktora), drugi transfer wykonany bezpośrednio przez Pana Lewandowskiego - sukces. Pierwsze w naszych staraniach zagnieżdżenie zarodka, idealne przyrosty beta hCG, pierwsze USG - zarejestrowana czynność serca już w 26 dniu po transferze. Aktualnie jesteśmy w 9 tygodniu ciąży, o którą walczyliśmy od 2019 roku.

Panie Doktorze, to jeszcze nie koniec naszej wspólnej drogi, ale już teraz ogromnie dziękujemy za to, że znaleźliśmy się na etapie, o którym jeszcze 3 miesiące temu nawet nie mieliśmy odwagi marzyć.

Dodatkowo ogromnie dziękujemy całemu zespołowi medycznemu Novum, który z niezwykłą empatią i dbałością opiekuje się pacjentami, często wychodząc poza swoje standardowe obowiązki, by sprawić, by ta trudna droga stała się łatwiejsza.

4 miesiąc 18 dni

Szczęśliwi przyszli rodzice M&B

Chciałabym z całego serca podziękować Zespołowi Przychodni Novum, a w szczególności Panu Doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu. Ogromna wiedza i doświadczenie Pana Doktora sprawiły, że dziś jestem w 14 tygodniu upragnionej ciąży :))) Zanim trafiłam do Novum leczyłam się w jednej z warszawskich klinik leczenia niepłodności, w której przeszłam dwie procedury ICSI zakończone niepowodzeniem. To właśnie tam usłyszałam bardzo smutne, ale ważne zdanie od swojego lekarza prowadzącego, że mam zerowe szanse na zajście w ciążę. Słowa tamtego lekarza zmotywowały mnie do jak najszybszej decyzji o zmianie kliniki i znalezienia najlepszego lekarza od leczenia niepłodności w Polsce. Wybór padł na Przychodnię Novum i Pana Doktora Piotra Lewandowskiego. Dziś wiem, że była to najlepsza decyzja jaką podjęłam w życiu! Byłam trudnym przypadkiem. Bardzo niskie AMH, podejrzenie endometriozy, wiek 36 lat. Pierwsza stymulacja przeprowadzona w całości przez Doktora Piotra Lewandowskiego i udało się! Nie było łatwo, przez moje niskie AMH ciężko się stymulowałam, ale wygraliśmy tę walkę :))) Bardzo, bardzo dziękuję Panie Doktorze, za to, że Pan nie potraktował mnie "szablonowo" tak jak to było w poprzedniej klinice. Dziękuję za to, że chciało się Panu pomyśleć i wykorzystać swoją wiedzę w celu dobrania stymulacji w taki sposób, żeby mój organizm na nią najlepiej zareagował.
Doświadczenie, wiedza, chęć pomocy i intuicja Pana Doktora, w połączeniu z najlepszym laboratorium embriologicznym sprawiły, że w moim brzuchu rośnie mały chłopczyk :)))
Wszystkim parom zmagającym się z niepłodnością polecam Novum. Nie traćcie czasu na inne kliniki. Ja jedyne czego żałuję, to tego, że trafiłam do Novum tak późno. Miałam tak blisko, a trafiłam Tu dopiero po 4 latach leczenia. Wy nie popełniajcie tego błędu i zgłaszajcie się do Novum od razu, bo to właśnie w Novum pracują najlepsi specjaliści, tu znajduje się najlepsze laboratorium embriologiczne i to właśnie w Novum dzieją się cuda! :)
Jesteśmy wraz z mężem niezmiernie wdzięczni!!!
Jeszcze raz dziękujemy!

4 miesiąc 26 dni

Szczęśliwi Rodzice

Choć jesteśmy z Poznania i mamy wokół kilka klinik, wybraliśmy właśnie tę w Warszawie. Niestety jakość usług oraz statystyki uzyskanych ciąż prezentowane w Poznaniu pozostawiają wiele do życzenia. Nie chcieliśmy być tą parą, która z początku kilka razy podchodzi do procedury blisko swojego miejsca zamieszkania, a następnie pełna rozpaczy wybiera Novum po kilku nieudanych próbach. Chcieliśmy od razu zacząć procedurę w miejscu profesjonalnym, pełnym empatii i nadziei na sukces.
Nasza przygoda w Novum zaczęła się w czerwcu. Wykonaliśmy wszystkie potrzebne badania, otrzymaliśmy niezbędne informacje i odpowiedzi na nasze nurtujące pytania i bardzo szybko podjęliśmy decyzję o przystąpieniu do procesu in vitro. Już w sierpniu przeszliśmy pierwszą stymulację, a pierwszy transfer odbył się w październiku. Pierwszy, a zarazem udany! W dodatku, to nasza pierwsza ciąża i pierwsze tak bardzo upragnione dzieciątko. Nasz maluszek ma się dobrze i rośnie jak szalony. Jesteśmy przeszczęśliwi i brakuje nam słów, aby podziękować tym wszystkim osobom, które pojawiły się na naszej drodze. Naszym lekarzem prowadzącym był dr Piotr Lewandowski, doktor pełen empatii, który serce ma na dłoni. To dzięki niemu jesteśmy dziś w tak bardzo upragnionej ciąży. Podziękowania należą się również niepracującemu już doktorowi Mikulskiemu, który jako pierwszy wytłumaczył nam całą procedurę i pomógł podjąć słuszną decyzję. Dziękujemy doktorowi Biardzie i doktorowi Gońcowi, którzy opiekowali się mną podczas zabiegów. Dziękujemy doktorowi Wojewódzkiemu, który na spokojnie odpowiadał na wszystkie nurtujące nas pytania. Dziękujemy doktorowi Jóźwiakowi, który podjął decyzję o rozmrożeniu tego jedynego, najsilniejszego zarodka. Dziękujemy również wszystkim przemiłym paniom położnym, paniom w rejestracji i w kasie.
Każdej parze, która zastanawia się nad wyborem kliniki będziemy zawsze polecać Novum. Nie patrzcie na odległość, kilometry - wybierzcie od razu profesjonalną opiekę. Nie ukrywamy, że było nam momentami ciężko, że musieliśmy chwilami rezygnować z pracy, życia rodzinnego i spędzać długie godziny podczas jazdy samochodem. Zawsze w takich trudnych chwilach byliśmy razem i myśleliśmy, że robimy to dla siebie, dla naszego dzieciątka.
Wszystkim parom życzymy wytrwałości, cierpliwości i spełnienia tego jedynego, największego marzenia!

4 miesiąc 27 dni

M

Przez wiele lat staraliśmy się z mężem o dziecko, niestety metody naturalne zawiodły. Pierwszą próbę in vitro podjęliśmy na Starynkiewicza niestety nie udaną. Postanowiliśmy skorzystać z profesjonalnej kliniki jaką jest Novum i się nie zawiedliśmy. Wszystkim parom, które się wahają, czy przyjść do Novum stanowczo polecam tą klinikę. Nie ma naciągania na niepotrzebne procedury i badania, są konkrety. Dr Lewandowski uczynił nas szczęśliwymi rodzicami i za to chciałam mu serdecznie podziękować. Oczywiście nie można tu zapomnieć o całej ekipie Novum, w szczególności o Paniach położnych, które wykonują świetną robotę i są cudownym wsparciem dla pacjentek. Myślę, że to wsparcie i spokój, że ktoś się w końcu nami zaopiekował przyczyniło się do sukcesu.

5 miesiąc 1 dni

Olena

Wspólnym marzeniem z mężem było marzenie o dziecku. Badania wykazały, że naturalnie nie uda się zajść w ciążę. Przystąpiliśmy do procedury in vitro (w klinice m. Łódź) ale pierwsza próba skończyła się ciąża pozamaciczną, druga próba skończyła się niepowodzeniem. Została nam ostatnia komórka, było ciężko uwierzyć w szanse na sukces, tym bardziej w wieku 39 i 45 lat. Ale Pan doktor Lewandowski był pełen wiary. I trzecia próba - urodziła się 22.10.2022, 3390 gramów, dziewczynka.
Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za nasze szczęście. Olena i Paweł

5 miesiąc 3 dni 3 godzin

Piotr i Katarzyna

Witam. Byliśmy Parą, która od kilku lat stara się o dziecko. Dodatkowo Żona w 2019 miała nowotwór trzustki. Powoli traciliśmy nadzieję aż trafiliśmy do nOvum i do Pana Doktora Piotra Lewandowskiego. Cudowny człowiek empatyczny, z ogromną wiedzą i cierpliwością. Po transferze u Pana Doktora Żona zaszła w ciąże... 28-10-2022 przyszedł na świat nasz SYN Przemysław 4010 gramów szczęścia 53 cm i 10 pkt w skali Apgar. Z całym przekonaniem polecamy nOvum i jeszcze raz przeogromne dzięki dla Doktora Lewandowskiego, Mikulskiego i całego Zespołu Przychodni Lekarskiej.

PS Szanowni, nie traćcie nadziei z takim Zespołem ludzi jak w Novum uda się na pewno i Wam i spełni się Wasze największe marzenie.

5 miesiąc 17 dni

Szczęśliwi

W imieniu swoim i męża chciałabym bardzo podziękować całemu zespołowi Novum a przede wszystkim Panu doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu oraz Panu doktorowi Janowi Lewandowskiemu za opiekę, zaangażowanie i ogromne wsparcie. Pierwsze próby podejmowaliśmy w innej klinice i niestety nie zakończyły się pomyślnie. Za namową znajomej postanowiliśmy spróbować ostatni raz w klinice Novum. Tutaj spotkaliśmy na swojej drodze wspaniałych lekarzy a przede wszystkim ludzi, którym tak samo jak nam zależało na spełnieniu naszego największego marzenia - upragnionej ciąży. Z całego serca polecam klinikę Novum, tutaj rzeczy niemożliwe stają się możliwymi, dzięki wiedzy i profesjonalnemu podejściu nasze marzenie spełniło się za pierwszym podejściem.

6 miesiąc 29 dni

Karolina &Adam

Swoją przygodę w Novum zaczęliśmy w sierpniu 2019 r. Pierwsza wizyta u dr. Piotra Lewandowskiego i od razu wiedzieliśmy, że dobrze trafiliśmy, zalecenia: suplementacja i dieta. Po 3 miesiącach wróciliśmy pełni optymizmu, że będzie super, że się uda. (Wcześniej w innej klinice 3 x inseminacja bez skutku) podeszliśmy do in vitro. Styczeń 2020 punkcja i po 2 dniach świeży transfer podawał dr P. Lewandowski z dr P. Zamorą po 14 dniach próba ciążowa i nasza wyczekana ciąża ileż było radości, niestety radość trwała krótko, ciąża nie rozwijała. 😢 Skierowanie do szpitala poronienie zatrzymane... Po wszystkim, po powrocie do domu ze szpitala telefon do kliniki, kiedy znów możemy na transfer? (w końcu mieliśmy jeszcze 4 zamrożone zarodki 🙂) odpowiedź za 3 miesiące zapraszamy państwa. Przyjechaliśmy i co drugi dzień 140 km do kliniki do wspaniałego dr. Piotra Zamory. 🙂 Obserwowaliśmy pęcherzyk i owulację i w końcu decyzja kriotransfer. 1 czerwca, 1 zarodek podawał ten sam team co wcześniej dr Lewandowski w asyście dr Zamory. 7 dni po transferze nie mogłam wytrzymać, zrobiłam betę HCG i ku mojemu zdziwieniu wynik bardzo wysoki. Powtórzyłam w 9 dniu wynik, wzrósł 3 krotnie, telefon do kliniki szybka rozmowa z dr. Lewandowskim czy nie były podane 2 zarodki. 😁 Okazało się, że zarodek się podzielił i była to ciąża bliźniacza. Znów radość nie do opisania 🙂, ale... Radość znów trwała krótko, serce jednego z bliźniąt nie zabiło, a tydzień później drugie przestało bić 😢 i znów ta sama procedura. Szpital poronienie zatrzymane... Byliśmy na skraju załamania i ciągłe pytania, czemu to nas spotkało. 🤷 Już nie dzwoniliśmy do kliniki po wszystkim... Musieliśmy odpocząć, byliśmy wykończeni psychicznie tym wszystkim... Miesiące mijały, aż w końcu mówię do męża, jedziemy. Dr Zamora przyjął nas i kolejny transfer ten sam skład co od początku nam towarzyszył 🙂 i żart dr. Lewandowskiego coś nie mamy szczęścia do niego (do jego transferów) 🙈 i znów 7 dni próba ciążowa tym razem nic... Powtórka w 14 dniu po kriotransferze, także nic. Nie załamywaliśmy się - stwierdziliśmy, że mamy jeszcze dwa zarodki zamrożone próbujemy do skutku. Dr Lewandowski zlecił nam zrobienie histeroskopii, wykonaliśmy w maju 2021 i potem decyzja kolejny kriotransfer w następnym cyklu. Do kriotransferu tradycyjnie przygotowywał nas dr Piotr Zamora, 🙂 tym razem transfer wykonywał sam 21 czerwca, razem z Panią Ola (która od początku nam kibicowała, że się uda, za co jej z serca dziękuję). Przed transferem podanie atosibanu i moje myśli - pamiętam wtedy (znów pewnie się nie uda psychicznie wykończona tym wszystkim, tymi 5 latami oczekiwania na to małe szczęście) dr Bogdan i Pani pielęgniarka na bloku - pamiętam, oboje mówili, że się uda, bo to dzień Kupały (nie wierzyłam, że się uda). Wróciłam do domu i znów czekanie w 7 dniu po transferze próba ciążowa ku mojemu zaskoczeniu dodatnia. Po 2 dniach powtórka beta HCG wzrosła. Telefon do kliniki proszę przyjechać. Tak jak wtedy do tej ciąży ostrożnie podeszliśmy i nie wierzyliśmy w ogóle, że się uda. Chyba nigdy tak ostrożnie do niczego nie podeszliśmy z mężem. Dr Zamora potwierdził ciążę. 🙂 Czekaliśmy jeszcze na kolejną wizytę na serduszko. Kolejna wizyta strach. Dr Zamora potwierdził, serduszko biło, ale my dalej nie umieliśmy się cieszyć. Ten strach przed każdą wizytą był straszny, że coś może być nie tak... I tak zakończyliśmy wizyty u dr Zamory. W tym miejscu bardzo dziękujemy, Doktorze za wszystko, co doktor dla nas zrobił. Bardzo dziękujemy. 💝 😘 Naszym opiekunem ciąży został prof. Jakimiuk, cała ciąża bez komplikacji do 34 TC. Szybka reakcja Profesora i w 35 TC urodził się nasz syn Ignacy, 💙 wcześniak, ale 10/10 punktów. Z tego miejsca bardzo dziękujemy wszystkim, którzy się nami opiekowali w klinice od Pań rejestratorek, pań pielęgniarek w zabiegowym, cały blok operacyjny, laborantów, dr P. Lewandowskiemu, dr P. Zamorze, prof. Jakimiukowi. Dzięki Waszej pracy nasze małe szczęście Ignaś kończy za chwilę 8 miesięcy, a nasze życie w końcu nabrało sensu 🥰💙 💙 I nie mówimy do widzenia, lecz do zobaczenia, bo ostatni zarodek na nas czeka, niebawem zjawimy się na kolejny kriotransfer 🙂

7 miesiąc 16 dni

Wdzięczni

Chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować Panu Dr Piotrowi Lewandowskiemu oraz całemu Zespołowi Novum za zaangażowanie, profesjonalizm w działaniu, opiekę, troskę, przemiłą atmosferę.
Pan Dr Piotr Lewandowski to niesamowity człowiek i wybitny specjalista!
Już od pierwszej wizyty czułam, że wreszcie trafiłam do lekarza, który nam pomoże.
O Dr. Lewandowskim i Klinice Novum dowiedziałam się z Internetu.
Mój przypadek był trudny. Wiek 39 lat, starania od 8 lat, po laparoskopii jajnika, z torbielami endometrialnymi na obydwu jajnikach, AMH na poziomie 0,3.
Lekarz z innej kliniki zalecał usunięcie torbieli, co wiąże się praktycznie ze stratą jajników i pozbawieniem szans na macierzyństwo. Wtedy pozostałaby mi tylko adopcja komórek. Bardzo to przeżyliśmy z Mężem.
Nie mogłam w to wszystko uwierzyć. I wtedy trafiłam do Doktora Piotra Lewandowskiego. Zostaliśmy skierowani po procedury In vitro. Nasze szanse na powodzenie oscylowały w okolicy 10 %. Jednak ja czułam, że jestem w najlepszym miejscu u najlepszego Specjalisty i będzie dobrze.
Punkcja u Dr. Wojewódzkiego przebiegła wzorcowo, w bardzo miłej atmosferze ze wspaniałym Dr Biarda oraz całym Zespołem.
Transfer przeprowadzał nieoceniony Dr Piotr Lewandowski w profesjonalny sposób w bardzo miłej, rodzinnej atmosferze, dodając mi otuchy, a to wszystko w asyście wspaniałego Zespołu.
Po 14 dniach dowiedziałam się, że jestem w ciąży! Przy pierwszej próbie!
Obecnie jestem w 15 tygodniu ciąży.
Dziękujemy bardzo serdecznie Dr Piotrowi Lewandowskiemu oraz całemu Zespołowi Novum!!!

7 miesiąc 19 dni

Jennifer & K

Jeszcze niedawno czytałam wszystkie wpisy, a dzisiaj dopisujemy się i my🥰

Na początek chciałabym opowiedzieć trochę o naszej drodze do szczęścia… 4 lata starania, tysiące wizyt lekarskich i zawsze jedna i ta sama diagnostyka - jest pani młoda, na pewno pani zajdzie w ciążę, niech pani da sobie spokój miesiąc dwa i będzie ciąża. Parę witaminek do wypicia i to wszystko - pomimo niedoczynności tarczycy, nieregularnych miesiączek i brak owulacji… Do tego wyniki męża słabe, ale staraliśmy się z nadzieją, że będzie dobrze. Miesiące mijały i nic. Po każdym negatywnym teście i jedną kreską, powoli zaczynaliśmy się podawać. Lekarze nic nie proponowali, rozkładali ręce i mówili, że zajdę naturalnie tylko potrzebny jest czas… Daliśmy sobie spokój, szukałam innych lekarzy, całymi dniami i nocami czytałam wszystkie możliwe opinie na forum… O novum dowiedzieliśmy się od bliskiej rodziny i zaczęłam czytać całą noc wszystkie wasze wpisy. Te historie, które kończyły się niesamowitym szczęściem. Płakałam przy każdym wpisie, wiedziałam, że to jest klinika dla nas. Od razu się zapisaliśmy na wizytę do pana Piotra Lewandowskiego. ❤️ Od pierwszej wizyty wiedziałam, że to jest nasz anioł zesłany od Boga i że to on da nam właśnie to szczęście, którego tak brakowało w naszym życiu i tak się stało. 🙏🏽❤️ Chociaż nie byliśmy łatwą parą, pan doktor robił wszystko, wszystkiego próbował, jednak moje ciało nie reagowało na nic. Padła decyzja na in vitro. 1 maja w moje urodziny zaczęłam pierwszą w życiu stymulację. 13 lipca był transfer, a 19 lipca zobaczyłam upragnione dwie kreski na teście. ❤️ Pierwsze podejście do in vitro i pierwszy szczęśliwy transfer z naszym aniołem, który był z nami od początku do końca. Nie jestem w stanie opisać wszystkiego, co czujemy i jacy jesteśmy wdzięczni i szczęśliwi ❤️ Nasza droga jeszcze się nie skończyła, bo to dopiero 10 - ty tydzień ciąży, ale wierzę całym sercem, że i tę drogę przejdziemy szczęśliwie. ❤️ Chciałabym podziękować również z całego serca całemu personelowi novum za wspaniałą opiekę. Dziękujemy za życzliwość, okazane nam serce, wsparcie i profesjonalizm.
Za dobroć i serce, za pomoc i za wszystko wszystkim, którzy tam pracują. Robią wszystko z wielkim sercem. Chciałabym podziękować całemu zespołowi embriologii, ❤️ panu Bogdanowi najlepszemu anestezjologowi, który sprawił, że już przy wejściu na salę zabiegową wchodziłam z uśmiechem na twarzy i strach znikał. ❤️ Chciałabym też podziękować pani doktor Starosławskiej za opiekę, gdy pana doktora nie było obok - jest pani kochana. ❤️ Dziękuje z całego serca wszystkim pielęgniarką, bez których chyba nie dałabym rady zapamiętać wszystkiego. 😊 Za pomoc i za trzymane kciuki przy każdym wejściu do gabinetu. ❤️ Dziękuje za to, że przeżywali wszystko i cieszyli się razem ze mną, nawet z najmniejszego powodu, mój dream team. ❤️ Nie piszę tego, bo się udało. Nawet jakby się nie udało, napisałabym, bo naprawdę dają z siebie wszystko. Cuda to tylko w novum i z panem Piotrem Lewandowskim❤️
Wpis ten dedykujemy wam, tak samo jak wasze wpisy dały nam nadzieję. 🌹 Żebyście nigdy nie tracili wiary i nadziei!
Do końca życia będziemy dziękować wszystkim za nasz dar. ❤️ Jesteście wielcy i cudowni! ❤️

8 miesiąc 9 dni

Para polsko-portugalska :)

PCOS, podejrzenie endometriozy, wiek 40+, 3 inseminacje, 4 nieudane in-vitro w innej klinice... Trzeba przyznać, że straciliśmy już nadzieję, ale przyjaciółka nakłoniła mnie, by spróbować jeszcze u dr Lewandowskiego, bo u niego dzieją się cuda... Dr Lewandowski, już na pierwszym spotkaniu dał nam do zrozumienia, że szanse są niewielkie 5%-10% ale, że się podejmuje leczenia. Pierwsza próba w klinice nieudana, po czym Doktor poprosił, bym poszła na specjalną dietę i wróciła po 3 miesiącach. Tak też zrobiłam. Po dopracowanej przez Doktora stymulacji otrzymaliśmy 9 dojrzałych komórek i 9 zarodków! Dzięki współpracy Dr Lewandowskiego i Dr Kozioł (dream team ❤️), dziś jesteśmy przeszczęśliwi, bo zaczynam 14 tydzień ciąży. Udało się!
Jeśli straciłaś/straciliście już nadzieję lub zastanawiasz się którego lekarza wybrać to liczę, że przeczytasz ten post i szybciej tu trafisz niż my. Z całego serca polecamy i trzymam kciuki. Nadzieja umiera ostatnia 😀
P.S. Panie Doktorze, bardzo dziękujemy za ogromne zaangażowanie, opiekę i te ostatnie wspólne łzy wzruszenia ❤️

8 miesiąc 12 dni

Iwona i Michał

Dołączamy do grona szczęśliwców, którzy na swojej długiej i krętej drodze w końcu trafili w ręce profesjonalistów z nOvum.
Szczególne podziękowania kierujemy do Doktora Jana Lewandowskiego, który wziął nas pod swoją opiekę. Pan Dr wykazał się ogromnym zaangażowaniem, cierpliwością, empatią i jest człowiekiem z niezwykle pozytywną energią.
W każdej chwili mogliśmy na niego liczyć, na każde (nawet dziwne pytania) zawsze udzielał obszernych i rzeczowych odpowiedzi.
Byliśmy parą z niezdiagnozowaną przyczyną. Głównym problemem był mój wiek (obecnie 41 lat) i średnie parametry nasienia męża. Po szczegółowej analizie naszej obszernej dokumentacji i po pierwszym badaniu Pan Dr wysunął przypuszczenie - endometrioza.
Byliśmy mocno zaskoczeni, ponieważ nie było żadnych objawów i przede wszystkim zdziwił nas fakt, że żaden z poprzednich lekarzy (3 kliniki!) nie wziął pod uwagę jednej z podstawowych przyczyn problemów z płodnością u kobiet. Trochę nas to zbiło z tropu, jednak zaufaliśmy Doktorowi i podjęliśmy działania ściśle wg jego wytycznych, tzn. rozpisana suplementacja i odpowiednia dieta. Po kilku tygodniach rozpoczęliśmy stymulację. Punkcja przebiegła bezproblemowo, na transfer zostaliśmy oddani w ręce Dr Piotra Lewandowskiego jako specjalisty od trudnych transferów. Niestety nie było okazji poznać Dr, ponieważ zabieg był wykonywany pod narkozą.
Później już było tylko czekanie...
Co nas ogromnie ujęło, Dr Jan był tak samo jak my (a może nawet bardziej) przejęty, kiedy czekaliśmy na wyniki badania krwi. Po godzinie zadzwonił do nas i to był moment, który zawsze będziemy wspominać z ogromnym wzruszeniem. Nigdzie wcześniej nie spotkaliśmy się z tak indywidualnym podejściem.
Po 4 latach naszych zmagań po 4 punkcjach i nie wiemy już ilu transferach, pierwszy raz zobaczyliśmy pozytywny wynik testu.
Obecnie jesteśmy w 7 tygodniu ciąży i wiemy już, że malutkie serduszko bije :)
Jesteśmy ogromnie wdzięczni, tym bardziej że trafiliśmy do nOvum trochę wbrew naszym postanowieniom. W ostatniej klinice w Polsce (mieliśmy też przygodę w Belgii) lekarz powiedział nam jasno, że nasze szanse są praktycznie zerowe, więc postanowiliśmy, że nie będziemy katować się kolejnym podejściem.
Jednak dobra "duszyczka" z rodziny :) wykonała za nas telefon do nOvum i tak daliśmy się namówić na wizytę, na której Pan Dr pobudził w nas resztki tlącej się nadziei :)
Jeszcze raz ogromnie dziękujemy i czekamy na kolejną wizytę niestety już jedną z ostatnich u Dr Jana Lewandowskiego. Wierzymy, że Pan Doktor przekieruje nas w równie dobre ręce :)
Dziękujemy całemu Personelowi nOvum! Jesteście WYJĄTKOWI!

8 miesiąc 28 dni

Marta

Jesteśmy małżeństwem, które stara się o dziecko od 5 lat. W mieście, w którym mieszkamy, lekarze rozkładali nad nami ręce, twierdząc, że i ja i mąż jesteśmy zdrowi. Postanowiliśmy szukać dalej. Nieudane dwa transfery (HCG nawet nie drgnęło) w renomowanej klinice w Białymstoku (która położona była od nas w odległości 350 km), gdzie podchodzono do nas schematyczne, bez empatii, spowodowały, że nie wróciliśmy tam więcej. Przeczytałam wiele wspaniałych opinii o Doktorze Piotrze Lewandowskim i od razu wiedziałam, że to jest TEN człowiek, który nam pomoże. Zapisaliśmy się na wizytę na początku lutego 2022 r. Pan Doktor już po pierwszym USG wiedział, jaki może być problem – przerost endometrium. O razu przystąpiono do działania. Klinika zorganizowała nam transport zamrożonych oocytów, które zostały w Białymstoku. Jednocześnie przeprowadzono u mnie histeroskopię (Pan Doktor Jacek Doniec, któremu ogromnie dziękuję), wdrożono farmakoterapię i już w połowie maja Pan Doktor Piotr Lewandowski przeprowadził transfer – dodam, że transfer udany! Obecnie jestem w 13 tygodniu ciąży, już po badaniach prenatalnych. Pisząc te słowa pragnę dodać otuchy i dać nadzieję wszystkim parom takim jak my. Byliśmy zrezygnowani. Wiedzieliśmy, że wizyta w nOvum to nasza jedyna szansa na upragnione rodzicielstwo. Nie myliliśmy się! Żałujemy tylko, że nie trafiliśmy tu od razu. Dr Piotr Lewandowski to wspaniały człowiek, empatyczny, który wkłada serce w to co robi. Nie traktuje pacjentów schematycznie i jak klientów. Od pierwszej, aż po kolejne wizyty czuliśmy się zaopiekowani. Pan Doktor widząc serduszko naszego bobaska, cieszył się tak samo jak my – to było niesamowite! Dr Jan Lewandowski, pod którego opieką cały czas jesteśmy to lekarz, na którym zawsze można polegać. Rozwiewa wszelkie wątpliwości, otacza opieką i cierpliwie odpowiada na wszelkie pytania i wątpliwości. Wizyty u Pana Doktora są zawsze przez nas mile wspominane. Dr Piotr Węgrzyn, który wykonuje nam USG to profesjonalista, który rozwiewa wszelkie wątpliwości. A wizyty są zawsze pełne ciepła, empatii i w dobrej atmosferze. nOvum – dziękujemy Wam z całego serca! Jesteście najlepsi! <3

8 miesiąc 30 dni

Ania&Rafał

Chcielibyśmy serdecznie podziękować dr. Lewandowskiemu oraz całej klinice Novum za pomoc i oddanie w trudach walki o nasze maleństwo.
Nasze starania zaczęliśmy 4 lata temu w Klinice w Gdyni. Po dwóch inseminacjach oraz dwóch zabiegach in vitro, które zakończyły się niepowodzeniem, lekarz wręcz rozłożył ręce ze względu na brak oczywistego problemu. Zasugerował zmianę kliniki oraz laboratorium.
Jednak w pierwszej kolejności sugerował badania immunologiczne w Łodzi. Na nasze szczęście zdecydowaliśmy się podjąć trzecią próbę w Warszawie.
Już po pierwszej wizycie w klinice Novum wstąpiła w nas nowa nadzieja.
Zaangażowanie oraz profesjonalizm dra Lewandowskiego pomogło odnaleźć gdzie leży nasz problem praktycznie już na pierwszej wizycie.
Jako kobieta od razu czułam, że jestem w dobrych rękach.
W tej chwili jestem w trzynastym tygodniu prawidłowo rozwijającej się ciąży.
Serdecznie dziękujemy całemu zespołowi Novum.

8 miesiąc 30 dni

Karolina i Artur

Bardzo serdecznie chcielibyśmy podziękować fantastycznemu zespołowi nOvum, który tworzą cudowni ludzie. Jesteśmy po zabiegu stymulacji, przeprowadzonym idealnie przez wspaniałego dra Janusza Wojewódzkiego, naszą podporę i wsparcie w działaniach :) Aktualnie oczekujemy z nadzieją na cud, którego światełko widzimy w oddali, a to dzięki zaangażowaniu wybitnej dr Katarzyny Kozioł, kobiecie o złotym sercu i złotych dłoniach. To dzięki pani dr Kozioł odzyskaliśmy nadzieję i wiarę w powodzenie naszej sprawy. Pani Dr swoją wspaniałą pracą i niezwykłym zaangażowaniem sprawia, że niemożliwe staje się możliwym. Z całego serducha dziękujemy wspaniałemu team'owi, który mega zaangażował się w naszą sprawę. Jesteście WIELCY!! :) :) :* Karolina&Artur

9 miesiąc 4 dni

D i M

Jesteśmy z Katowic. Na Śląsku leczyliśmy się w trzech „klinikach” ok 10 lat i mieliśmy dużo nieudanych prób – 7 inseminacji, 7 procedur in vitro, 9 transferów, przeważnie jeden zarodek do podania, dwa razy udało się wyhodować dwa zarodki. 4 ciąże i 4 poronienia, reszta prób nieudanych.
Przypadkowo w Internecie znaleźliśmy klinikę NOVUM w Warszawie i dużo pozytywnych opinii o dr Lewandowskim oraz o dr Kozioł. Pomimo sporej odległości od naszego miejsca zamieszkania, postanowiliśmy spróbować.
Pierwszą wizytę wspominamy bardzo pozytywnie, a także każdą kolejną - profesjonalna obsługa pod każdym względem. Przemiłe Panie w laboratorium, cały blok zabiegowy – troskliwy, uprzejmy z poczuciem humoru i zawsze wszystko punktualnie czego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy. Organizacja całego procesu, personel, dostępność wszystkich leków w aptece obok, jest to jedyne miejsce, które może nazywać się kliniką.
Dr Lewandowski posiada ogromną wiedzę, jest konkretny, profesjonalny i bardzo zaangażowany. Od razu stworzył plan działania i skuteczną stymulację, a Dr Kozioł wyhodowała aż 3 zarodki. Dziś jestem w 12 tygodniu ciąży i wszystko idzie zgodnie z planem.
Dziękujemy dr. Lewandowskiemu z całego serca… nie ma słów, aby to opisać. Żałujemy, że nie trafiliśmy tutaj wcześniej, polecamy klinikę NOVUM każdemu – z dr. Lewandowskim i z dr Kozioł na pewno się uda.

9 miesiąc 11 dni

Katarzyna

Jestem mamą dwóch córek – duma mnie rozpiera, że mogę tak o sobie napisać! Pierwszą urodziłam 3 lata temu, a drugą 3 miesiące temu. Zanim zaszłam w ciążę przeszłam chyba wszystkie możliwe terapie i warianty in vitro, niestety bez rezultatów. W końcu doszłam do wniosku, że już więcej nie dam rady… i wtedy stanęliśmy z mężem wobec decyzji: zostajemy we dwoje, czy jednak ma być nas więcej. Rozważaliśmy adopcję…, ale po latach oczekiwania na wynik in vitro, kolejne oczekiwanie byłoby dla mnie bardzo trudne. Wtedy przeczytałam o możliwości adopcji zarodka. To była realna szansa, że będę w ciąży, sama urodzę, będę karmić i od maleńkości otaczać miłością – będzie to wszystko o czym marzyłam przez lata… Daliśmy sobie czas na decyzję, ale wróciła energia i byłam więcej niż gotowa! Kwalifikacja w Novum przeszła sprawnie. Wymarzone dwa paski zobaczyłam po 2 transferze, a potem żyjący zarodek na USG. To się nie da opisać, jakie szczęście i miłość zalewa serce, które wie, że zaraz obok jest to malutkie serduszko. Kiedy Julia się urodziła i odstawiłam ją od piersi, wróciliśmy do Novum po kolejny zarodek, który na nas czekał. I teraz jesteśmy we czwórkę. Moje córki są genetycznymi siostrami, a my jesteśmy rodzicami, chociaż mamy inne geny – wiem, że to brzmi dziwnie, ale tak na co dzień, jest najzwyklejsze pod słońcem! Nigdy nie zdołam należycie podziękować zespołowi Novum, za naszą cudowną, najlepszą na świecie rodzinę, ale chcę, żebyście wiedzieli że wdzięczność szczęśliwych rodziców, nie ma sobie równych.
Katarzyna, Paweł, Julia i Magda

9 miesiąc 13 dni

Przyszli rodzice

Opowiem Państwu naszą historię zaczynając od słów, ze Pan Doktor Piotr Lewandowski jest cudotwórcą, profesjonalistą i lekarzem z powołania niespotykanym na skalę światową oraz wspaniałym człowiekiem. To wzór do naśladowania przez innych, pozbawionych empatii lekarzy. Ogromna wiedza, praktyka i kompetencja.

Nasza droga była bardzo trudna. Od 6 lat staraliśmy się bezskutecznie o dziecko. 4 inseminacje stymulowane, bez efektu. Następnie 1 podejście do in vitro w Klinice Gameta w Łodzi (Dr Michał Radwan) bez transferu - pobrano 10 oocytów nie kwalifikujących się do zapłodnienia. Wtedy tez usłyszałam od Dr Radwana, że nigdy nie mam szans na macierzyństwo i powinnam pomyśleć o adopcji oocytów. Przepłakane kilka nocy. Zablokowałam się na kolejne podejścia, potrzebowałam wsparcia psychologicznego. Gdy upłynęło 1,5 roku podjęliśmy 2 kolejne próby in vitro w Klinice Antrum w Bytomiu (Dr Horak) - tu nieudane 2 transfery 2-zarodkowe. Ostatnia próba in vitro w Klinice EuroFertil w Ostravie w Czechach. Nieudany transfer 2 zarodków. Znów usłyszałam o rozważeniu adopcji oocyta, na co kompletnie nie byłam gotowa. Zaczęliśmy myśleć z Mężem o adopcji dziecka z Ośrodka Adopcyjnego.

Byliśmy zrezygnowani, rozżaleni i gdy już pogodziliśmy się z tym, że nie mogę być biologiczną mamą, dowiedziałam się od mojej siostry o istnieniu kliniki Novum - kliniki leczenia niepłodności szczególnie trudnych przypadków. Podjęliśmy decyzję z Mężem, ze spróbujemy ostatni raz.

Już na pierwszej wizycie Pan Doktor Lewandowski wywarł na nas bardzo dobre wrażenie. Skrupulatnie przejrzał naszą 6-letnią dokumentację, odpowiadał na każde pytanie ze spokojem i wyjaśniał wszelakie wątpliwości - konkretnie i na temat. Zlecił odpowiednie badania i procedury. Dawał nam 10% szans powodzenia. Mieliśmy tego świadomość, a właściwie byliśmy przygotowani, że i tym razem może się nie udać. Jednak Pan Doktor Lewandowski nie przekreślał od początku naszych szans. Czułam się zaopiekowana, bezpieczna, spokojna i pełna nadziei. Nie miał znaczenia dla niego czas spędzony w gabinecie, często przedłużał wizyty, starając się jak najbardziej obrazowo wyjaśnić każde zagadnienie, zawsze w miłej atmosferze, bez skrępowania również podczas badania.

Pan Doktor zadbał o to, by wykonać wszystkie niezbędne badania, nawet takie, których nigdy wcześniej nie mieliśmy wykonywanych. Również osobiście wykonał transfer zarodka - nigdy nie zapomnę jak trzymał mnie za rękę mówiąc „żebym zrobiła prezent urodzinowy doktorowi”, który asystował i akurat miał w tym dniu urodziny.

Nad naszymi zarodkami czuwała najwspanialsza Pani Doktor Katarzyna Kozioł. Mimo oporności na stymulację po tak wielu próbach udało się z 5 pobranych komórek uzyskać 3 blastocysty. 1 została ze mną i jestem w 8 tygodniu ciąży! Zdarzył się cud!

Pan Doktor Lewandowski jest cudotwórca, jego ogromna wiedza, wnikliwa analiza, dobrze dobrana stymulacja oraz niesamowita empatia potwierdzają, ze jest najlepszym specjalista nie tylko w Polsce ale i na świecie!!! Potwierdzają to tylko łzy szczęścia Pana Doktora podczas USG.
Poza tym cały Personel Kliniki, atmosfera i kontakt z Klinika - niespotykane dla nas do tej pory, a mamy porównanie z innymi klinikami. Wyrozumiałość dla pacjenta, precyzja postępowania przy każdej dolegliwości, uśmiech, pogoda ducha - nigdy nie będą zapomniane. Tu w razie wątpliwości mogłam zadzwonić o każdej porze, a porady udzielała mi sama Pani Doktor Kozioł!

Chciałam zaapelować do wszystkich, którzy od lat się starają i stracili nadzieję: nie poddawajcie się, i nie traćcie czasu na inne kliniki!!! Z całego serca polecamy Pana Doktora Lewandowskiego, Panią Doktor Kozioł i cały Personel Kliniki Novum!!!
Panie Doktorze, bez Pana wiedzy, intuicji i serca nie zdarzyłby się ten cud! Spełniają się nasze największe marzenia. Żałujemy, że trafiliśmy do Pana Doktora tak późno. Nasza wdzięczność nie ma granic, żadne słowa nie są w stanie jej opisać.

9 miesiąc 20 dni

E&R

Za chwilę będziemy rodzicami bliźniąt :).
Chcielibyśmy podziękować całemu personelowi kliniki za opiekę i zaangażowanie w swoją pracę.
W szczególności z całego serca dziękujemy dr. P. Lewandowskiemu i dr K. Kozioł za okazane wsparcie, serce, leczenie i opiekę na najwyższym poziomie.
Leczenie zaczęliśmy w drugiej połowie 2020 roku, a dzięki dr. Lewandowskiemu i dr Kozioł w październiku 2021 byliśmy w ciąży.
Miałam w tym czasie 2 lub 3 inseminacje i dwie stymulacje. Po pierwszej stymulacji miałam dwa razy podawane zarodki mrożone, po drugiej miałam na świeżo podane i się udało, zaraz będziemy szczęśliwymi rodzicami.
Życzymy wszystkim owocnego leczenia w klinice.
I jeszcze raz z całego serca dziękujemy dr. Lewandowskiemu i dr Kozioł za ich pracę, zaangażowanie i wielkie serca.
Pozdrawiamy E&R

10 miesiąc 15 dni

weronika

Weronika

weronika

Chcielibyśmy podziękować całemu zespołowi kliniki Novum za profesjonalną i kompleksową opiekę. Szczególne podziękowania chcielibyśmy złożyć doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu doskonałemu specjaliście w każdym tego słowa znaczeniu, lekarzowi o wielkim sercu w 100% zaangażowanemu w leczenie.
Po wielu latach nieskutecznych prób w różnych klinikach trafiliśmy do kliniki Novum gdzie już od samego początku spotkaliśmy się z doskonałą opieką na najwyższym poziomie. Nasze leczenie prowadzi dr P. Lewandowski niezwykle czuły a zarazem w pełni profesjonalny specjalista dzięki któremu już po drugim transferze udało Nam się zajść w wymarzoną ciążę.
Szczególne podziękowania chcielibyśmy skierować do dr Katarzyny Kozioł, która prowadziła część embriologiczną naszego leczenia, dzięki jej doświadczeniu, profesjonalizmowi i zaangażowaniu możemy teraz cieszyć się upragnioną ciążą.
Dziękujemy z całego serca całemu zespołowi kliniki Novum za indywidualne podejście do pacjenta, kompleksową opiekę a przede wszystkim leczeni na najwyższym poziomie.

10 miesiąc 16 dni

Gosia Mikołajczyk - Droga do Płodności

Gosia M. - Droga do Płodności

Gosia Mikołajczyk - Droga do Płodności

Do Przychodni Novum trafiliśmy z mężem w lipcu 2021. Ze względu na długą historię leczenia, na pierwszą wizytę w Novum pojawiłam się z grubym segregatorem. Zdiagnozowano u mnie bardzo dużo różnych przypadłości, w tym niskie AMH. Dzięki współpracy z cudowną doktor Obuchowską udało mi się podkręcić AMH. Stymulacja po punkcji przebiegła wręcz wzorcowo. Pobrano aż 10 oocytów, co w moim wieku jest wielkim osiągnięciem. Oprócz ogromnej wiedzy Pani Doktor miałam poczucia bycia zaopiekowaną. Pierwsze dwa transfery się nie udały - wiem jednak dlaczego - miałam nieprzepracowane emocje. Dopiero, gdy rozpoczęłam intensywną pracę nad sobą od strony emocjonalnej i połączyłam to z opieką Pani Doktor, okazało się, że są pierwsze efekty. Wróciła owulacja, której nie miałam praktycznie całe życie! Trzeci transfer (na cyklu naturalnym) udany. Beta rośnie prawidłowo. Przede mną USG, ale wiem, że będzie wszystko dobrze.

Choroba, jaką jest niepłodność skłoniła mnie do tego, by głośno o niej mówić i holistycznie wspierać kobiety zmagające się z niepłodnością. Mój przypadek pokazuje, że w niepłodności wiele jest możliwe. Szczególnie jeśli działa się na wielu płaszczyznach: ciało, medycyna, emocje, cele rozwojowe. Dzisiaj jestem w takim miejscu, że prowadzę warsztaty i sesje indywidualne dla kobiet. Także dzięki mojej niepłodności.
Z całego serca dziękuję również Pani Doktor Obuchowskiej za całokształt oraz Doktorowi Zamorze za skuteczny transfer :)

10 miesiąc 24 dni

M & R

Nasz Cud urodził się 2 tygodnie temu… a my czekaliśmy długo, by dokonać tego wpisu, bo nie dowierzaliśmy cały czas...
Chcielibyśmy z serca podziękować dr. Lewandowskiemu za Jego ogromną, ludzką, zawsze serdeczną, zawsze pełną zrozumienia i genialną medycznie pomoc.
Nasza wdzięczność nie ma słów... gdy Lekarz tak znany i szanowany, w największej potrzebie odbiera telefon w środku nocy... gdy przy najmniejszej wątpliwości otrzymuję się pełne wsparcie medyczne oraz psychiczne.
Dziękujemy Panu Panie Doktorze. Nasza droga nie była prosta. Pan o tym wie. I przede wszystkim dziękujemy Panu, że był Pan z nami zawsze, gdy było potrzeba i wtedy nawet, gdy nie odzywaliśmy się (milcząc i czekając narodzin w ciszy), Pan pytał, nie zapomniał o nas.
Dziękujemy także za cudowną pomoc Paniom Położnym... a w szczególności Pani Agnieszce Łąckiej i Pani Agnieszce Sucheckiej oraz Innym przemiłym Paniom. Jesteście wtedy, gdy ludzie Was potrzebują. Dziękujemy za każdą poradę, pośrednictwo w kontakcie z Novum, wsparcie i zrozumienie.
Novum to miejsce genialne medycznie a po ludzku niepowtarzalne. Dziękujemy Państwu. Wrócimy...

10 miesiąc 25 dni

NOVUM okiem Faceta - przyszli rodzice. Część 3 - HAPPY END :) :) :)

Cześć!
Nadszedł moment (zgodnie z obietnicą) na część 3 mojej opowieści :)
Co prawda w tytule już się zdradziłem, ale jeżeli ktoś przeczytał część nr 1 i 2, to raczej nie jest zaskoczony :)
Zatem od 23.05.2022 r. (godz. 24:43) jest już nas Trójka :), oczywiście Mamusia jak i nasz Nowy Członek rodziny (Leon) mają się świetnie.
Trudno napisać coś sensownego w obecnej sytuacji (bo co jest oczywiste słów brakuje), ale się postaram (happy end nie może być przecież taki lakoniczny)....może podsumuję wszystko:
1. W części nr 1 - opisałem, dlaczego trafiliśmy do NOVUM i co uzyskaliśmy - ZAUFANIE.
2. W części nr 2 - uzyskaliśmy SPOKÓJ.
3. Część nr 3 - to prostu SZCZĘŚCIE (bezgraniczne, czyste...takie, które nadaje sens naszemu życiu)...żeby być precyzyjnym 3110g i 51cm szczęścia :) oraz 10 punktów w skali Apgar.
Zatem podsumowując - po nieudanej próbie in vitro w innej klinice; z niskim AMH (0,74); oraz endometriozą trafiliśmy do NOVUM.
Tutaj uzyskaliśmy zaufanie, spokój a finalnie szczęście w postaci naszego Synka :)
Za to wszystko, całemu zespołowi NOVUM (a w szczególności dr. Lewandowskiemu, a następnie prof. Jakimiukowi, który poprowadził nas do szczęśliwego finału chciałbym po prostu powiedzieć - DZIĘKUJĘ.
Osobne podziękowania chciałbym zadedykować dla Wszystkich Pań Położnych - teraz dopiero jestem świadomy jak trudną i ciężką pracę Wykonujecie - Dziękuję. Być może nie jest to wiele, ale chciałbym żebyście wiedziały, że Wasze starania są zauważone (przynajmniej przeze mnie).
Przyszli rodzice dla Was (o ile mogę sobie na to pozwolić) kilka rad/życzeń:
1. Jeżeli macie/mieliście podobne problemy jak my, to nie traćcie wiary, bo jest klinika, która może Wam pomóc. Tego Wam życzę. Pamiętajcie, żeby nie tracić głowy i trzymać się ustalonego planu.
2. Warto wybrać się do szkoły rodzenia - ja wyciągnąłem sporo istotnych informacji.
3. Poród - Panowie, to nie jest nic strasznego, ja towarzyszyłem Żonie przez cały czas. Tutaj możemy, choć trochę pomóc - trzeba zachować zimną krew i działać pragmatycznie (dlatego warto udać się do szkoły rodzenia).
4. Bankowanie krwi pępowinowej - szczerze powiedziawszy nie wiedziałem, że takie coś w ogóle jest (dowiedziałem się w szkole rodzenia). Tutaj oczywiście są różne głosy (sam miałem pewne wątpliwości) ale tak naprawdę żyjemy w tak konsumpcyjnym świecie, że jeżeli nawet podchodząc do tej sprawy, że to marketing i pieniądze wydane "w błoto", to niech to będą najrozsądniej wydane pieniądze "w błoto". Zachęcam Was, żeby się z tematem zapoznać i zdecydować. My jeszcze czekamy na wyniki i choć mam nadzieję, że nie będziemy musieli z niej skorzystać, to być może będzie można pomóc komuś innemu.
To już chyba wszystko...Wracam do swoich obowiązków - nigdy wstawianie prania nie sprawiało mi tyle przyjemności co teraz, tego Wam również życzę ;)
P.s. Oczywiście nasz mały przyjaciel nie może być tak sam i za jakiś czas wrócimy do Novum :) pisałem o tym w części nr 1 i 2 :)

10 miesiąc 29 dni

Szczęśliwa Mama

Na wstępie pragniemy wraz z mężem podziękować Panu dr. Piotrowi Lewandowskiemu, Pani dr Katarzynie Kozioł oraz całemu zespołowi Przychodni Leczenia Niepłodności nOvum. Mamy nadzieję, że nasza historia jak i wiele innych tutaj pomogą parom z podobnymi problemami. Decyzja o rozpoczęciu leczenia w tej klinice była najlepszą jaką mogliśmy podjąć, jedynie żałujemy, że tak późno. Zanim trafiliśmy do nOvum leczyliśmy się w Krakowskiej Klinice ARTVIMED i tam przeszliśmy trzy nieudane procedury IVF, w tym 8 nieudanych transferów. Lekarz prowadzący nie potrafił nam nigdy powiedzieć, dlaczego się nie udało, pomimo tego, że większość zarodków było bardzo dobrych. Mam zaawansowaną endomitozę, lekarz przed trzecią procedurą zlecił badania immunologiczne, polecił immunologa. Immunolog tłumacząc prosto stwierdził, że mój organizm odrzuca zarodek i dlatego nie udaje się uzyskać ciąży. Zalecił wprowadzenie leku Accofil, miałam również podawany Intralipid i to nawet nie pomogło. Kolejno przed planowaną czwartą procedurą, do której już nie podeszliśmy proponował zbadanie zarodków i sprawdzenie okienka transferowego, ale już odpuściliśmy. Stwierdziliśmy, że musimy poszukać pomocy w innym miejscu, dużo czytałam już wcześniej o Przychodni nOvum m.in. dzięki Pani Małgosi Rozenek - Majdan. Podjęliśmy decyzję o wizycie i tak trafiliśmy do dr. Piotra Lewandowskiego. Po trzymiesięcznej suplementacji i diecie na endometriozę transfer udał się za pierwszym razem, Pan Dr spełnił nasze największe marzenie. Obecnie jestem w 11 tygodniu ciąży i cieszę się każdego dnia z naszego Maleństwa, o którym zawsze marzyłam. Pan dr Lewandowski jest Cudownym człowiekiem, Doktorem z powołania, ogromnie zaangażowanym, konkretnym i przede wszystkim sympatycznym. Serdecznie polecamy Przychodnię nOvum, nie ważne są kilometry, my mieliśmy 300 km, najważniejszy jest CEL, dzięki któremu narodzi się upragnione Dzieciątko. Cały Zespół tworzący to Magiczne Miejsce jest i będzie dla Was ogromnym wsparciem, Wszyscy są niezwykle pomocni, otwarci, a przede wszystkim serdeczni, sami tego doświadczyliśmy. Dziękujemy z całego serca za to WIELKIE SZCZĘŚCIE.

10 miesiąc 29 dni

Ola i Jarek

Jesteśmy małżeństwem z Wrocławia. Staraliśmy się w klinice Wrocławskiej o dziecko ok 5 lat.
Jestem po trzech inseminacjach. Jedna zakończyła się poronieniem i dwie pozostałe były nieudane. Przeszliśmy również dwie procedury in vitro, łącznie pięć transferów, każdorazowo po dwa zarodki. Dwa transfery zakończyły się poronieniem, a trzy były nieudane.
Przyjazd do kliniki dr. Lewandowskiego był naszą najlepszą decyzją w życiu, żałujemy tylko, że tak długo zwlekaliśmy łudząc się, że uda się w klinice Wrocławskiej. Pomimo sporej odległości od naszego miejsca zamieszkania zdecydowaliśmy się na wizytę u dr. Lewandowskiego po przeczytaniu wielu wspaniałych opinii w internecie. Od pierwszej wizyty u Doktora czuliśmy, że trafiliśmy w dobre ręce. Od razu zostały wprowadzone przez Doktora konkretne wytyczne, co do leczenia. Wykonaliśmy szereg dodatkowych badań w klinice nOvum.
W związku z tym, że pozostał nam jeszcze jeden zarodek, bez wahania rozpoczęliśmy proces transportu naszego ostatniego zarodka z Wrocławia do klinki nOvum. Kriotransfer w marcu przeprowadził oczywiście dr Lewandowski. I dziś jestem w 13 tygodniu ciąży :) :). Nie umiemy wyrazić słowami jak bardzo jesteśmy wdzięczni Panu Doktorowi, że pomógł spełnić nam nasze marzenie.
Dzielimy się tą historią, ponieważ nie wolno tracić nadziei, Pan Doktor jest po prostu cudownym człowiekiem i spełnia największe marzenia. Dziękujemy ogromnie dr. Lewandowskiemu, ale należy też wskazać, iż naszym zarodkiem w klinice opiekowała się najlepsza specjalistka w tej dziedzinie Pani Doktor Kozioł i za to jesteśmy bardzo wdzięczni. Chcemy podziękować całemu personelowi za wspaniałą opiekę i podejście do pacjentów. Każda wizyta jest warta tych kilometrów, które za każdym razem pokonujemy :)
To jest niesamowite, że człowiek, który tak długo pracuje w tym zawodzie, potrafi wzruszyć się razem z nami ze szczęścia widząc bijące serduszko na USG. Pan Doktor Lewandowski jest człowiekiem o wielkim i dobrym sercu. DZIĘKUJEMY!!!!!

10 miesiąc 29 dni

Ewelina Stefanowska

Ewelina S.

Ewelina Stefanowska

Chciałabym tą opinią podziękować Panu Dr P. Lewandowskiemu oraz całemu personelowi Przychodni Novum za okazaną troskę, dociekliwość, profesjonalizm, ogromną wiedzę, a także za intuicję medyczną, która sprawdziła się w moim przypadku. Pan Doktor jest wybitnym specjalistą i człowiekiem o wys. kulturze osobistej. Trafiliśmy pod opiekę Pana Doktora po 3 straconych ciążach. Po zleceniu odpowiednich badań doprowadził do upragnionej ciąży. Dzięki dobrze dobranym lekom pomógł przebrnąć I trymestr, i w kwietniu 2019 r. urodziłam zdrową córkę. Po 3 latach nie mieliśmy wątpliwości, aby wrócić do Przychodni Novum. Obecnie jestem w drugiej ciąży i z pomocą Pana Dr Lewandowskiego spokojnie mija I trymestr. Polecamy z całego serca przychodnie Novum. Jest to miejsce, gdzie można poczuć zaangażowanie całego Zespołu w pomoc parom w spełnieniu marzenia o rodzicielstwie. Ewelina i Piotr

11 miesiąc 4 dni

Kasia i Kuba

Do kliniki Novum trafiliśmy po nieudanej próbie w innej warszawskiej klinice, zachęceni pozytywnymi opiniami. Dzięki Panu Doktorowi Lewandowskiemu i Pani Doktor Kozioł mamy dziś na świecie upragnionego, zdrowego synka. Nasze marzenie się spełniło! Niesamowite zaangażowanie, wiedza i pełen profesjonalizm. Ogromna empatia i indywidualne podejście do pacjenta i jego problemu. Będziemy wdzięczni do końca życia! Panu Doktorowi, Pani Doktor jak i całemu zespołowi Novum z całego serca DZIĘKUJEMY!!!

11 miesiąc 6 dni

Maryla i Michael

Z całego serca polecamy klinikę Novum, do której trafiliśmy po zasięgnięciu wielu opinii, po 5 latach bezskutecznego leczenia w Lublinie.
Serdecznie dziękujemy Panu dr Lewandowskiemu, Pani dr Kozioł oraz całemu Zespołowi za niesamowite zaangażowanie, ogromną wiedzę i profesjonalizm. Mimo niskiego AMH, endometriozy i oporności na stymulację jesteśmy w upragnionej ciąży. Nasza droga nie była łatwa, ale spotkaliśmy na niej Pana dr Lewandowskiego - lekarza z pasją, empatią, który nie potraktował nas szablonowo i któremu naprawdę zależało.
Jeszcze raz dziękujemy!

11 miesiąc 14 dni

Ania i Konrad

Do kliniki Novum trafiliśmy dzięki pozytywnym opiniom w internecie. Byliśmy po nieudanej próbie in vitro wykonanej w jednej z klinik w Katowicach. Efekt tam był marny, brak ciąży. Novum natomiast od samego początku pozytywnie nas zaskoczyło. Każda osoba, która tam pracuje, niezależnie czy mowa o Lekarzu czy o Pani w rejestracji jest niezwykle kompetentna. Zawsze, na każdej wizycie dostałam wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania oraz czułam się bardzo dobrze zaopiekowana. Ogromnym plusem kliniki jest również możliwość odbycia telewizyt oraz bezproblemowy kontakt praktycznie w każdym momencie, nawet poza godzinami pracy. Teraz kilka słów o naszym lekarzu prowadzącym. Doktor Lewandowski przywrócił nam wiarę w możliwość posiadania własnego potomstwa. Stymulacja do in vitro została poprowadzona bezbłędnie. Jej efektem było siedem najwyższej klasy blastocyst! Opiekę nad naszymi zarodkami przeprowadzała Dr Kozioł, dzięki której osiągnęliśmy taki efekt. Już drugi transfer dał upragnioną ciążę! Na ten moment jestem w ósmym tygodniu ciąży i będę ją prowadziła również w Novum. Jest to jedyne miejsce, w którym mogę w pełni zaufać lekarzom i mieć pewność, że o wszystko zadbają. Polecam serdecznie!

11 miesiąc 20 dni

Sylwia Ania :)

Długo czekałam, aby dodać do czytanej przeze mnie zawsze z wielka nadzieja księgi gości Novum również własny wpis :) Tak ku pokrzepieniu i dodaniu wiary, że CUDA się zdarzają ;) Do Novum trafiliśmy po 2 latach nieudanych prób zajścia w ciąże. Był pełen monitoring owulacji (owulacja indukowana z powodu pco), niedoczynność i właściwie nie miało być trudno. 2 lata zupełnie nieowocnych starań zakończone zostały wykonaniem dwukrotnie laparoskopii w odstępie 3 miesięcy i diagnoza całkowita niedrożność obydwóch jajowodów, z powodu znacznych zrostów otrzewnej - pochodzenie nieznane, pozostaje tylko in vitro. Jesteśmy z Gniezna, nasz lekarz wprost powiedział, jeżeli ta droga to wyłącznie w Novum, nawet jeżeli w jedna stronę to 300 km. Przyszła pandemia, czas zawieszenia. Pierwsza wizytę a dokładnie tele rozmowę odbyliśmy 26.05.2020 r. z dr J. Wojewódzkim to był nasz START po marzenie. Czas leciał, mój zegar biologiczny również, nasze procedury przebiegały z rożnym skutkiem, łącznie było ich 5, ale pełnych z wykonaną punkcją i pobranymi komórkami 3. Transferów było 5 i to właśnie 5. okazał się tym wyjątkowym, początek drogi, ale jesteśmy o ogromny krok milowy dalej aniżeli jeszcze przed chwilą. Wczoraj 29 dpt zobaczyliśmy po raz pierwszy z dr Lewandowskim nasze dziecko. Tak to właśnie dr Lewandowski w asyście dr Wojewódzkiego dokonał szczęśliwego transferu. Dr Lewandowski to człowiek, który ma w sobie po prostu „to coś”, niby nie wiele mówi, niby wizyty są szybkie, ale ja osobiście czułam, że jeżeli ma się udać to wyłącznie pod opieka Pana dr. Nie owija w bawełnę, mówi wprost jak się sprawy mają. Ostatnia procedura była również konsultowana z Panią dr Kozioł, niemieliśmy okazji poznać się osobiście, ale wiemy jedno, to nasza blastocysta spod Pani dr opieki postanowiła zostać z nami dłużej - dziękujemy :) 4 lata starań, nieubłaganie mijający czas, wczoraj pierwsze usg z serduszkiem, emocje sięgające zenitu :) 2 lata jakie spędziliśmy w Novum to dwa lata wśród ludzi, mieliśmy szczęście spotykać na swojej drodze mnóstwo sympatycznych osób, od Pań w kasie, rejestracji, gabinecie zabiegowym, po fantastycznego dr B. Biarde, który potrafi niesamowicie usypiać ludzi - dziękuję „spanie”z Panem dr to sama przyjemność :) Panie na sali zabiegowej - mnóstwo spokoju i empatii. Pan dr P. Mikulski, który przygotowywał nas do crio zabiegu - za mnóstwo luźnej atmosfery w gabinecie, za dokładność i pełne zaangażowanie. Dr Lewandowskiemu za WSZYSTKO ❤️ Położnym Pani K. Król i naszemu aniołowi stróżowi Pani A. Juda - za uśmiech, za ciepło, za zaangażowanie, za dobre słowo, za obecność. Nie raz słyszeliśmy, że jesteśmy wytrwali, a ja napisze od siebie IN VITRO to nie wyrok IN VITRO to SZANSA a Novum to miejsce, gdzie człowiek spotyka człowieka :) Kolejna wizyta również 18.05 w Novum, niech się dzieje nasza magia :) Dziękujemy ❤️

11 miesiąc 23 dni

Karolina

Przychodnia Novum to niezwykłe miejsce. Od przekroczenia bramy do drzwi ostatniego gabinetu czuliśmy się jak w cudownej krainie, gdzie byliśmy zaopiekowani pod każdym względem. To przede wszystkim kraina, w której dzieją się cuda. Tak było w naszym przypadku. Trafiliśmy do doktora Lewandowskiego bez nadziei na szczęśliwe zakończenie. Po wielu procedurach w innych klinikach nie liczyliśmy właściwie na nic. Pierwsza wizyta u doktora Lewandowskiego to jak grom z nieba. Wyszliśmy z gabinetu ze stosem zaleceń, badań i przede wszystkim z nadzieją. Po tej wizycie uwierzyliśmy, że zostaniemy rodzicami. Doktor Lewandowski to nie tylko doskonały specjalista, ale przede wszystkim Człowiek, który w pacjencie dostrzega człowieka... Zauważa jego cierpienie, nie pozwala się poddawać. Byliśmy niezwykle trudnym przypadkiem. Wytrwałość doktora, dobór odpowiedniej diagnostyki i leczenia sprawiły, że dzisiaj jesteśmy rodzicami zdrowej córeczki, za którą nie da się podziękować słowami. Właściwie wydarzyły się dwa cuda... Również moja siostra, która po wielu latach leczenia w innych miejscach, dziś tuli w ramionach upragnionego synka. Z całego serca dziękujemy doktorowi Lewandowskiemu, doktor Kozioł, doktor Obuchowskiej, cudownym położnym, ekipie z sali zabiegowej za niezwykłą opiekę, otuchę, słowa wsparcia. Robicie wspaniała robotę. Jesteście Aniołami na ziemi.

2 dni

Klaudia

Serdeczne podziękowania dla całego zespołu Kliniki NOVUM (przede wszystkim dla dr Piotra Lewandowskiego, lek. Pawła Mikulskiego oraz lek. Katarzyny Kozioł) za profesjonalne podejście do problemów pacjenta.
Do NOVUM trafiliśmy po nieudanej próbie INVITRO w Poradni Szpitala Klinicznego w Poznaniu przy ul. Polnej, gdzie po stymulacji uzyskaliśmy tylko 3 zarodki i żaden z transferów się nie powiódł. Nie możemy powiedzieć zbyt wielu pozytywnych słów na temat tej „kliniki” nie z uwagi na to, że nie wyszło, ale z uwagi na to, że podejście do pacjenta było i najprawdopodobniej jest nadal żenujące.
Klinika NOVUM to zmiana o 360 stopni i mimo odległości ok. 300km od naszego miejsca zamieszkania uważamy, że to była najtrafniejsza decyzja w życiu. Naszym lek. prowadzącym jest dr Piotr Lewandowski, który od samego początku skupił się na zdiagnozowaniu problemu, aby skutecznie podejść do transferów. Po udanej stymulacji uzyskaliśmy aż 9 bardzo dobrych zarodków.
Pierwszy transfer okazał się skuteczny i na dzień dzisiejszy jesteśmy już w 10 tygodniu ciąży 
Z całą odpowiedzialnością możemy polecić Klinikę NOVUM wszystkim parom, które starają się o dziecko a mają złe doświadczenia w innych „klinikach”. Dla nas NOVUM to nie tylko klinika - to nowe i profesjonalne spojrzenie na problem niepłodności. POZDRAWIAMY

4 dni

Ola i Michał

Wszystkim parom zastanawiającym się, gdzie szukać pomocy, bez wahania polecamy nOvum i z serca dziękujemy całemu personelowi tej Kliniki za zaangażowanie i opiekę jakiej tam doświadczamy. Szczególne wyrazy szacunku i wdzięczności składamy panu doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu za to, że dziś, w wieku 45 lat, po 15 latach starań o dziecko mogliśmy zobaczyć na usg nasze maleństwo. Wiemy, że przed nami jeszcze długa i niepewna droga, ale przy wsparciu Zespołu z nOvum z nadzieją patrzymy w przyszłość.
Słowa uznania kierujemy również w stronę pani doktor Katarzyny Kozioł i całego Laboratorium Embriologicznego, które przez 5 lat czuwało nad naszymi zarodkami. Serdecznie dziękujemy także panu doktorowi Jackowi Dońcowi i panu doktorowi Bogdanowi Biarda oraz całemu personelowi Bloku Zabiegowego za wszystkie udane zabiegi, jakie trzeba było przejść. Specjalne podziękowania należą się także Paniom Położnym, za okazane wsparcie, cierpliwość w przekazywaniu i tłumaczeniu wytycznych, za empatię…
Pomimo 350 km, jakie dzielą nas od Kliniki postanowiliśmy zaufać właśnie nOvum, ponieważ ważna była dla nas nie tylko jakość, ale i kompleksowość świadczonych usług. Na miejscu można zrobić wszystkie badania (własne laboratorium), przejść konieczne zabiegi (własny Blok Zabiegowy i Laboratorium Embriologiczne), wykupić niezbędne lekarstwa (apteka na miejscu, a ceny przystępne), skorzystać z porad lekarzy różnych specjalności. W żadnej z wcześniejszych klinik, w jakich byliśmy, nie okazano nam tyle szacunku i uważności. U Was i dzięki Wam pacjent ma poczucie, że jest najważniejszy. Dziękujemy z całego serca, za wszystko.

6 dni

Marta

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki :)
Do NOVUM trafiliśmy jakiś rok temu, przeszliśmy przez kilkadziesiąt badań, ale bez obaw :) wszystkie w pełni uzasadnione przez bardzo sympatyczny i kompetentny zespół ludzi pracujących w klinice... w razie jakichkolwiek wątpliwości zawsze dostawaliśmy pomoc, odpowiedzi na nurtujące nas pytania i wsparcie ... Dr. Lewandowski stworzył dla nas bardzo miłą atmosferę otoczył nas wspaniałą opieką i dzięki dr. spodziewam się maleństwa :) polecam wszystkim parom, które borykają się z problemami, a które pragną mieć takie małe wielkie szczęście :)

9 dni

Agnieszka

Klinika Novum to magiczne miejsce, które spełnia marzenia. Dzięki niesamowitemu zaangażowaniu, nieocenionej wiedzy, ogromnemu wsparciu i determinacji dr Kozioł i całego zespołu jestem w upragnionej ciąży. Po wielu latach, wielu porażkach, wielu wieczorach w rozpaczy i wielu wyrzeczeniach w końcu doczekaliśmy się naszego szczęścia. Pomimo kilku nieudanych procedur dr Kozioł nie poddała się i przede wszystkim nie pozwoliła poddać się nam. Nasza historia była bardzo długa. Walczyliśmy kilka lat, przeszliśmy 6 procedur, 8 nieudanych transferów i jedna stratę na wczesnym etapie. Pomimo wszystko za namową Pani doktor zebraliśmy ostatki sił i postanowiliśmy zawalczyć jeszcze raz. I stał się cud. Wszystkim, którzy teraz tracą nadzieję i zastanawiają się nad celowością dalszej walki mogę powiedzieć tylko, że naprawdę warto. Warto się nie poddawać i wierzyć do końca. Warto też mieć takie wsparcie jakie daje klinika Novum. Praca tylu cudownych osób sprawia, że rzeczy dla innych niemożliwe stało się realne. Z całego serca życzymy wszystkim takiego szczęśliwego zakończenia. Życzymy również wytrwałości w dalszej pracy Pani doktor Kozioł, doktorowi Lewandowskiemu, który czuwa niewidzialna ręka nad wszystkim i pozostałym pracownikom kliniki, którzy wspólnie tworzą niepowtarzalny zespół. Bez Państwa świat byłby dużo smutniejszy a życie tysięcy ludzi nie miało sensu…Jeszcze raz ogromnie dziękujemy 🥰

28 dni

mbRock

Mam na imię Helenka i urodziłam się dwa tygodnie temu. Moi rodzice nie mogli się mnie doczekać, dlatego przyszli do Novum. Pani dr Lilia Obuchowska, powiedziała, że mogę przyjść na świat tylko dzięki in vitro, więc rodzice się zgodzili. Po pierwszym kriotransferze zamieszkałam w brzuchu mamy, ale przedtem opiekowała się mną dr Katarzyna Kozioł. Kiedy się urodziłam, wszyscy się bardzo cieszyli i płakali: dziadkowie, rodzice, ciocie i wujkowie. Na razie jesteśmy we trójkę, a może będzie nas więcej, bo podobno mama za pół roku wybiera się znów do Novum. Cieszę się, że tu jestem, kiedy będę starsza, podziękuję Wam za to...

1 miesiąc 10 dni

Łukasz

Z całego serca polecamy Klinikę Novum, zwłaszcza dr Lewandowskiego oraz dr Kozioł, pod opieką których byliśmy w trakcie całej procedury jak również lekarzy, położne, które nad nami czuwały w trakcie leczenia. Do Kliniki Novum trafiliśmy po dwóch nieudanych procedurach, które miały miejsce w Łodzi (uzyskano tam łącznie 3 zarodki). Podczas trzeciej procedury w Klinice Novum uzyskano 4 zarodki i po drugim transferze jesteśmy w upragnionej ciąży! Polecamy Klinikę nie dlatego, że "nam się udało" ale mając porównanie do poprzedniej, to sposób traktowania Pacjentów w Novum zasługuje na ogromne wyróżnienie, kontakt i dostępność lekarzy praktycznie w każdej chwili, dużo badań, suplementacja sprawiły, że czuliśmy się tam bezpieczni i zaopiekowani na każdym etapie. A zaangażowanie dr Lewandowskiego, poczucie humoru i atmosfera, którą tworzy zasługuje na złoty medal :) Mimo, że dojazd do Kliniki zajmował przeważnie ponad 5h nie miało to dla nas żadnego znaczenia, czuliśmy, że jesteśmy w najlepszych rękach! Polecam wszystkim wahającym się nad wyborem Kliniki jak również tym parom, które straciły już nadzieję i jeszcze raz za wszystko dziękujemy!

1 miesiąc 10 dni

Sylwia

Do kliniki trafiłam w maju 2021 roku, po 4 latach bezskutecznych starań o maluszka. 19 lipca miałam pierwszy transfer. I stał się cud... Upragniona ciąża, udało się za pierwszym razem. Mało tego, życie mi wynagrodziło moje trudy i starania, bo z jednego zarodka mam teraz dwie piękne córeczki 🥰🥰
Jestem przeogromnie wdzięczna wszystkim pracownikom kliniki Novum. Jesteście najlepsi. Dziękuję szczególnie Panu dr Lewandowskiemu, za prowadzenie stymulacji, Pani dr Langner, za przygotowanie do transferu oraz Pani dr Dobek, za wykonanie szczęśliwego transferu. ❤ Polecam klinikę wszystkim z całego serca.

1 miesiąc 22 dni

Sylwia&Wojciech

27.12.2021 roku Nasze życie zmieniło się o 180 stopni. Powitaliśmy na świecie długo wyczekiwanego syna. Nie potrafimy znaleźć słów które choć w połowie odzwierciedlałyby jak bardzo jesteśmy wdzięczni - doktor Piotr Zamora dokonał cudu. Dzięki ogromnej wiedzy, zaangażowaniu dzisiaj jesteśmy rodzicami cudownego, zdrowego chłopca. Chcielibyśmy podziękować za to ze w tym trudnym momencie naszego życia z ogromna cierpliwością, troska i życzliwością przeprowadził nas przez wyboista drogę do upragnionej ciąży. Dziękuje za każda rozmowę osobista i telefoniczna, za odpowiedz na każde (nawet na najbardziej absurdalne) nurtujące nas pytanie.
Nigdy w życiu nie spotkałam cudowniejszych pielęgniarek i położnych. Szczególnie w pamięci pozostanie mi Pani Aleksandra - jej uśmiech widoczny był spod maski. Niezwykle empatyczna i życzliwa położna bardzo zaangażowana w pomoc pacjentowi.

1 miesiąc 30 dni

Ilona i Michał

Na wstępie wielkie podziękowania dla dr Lewandowskiego i całego zespołu NOVUM!!
Historia jest długa, ale może pomóc parze z podobnym problemem.
Nasze wizyty w Novum rozpoczęły się, gdy po zakończonym leczeniu onkologicznym rozpoznano u mnie zespół Lyncha. Dzięki temu, że przed chemioterapią zamroziłem nasienie mogliśmy podejść do procedury in vitro. Doktor Lewandowski już podczas pierwszego badania usg żony wykrył dodatkowe potencjalne trudności, które mogą wpłynąć na niepowodzenia procedury. Ze względu na wadę genetyczną trafiliśmy na konsultację do Profesora Korniszewskiego, który na własną rękę skonsultował się z Poradnią Genetyczną Centrum Onkologii, gdzie został wykryty u mnie zespół Lyncha. Dowiedzieliśmy się, że jedynym wyjściem jest badanie genetyczne zarodków i zostaliśmy przekierowani do kliniki, w której takie badania są wykonywane.
Po udanej stymulacji oraz procedurze in vitro zarodki zostały przebadane. Nie mieliśmy świadomości, że jest możliwość transportu zarodków między klinikami dlatego podeszliśmy do transferu w owej klinice. Mimo zgłaszania przez żonę diagnozy jaką postawił Doktor Lewandowski nie podjęto żadnych kroków w celu pogłębienia diagnostyki/ leczenia, a wręcz przeciwnie sugerowano niemal stuprocentową szansę powodzenia transferu przy zarodku dobrej klasy oraz stanie zdrowia żony. Procedura nie powiodła się.
Mając w pamięci diagnozę Doktora bardzo chcieliśmy wrócić do Novum. Okazało się, że transport zarodków nie jest żadnym problemem i zostaliśmy ponownie pacjentami dr Lewandowskiego. Po półrocznym leczeniu żony (dokładna diagnostyka- histeroskopia, leczenie hormonalne, antybiotykoterapia) mogliśmy przystąpić do transferu na cyklu naturalnym, który wypadał w okresie świąteczno-sylwestrowym. Wiązało się to z utrudnionym dostępem do lekarzy. Mimo, że każdy monitoring cyklu był przeprowadzany przez innego lekarza, za każdym razem żona była otoczona fachową i troskliwą opieką. Tu wielkie podziękowania dla dr Taszyckiej, dr Łukasiewicz oraz dr Wojewódzkiego.
Po transferze wykonanym przez dr Lewandowskiego dziś cieszymy się końcówką pierwszego trymestru ciąży :)
Trafiliśmy do dr Lewandowskiego z polecenia i my polecamy dalej wszystkim z problemami z niepłodnością.
Cudownie, że jest na mapie Polski takie miejsce jak Novum gdzie niemożliwe staje się możliwe!

2 miesiąc 2 dni

N&M

Drogie przyszłe Mamusie i Tatusiowie :)
Wpis ten dedykuję Wam, żebyście nigdy nie tracili wiary i nadziei!
Jestem 45-letnią Mamą, która właśnie trzyma w ramionach swoją Kruszynkę.
To co wydawało się niemożliwe, mając na względzie m.in. wiek, endometriozę, stało się faktem. O nasze Maleństwo staraliśmy się ponad 2,5 roku, była to długa droga pełna łez, zwątpienia i smutku (m.in. ciąża pozamaciczna, 7 nieudanych transferów) i … 8-ostatni transfer na własnej komórce, a niemożliwe stało się faktem🙏, 2kreski, pięknie rosnąca beta i radość z ciąży. A to wszystko dzięki Dr Lewandowskiemu💚, to Fachowiec, Lekarz z powołaniem, ale przede wszystkim wspaniały Człowiek, który mając tylu pacjentów każdego dnia, tyle różnych historii, znajduje czas by dzielić tą radość z nami!
Dzięki Doktorowi, który mnie skierował do Profesora Jakimiuka, ciąża i poród to był czas bezpieczeństwa, fachowej informacji i wspaniałej opieki. Profesor Jakimiuk to oaza spokoju, wiedzy i poczucie zaopiekowania, za co będziemy DZIĘKOWAĆ zawsze i polecać Pana Profesora!!!
Podziękowania należą się także Dr Biardzie w momencie najtrudniejszym dla mnie…🙏
I Kobieta – wsparcie - Doktor Monika Łukasiewicz, która miałam wrażenie momentami bardziej wierzyła niż my! Dała nam wiele wsparcia, pionizowała, kiedy trzeba i przechodziła z nami tą drogę trzymając niejednokrotnie mnie za rękę…🌸
Klinika Novum i pracujący tam lekarze, pielęgniarki, położne to team na medal! Zawsze pomocni, pełni empatii. Doktorze Lewandowski stworzył Pan miejsce, gdzie cuda się dzieją :)
Drzewo oliwne, symbol sił życiowych i płodności, to centralne miejsce Kliniki, i tego Wam przyszli rodzice życzę, jak najwięcej siły, wzajemnego zrozumienia, wsparcia i spełnienia najpiękniejszego marzenia-bycia rodzicem! Trzymam za Was kciuki✊✊✊💚
N&M&N

2 miesiąc 9 dni

Kamilcia

Dzień dobry, chciałam się podzielić swoją historią, by inne pary starające się o dziecko nigdy się nie poddawały. 8 lat naszego starania, prawie skończyło się rezygnacją i poddaniem się. Po stwierdzeniu w Gamecie (woj. łódzkie), że szybciej wygram 6 w totka niż zajdę w ciążę, po zabiegu 2 inseminacji i 2 zabiegach in vitro, szeregu kosztownych badań padło takie stwierdzenie, które nie motywowało do dalszych działań. Ale los nam sprzyjał i na stronie Novum ukazał się komunikat, że trwają zapisy na darmowe konsultacje do dr. Piotra Lewandowskiego, nie ukrywam, że te "darmowe" dały mi ponową motywację by kolejny raz skonsultować mój problem, o dziwo termin był w tym samym tygodniu więc tak poznaliśmy szanownego Pana Doktora. Konsultacja bardzo szczegółowa, długa i tu padło stwierdzenie, które zapamiętam do końca życia – „lubię takie nietuzinkowe przypadki i będzie mi miło wkrótce założyć rękawiczki i poprowadzić Pani ciążę” i też tak się stało, za 2 miesiące byłam w ciąży a dziś syn ma skończone 6 lat. Panie Doktorze, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ. Teraz mogę tylko polecać Pana klinikę i też tak robię, co również owocuje ciążami znajomych – ma Pan wspaniałą rękę.

2 miesiąc 12 dni

Anna

Postanowiłam zamieścić swój wpis, po to, żeby dać nadzieję wszystkim starającym się o dziecko parom. Po kilku latach starań, dziś jestem szczęśliwą i spełnioną mamą 2 letniej Marysi❤️. Po nieudanej wcześniej procedurze in vitro w Poznaniu, trafiliśmy z polecenia do przychodni Novum do dr Sowińskiej. To była najlepsza decyzja w naszym życiu. Leczenie w przychodni Novum jest na bardzo wysokim poziomie, Pani dr Sowińska oprócz tego, że jest bardzo sympatyczną i ciepłą osobą to również jest bardzo profesjonalna, ma bardzo duże doświadczenie w leczeniu niepłodności, stara się ze wszystkich sił zrobić wszystko, żeby zajść w upragnioną ciążę. W poprzedniej przychodni nie czuliśmy się dobrze zaopiekowani i nie mieliśmy wrażenia, żeby lekarze za wszelką cenę próbowali nam pomóc, natomiast w Novum było zupełnie inaczej. Od samego początku leczenia czułam, że Pani Doktor dokłada wszelkich starań, żeby leczenie zakończyło się powodzeniem. U nas tak się stało. Urodziłam piękną i zdrową córeczkę. Serdecznie zachęcam do podjęcia leczenia w przychodni Novum wszystkim tym, którzy mają nawet największe wątpliwości, ponieważ tu zostaniecie Państwo objęci najlepszą opieką z największą starannością. Dodam jeszcze, dla zachęty, po to, żeby się Państwo nie poddawali, bo naprawdę warto, że również 2 zaprzyjaźnione pary z Poznania z leczenia w przychodni Novum mają dzieci 😍
Pozdrawiam serdecznie

2 miesiąc 20 dni

Katarzyna

22 grudnia 2021 r. urodziły się nasze bliźnięta, Helenka i Marcinek, po 10 pkt w skali Apgar. Ja i mąż mamy po 41 lat. Dzieci urodziły się w wyniku kriotransferu blastocyst z naszych komórek, była to druga stymulacja do in vitro, obydwie w Novum. W pierwszej mieliśmy 6 zarodków, była ciąża, ale poroniłam. W drugiej stymulacji były 4 zarodki. Dziękujemy lekarzom: dr Dobek i Obuchowskiej za prowadzenie stymulacji, dr Wojewódzkiemu za szczęśliwą rękę przy transferze i doktor Dominice Puchcie za prowadzenie ciąży mnogiej z sukcesem, udany poród cc i ładną bliznę ;-)

2 miesiąc 22 dni

Magdalena

W tym roku skończę 43 lata. Na moje urodziny dostanę najpiękniejszy prezent, wymarzone dziecko. Chciałabym z całego serca podziękować za ten dar Panu doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu i całemu zespołowi kliniki Novum. Dzięki wielkiemu doświadczeniu i wiedzy Pana doktora i profesjonalnym działaniom całej kliniki udało się sprawić to, co myślałam, że w moim wypadku już jest niemożliwe. 43 lata, bardzo niskie AMH, złe wyniki TSH, ciąża pozamaciczna brzuszna, po której zostały różne problemy i wiele lat bezowocnych starań. Pomimo tych wszystkich przeszkód Pan doktor podjął walkę, którą wspólnie wygraliśmy. Procedura odbyła się na własnym cyklu i pozyskaliśmy 2 komórki, z których jedna była dojrzała i już po 3 dobach odbył się transfer, który przeprowadził doktor Lewandowski. Po 21 dniach oczekiwań pełnych obaw i nadziei najpiękniejsze dwie kreski na teście i wysoki wynik bety. Trudno mi było uwierzyć w ten niesamowity cud. I pomyśleć, że Panu doktorowi udało się go sprawić zaledwie w niecałe 3 miesiące! Pierwsza wizyta u Pana doktora odbyła się w październiku, a w grudniu już byłam w ciąży! A więc nie warto czekać, tracić czasu na inne kliniki, lekarzy, bo nasze szczęście czeka i spełni się w Novum. Jeszcze raz dziękuję Panie doktorze.
Szczęśliwa przyszła mama wraz z przyszłym tatą.

2 miesiąc 23 dni

N&J

Gdyby słowo Nadzieja miało twarz, to byłaby to twarz doktora Lewandowskiego. Po 2 latach starań, bezsilności i utraty tego światełka wiary, poprowadzeni przez Doktora przez suplementację, badania, zabieg histeroskopii doczekaliśmy się tych dwóch kresek! Nie zostaliśmy z tym sami, doktor Lewandowski nie tylko chętnie dalej chce troszczyć się o ciążę i kierować do najlepszych specjalistów, ale co najpiękniejsze i nie do opisania - cieszy się razem z nami i przekazuje tę niesamowitą energię. Dodatkowo Panie położne, Panie z recepcji, z zabiegowego - wszyscy są tam tak dobrymi aniołami, że język polski nie zna takiego słowa, żeby opisać wdzięczność, wzruszenie i dobro w jednym. Dziękuję. Dziękujemy.

2 miesiąc 25 dni

M & Ł

Do NOVUM trafiliśmy po trzech nieudanych próbach in vitro w UCZKIN w Warszawie. Nasz przypadek nie należał do najprostszych i przekraczał możliwości poprzedniej placówki, ale dzięki wiedzy, doświadczeniu oraz profesjonalnemu podejściu Pana dr Lewandowskiego udało się już podczas pierwszej stymulacji uzyskać 5 komórek jajowych, gdzie przy poprzednich próbach była to jedna komórka lub wcale. Wdrożone leczenie i fachowe podejście całego zespołu lekarzy, Pań położnych i Pań pielęgniarek, a także zaawansowane technologie wykorzystywane w klinice NOVUM otworzyły przed nami zupełnie nowe możliwości. Wszystko to sprawiło, że w końcu usłyszeliśmy bicie małego serduszka i dzisiaj możemy cieszyć się z 20 tygodnia ciąży!
Wszystkie wizyty w NOVUM zawsze odbywały się w komfortowych warunkach oraz bardzo miłej atmosferze. Zarówno lekarze jak i Panie położne dokładnie i cierpliwie tłumaczyły krok po kroku każdy etap leczenia, a także odpowiadały na wszystkie pytania.

Razem z Mężem chcielibyśmy bardzo podziękować  Panu dr Lewandowskiemu za prowadzenie leczenia i nieocenioną pomoc, jak również innym wspaniałym lekarzom z NOVUM: Panu dr Wojewódzkiemu, Panu dr Zamorze, Panu prof. Jakimiukowi, którzy przyczynili się do tego, że nasz synek już wkrótce będzie z nami.
Dziękujemy również niezwykle pomocnym i nie raz dodającym otuchy Paniom położnym oraz Paniom pielęgniarkom za życzliwość i wsparcie.

Z całego serca polecamy klinikę NOVUM!

2 miesiąc 28 dni

Dominika&Rafał

Po 3 latach starań i serii badań w innych prywatnych gabinetach, gdzie lekarze zapewniali mnie, że wszystko jest ok, trafiliśmy do Novum. Na wybór kliniki miała wpływ znajoma, której historia starań o dziecko przekonała nas, że właśnie tu powinniśmy trafić, cytuję jej słowa "nikt inny tylko dr Lewandowski". Miała rację. Już na pierwszym spotkaniu, po przeprowadzonym wywiadzie, wnikliwym sprawdzeniu wyników badań, Pan doktor przedstawił diagnozę (niedrożność jajowodu spowodowana komplikacjami po usunięciu wyrostka, za wysokie AMH). Gotowy był również plan działania (próba inseminacji, histeroskopia, druga próba inseminacji - jeśli będziemy mieć siłę, a jeśli się nie uda to in vitro). Wszystko było jasne i klarowne. Wreszcie czułam, że działamy, a nie biernie czekamy. Leczenie trwało 5 miesięcy i już po pierwszym transferze, który przeprowadził dr Lewandowski, zaszłam w ciążę.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować dr Lewandowskiemu oraz dr Mikulskiemu za zaangażowanie, prowadzenie leczenia, wsparcie, jak i miłą atmosferę w trakcie wszystkich wizyt. Dziękuję również Paniom położnym, które służą pomocą, dobrym słowem, zrozumieniem i wsparciem, muszę przyznać, że nigdy nie spotkałam tak miłych i troskliwych położnych jak w Novum. Gratuluję klinice doboru personelu, już od pierwszej wizyty czułam, że jesteście zgranym zespołem, a my jesteśmy we właściwym miejscu, wśród wyjątkowych specjalistów w swojej dziedzinie.

2 miesiąc 29 dni

Anna i Wojciech

Do kliniki Novum trafiliśmy po 3 latach starań, w tym 3 nieudanych procedurach in vitro w innej klinice w Poznaniu.
Pomimo kilku stymulacji i uzyskiwanych zarodków, żaden z przeprowadzonych transferów nie zakończył się ciążą (brak wzrostu beta hCG).
Byliśmy rozgoryczeni, załamani, czuliśmy ból i rozpacz. Zaczęliśmy tracić powoli wiarę w dalsze powodzenie, jednak nie poddaliśmy się i postanowiliśmy spróbować ponownie podejść do całej procedury od początku, ale już w innej klinice.
Po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii, zdecydowaliśmy się na wizytę w Novum i dzisiaj wiemy, że była to najlepsza decyzja jaką podjęliśmy i żałujemy, że nie zrobiliśmy tego znacznie wcześniej.
W Novum trafiliśmy pod opiekę Pana doktora Piotra Lewandowskiego i już po pierwszym transferze, który Pan doktor przeprowadził zaszłam w ciążę.
Z całego serca chcielibyśmy podziękować Panu dr Lewandowskiemu oraz Pani doktor Katarzynie Kozioł, która sprawowała opiekę embriologiczną nad naszymi komórkami, za ogromne doświadczenie, wiedzę, profesjonalizm oraz za zaangażowanie włożone w leczenie, które doprowadziło do upragnionej ciąży, zobaczyliśmy bijące serduszko na USG, a także dzięki któremu odzyskaliśmy nadzieję.
Warto było pokonywać ponad 250 km w jedną stronę.
Serdecznie polecamy Pana doktora Lewandowskiego oraz cały personel kliniki Novum za fachową pomoc w leczeniu najbardziej skomplikowanych medycznych przypadków, za skuteczność leczenia oraz za kompleksową opiekę nad pacjentem.

2 miesiąc 30 dni

Joanna z Wrocławia

Na początku chcielibyśmy serdecznie podziękować za to maleństwo, na które tak długo czekaliśmy. Z niepłodnością zmagamy się już kilka lat - do momentu wizyty w Novum i transferu, który przeprowadził dr Lewandowski - bez efektów. Dzisiaj jesteśmy w 14 tygodniu ciąży, po USG pierwszego trymestru i - maluch póki co wygląda wzorowo i mamy nadzieję, że ciąg dalszy ciąży przebiegnie bez większych problemów.
Wcześniej byliśmy pod opieką kliniki w naszym mieście - i pomimo kilku stymulacji (dokładnie 5) i uzyskiwanych zarodków, żaden z transferów nie zakończył się ciążą (brak wzrostu bety).
Postanowiliśmy spróbować gdzie indziej - po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii zdecydowaliśmy się na wizytę w Novum.
Dzisiaj myślimy, że to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć i żałujemy, że nie zrobiliśmy tego wcześniej.
Jeśli ktoś z Was jest w podobnej sytuacji, ma dylemat czy zmieniać placówkę jeśli kolejny raz się nie udaje, albo po prostu szukacie pomocy w walce z niepłodnością - serdecznie polecamy doktora Lewandowskiego i klinikę Novum.
Warto spróbować - tu dzieją się cuda! :)

3 miesiąc 3 godzin 1 dni

Anna

Do kliniki Novum trafiliśmy po 3 latach bezskutecznej walki o upragnione dziecko. Odwiedziliśmy wcześniej dwie kliniki w Płocku i Gdyni, gdzie po nieudanych próbach stymulacji usłyszałam, że nie będę mogła mieć dziecka na własnych komórkach, pozostaje mi tylko adopcja komórek jajowych od dawczyni. Za nami wiele godzin przepłakanych, ale cały czas nie traciłam nadziei, że jest lekarz w Polsce, który będzie w stanie zająć się moim trudnym przypadkiem. Mam obecnie 39 lat i "śladowe" AMH na poziomie ok. 0,08, niedoczynność tarczycy, dwie przebyte operacje laparoskopowego usunięcia torbieli jajników. Do kliniki Novum trafiliśmy z polecenia koleżanki, która posiada dwójkę cudownych dzieci dzięki pomocy specjalistów z kliniki Novum oraz czytając opinie o Panu Doktorze Piotrze Lewandowskim, że jest "ostatnią deską ratunku" dla wielu par, że ma ogromne doświadczenie, wiedzę i czyni cuda kiedy ludzie tracą już nadzieje na posiadanie potomstwa. Już na pierwszym spotkaniu czytając wszystkie wyniki Pan doktor przedstawił plan działania, od razu jasno zaznaczył przy niskim AMH najskuteczniejsza jest procedura in vitro na własnym cyklu i nie mylił się. Od początku czuliśmy, że trafiliśmy w końcu we właściwe ręce, do lekarza który rozumie nasz trudny przypadek. Obecnie jestem w 11 tygodniu ciąży po pierwszym, udanym transferze. Nie mamy słów, aby wyrazić naszą wdzięczność Panu doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu i całemu zespołowi kliniki Novum. Dali nam nadzieję, która gasła wcześniej z każdym miesiącem i pierwszy głęboki oddech, którego brakowało nam od 4 lat. Warto było pokonywać 300 km w jedną stronę. Nasz przypadek jest przykładem, aby się nie poddawać i oddać od początku we właściwe ręce specjalistów, którzy są w klinice Novum. Jeszcze raz dziękujemy !!!

3 miesiąc 3 godzin 14 dni

Iwona i Rafał

Do kliniki NOVUM trafiliśmy po kilku latach starań i 4 nieudanych procedurach w innej warszawskiej klinice. Była to nasza ostatnia deska ratunku, więc zdecydowaliśmy się skonsultować z dr. Piotrem Lewandowskim. Możemy dziś tylko żałować, że do NOVUM trafiliśmy tak późno.

Mając doświadczenie z innych klinik możemy powiedzieć z pełnym przekonaniem, że tutaj czuliśmy się najlepiej, i ani przez moment nie wątpiliśmy w wiedzę oraz doświadczenie prowadzących nas lekarzy. Nie byliśmy łatwym przypadkiem. Cztery wcześniejsze całkowicie nieudane procedury, w trzech z nich nie doszło do ani jednego transferu - nieliczne zarodki obumierały. Z taką historią leczenia trafiliśmy do dr Lewandowskiego.

Nasze pozytywne nastawienie do NOVUM nie zmieniło się także po pierwszym nieudanym transferze. Czuliśmy, że jeśli ma się udać, to właśnie tutaj. Nasza wiara w umiejętności pracujących w klinice NOVUM lekarzy wynikała w dużej mierze z pozytywnych efektów pierwszej stymulacji. Z tego miejsca chcemy także podziękować pani dr Katarzynie Kozioł, której powierzyliśmy nasze komórki. Laboratorium to z pewnością jedna z największych zalet kliniki NOVUM. Wyniki badań krwi dostępne są już po ok 2h, co bardzo usprawnia cały proces prowadzenia ciąży i pozwala szybko reagować w przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości.

Na żadnym etapie nie mieliśmy wątpliwości, że lekarze w klinice przy Puławskiej wiedzą, co robią. Pierwszy transfer w naszym przypadku odbył się w trzeciej dobie, a pozostałe zarodki zostały zamrożone. Po nieudanym transferze "wrzuciliśmy na luz", daliśmy sobie czas na odpoczynek i wakacje, następnie podeszliśmy do kriotransferu, do którego przygotował nas pan dr Piotr Zamora. Drugi zarodek bardzo ładnie się "obudził" i w końcu po 10 latach walki czekają nas niebawem badania prenatalne. Na wczesnym etapie ciąży częste konsultacje oraz badania przebiegały bezproblemowo, cały czas czuliśmy wsparcie ze strony personelu kliniki.

Przed nami jeszcze daleka droga, ale nigdy nie byliśmy tak blisko celu. Bez pomocy lekarzy kliniki NOVUM nie byłoby to możliwe!

3 miesiąc 3 godzin 16 dni

Urszula

Chciałabym z całej siły zachęcić wszystkie pary, których starania o ciążę nie są łatwe i krótkie do zgłoszenia się do specjalistów z Kliniki Novum. Nie poddawajcie się, bo jest miejsce i są ludzie, którzy zrobią wszystko, żeby pomóc Wam spełnić marzenie o dziecku.

Nie było mi łatwo pogodzić się z niepłodnością. Choć sama jestem lekarzem ginekologiem i wiem, że sytuacja ta dotyczy nawet co piątej pary - z jakiegoś powodu uznałam, że nam się uda szybko. Nie było też u nas jasnych przyczyn niepłodności - owulacja co miesiąc, prawidłowe parametry. Z każdym miesiącem mój optymizm jednak topniał i bardzo się bałam, że nigdy nam się nie uda. Na szczęście wtedy zgłosiłam się po pomoc. Jestem przyzwyczajona do tego, że w swojej specjalności - to ja daję rady, więc zgłoszenie się pod opiekę lekarza specjalisty było dla mnie trudne - wymagało przyznania się przede wszystkim przed sobą do tego, że mam problem z niepłodnością i że nie będzie tak łatwo, jak zakładałam.

Drodzy Państwo - nie bójcie się więc zgłaszać po pomoc. Warto. Jeśli nie udaje Wam się zajść w ciążę przez rok a przez pół roku po 35 roku życia lub macie rozpoznania, które mogą ograniczać płodność - kierujcie się do specjalisty z Novum na wizytę wstępną.

Opieka w Novum była kompleksowa. Nie udało się pozbyć surowiczej torbieli jajnika farmakologicznie i wtedy dr Jacek Doniec zdecydował o laparoskopii, która odbyła się w innym ośrodku w szybkim terminie. W trakcie operacji sprawdzono drożność jajowodów, które okazały się drożne. Dr Doniec wykrył jednak pojedyncze ogniska endometriozy. Endometrioza i mój wiek - 35 lat - skłoniły Dr Katarzynę Kozioł do skierowania mnie do inseminacji. Niestety inseminacje też nie dały ciąży. Kolejnym krokiem było zapłodnienie pozaustrojowe ICSI. W ciążę zaszłam po pierwszym świeżym transferze, który wykonał dr Piotr Lewandowski. Nasza córka ma teraz 21 tygodni i rozwija się prawidłowo. Potwierdzają to badania USG i genetyczne, które również wykonujemy w nOvum.

Chciałabym wraz z mężem bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy otoczyli mnie opieką w Novum. Zacznę od pani położnej - Agnieszki Sucheckiej, bez pani nie miałabym odwagi zacząć tej drogi. Ogromne podziękowania należą się pani doktor Katarzynie Kozioł - za prowadzenie, mądre i odważne decyzje, wparcie i czas. Jestem też bardzo wdzięczna dr Piotrowi Lewandowskiemu za radę i szczęśliwy transfer. Pragnę też podziękować doktorowi Jackowi Dońcowi - za kwalifikację do zabiegu i laparoskopię (nie jest łatwo operować specjalistę ginekologa). Dziękuję też doktor Lilii Obuchowskiej oraz doktorowi Wojewódzkiemu za wparcie i diagnostykę. Jestem też wdzięczna doktorowi Bogdanowi Biardzie i całemu zespołowi anestezjologicznemu za opiekę podczas punkcji.

Drodzy Państwo - nie traćcie nadziei, zgłaszajcie się do profesjonalistów. Z ich pomocą się uda.

4 miesiąc 10 dni

NOVUM okiem Faceta - przyszli rodzice. Część 2

Cześć! W końcu znalazłem trochę czasu, żeby zabrać się do obiecanej części nr 2. Tych, którzy (mam taką nadzieję) czekali na dalszy ciąg, z góry przepraszam za opóźnienie (miało to być tuż po 14.10.2021 r.). Część nr 1 pisałem w 7-ym tygodniu ciąży, teraz to już końcówka 17-go tygodnia :) Kalendarzowo być może niewiele czasu upłynęło, ale u nas sporo się zmieniło. W minionych 10-ciu tygodniach byliśmy na 5-ciu wizytach USG oraz zrobiliśmy test harmony. Oczywiście wszystko jest OK :):):) Nie będę może opisywał każdej wizyty szczegółowo, ale powiem, że super było obserwować jak nasz mały przyjaciel rośnie…Przypominająco, początkowo coś mu się nie spodobało i powtarzaliśmy USG, ale potem wystrzelił jak z procy i rośnie jak na drożdżach. W zasadzie na każdym USG był bardzo ruchliwy (podskakiwał jak na trampolinie), Pan dr Lewandowski od razu dał przypuszczenie, że to może być chłopak, no i oczywiście (jak można było się spodziewać) było to trafne spostrzeżenie :):):) …Nie nie nie, proszę nie myśleć, że tego oczekiwałem (jako facet), choć intuicja również mi to podpowiadała, no i jako dla inżyniera było dla mnie logiczne, że najpierw chłopak, a potem dziewczynka (w części nr 1 wspominałem o zamrożonym zarodku – zakładam, że to będzie dziewczynka). Wracając do meritum, po naszych perypetiach (patrz część 1), że udało się nam za pierwszym razem i wszystko jest OK, to naprawdę nie jest przypadek, dodatkowo mamy świadomość, że jeszcze w kolejce czeka siostrzyczka bohatera tego postu (bo oczywiście wrócimy po Nią do Novum) :) Doszedłem do wniosku, że mógłbym dziękować i wychwalać w nieskończoność klinikę NOVUM (szczególnie Doktora Lewandowskiego), zapewne zawsze będę wdzięczny…ale nie o tym jest ten post…przecież ta klinika nie potrzebuje ani reklamy ani ciągłych pochwał (choć wszyscy lubimy być chwaleni), to co piszę, piszę przede wszystkim dla Par, które są w podobnym położeniu w jakim my byliśmy zanim trafiliśmy do NOVUM i które po przeczytaniu tego co napisałem, uwierzą, że również im się uda i również trafią do NOVUM…Przypominająco – endometrioza, niedrożny jeden jajowód, niskie AMH (0,74), jedna nieudana próba in vitro w innej klinice…tak było do marca 2021r., bo wówczas trafiliśmy do NOVUM, dziś jest 15.12.2021r. i Żona jest w 17-ym tygodniu ciąży, wszystko jest OK (wręcz książkowo)…z moim małym przyjacielem codziennie przybijamy piątkę i trochę gadamy ;) no i jeszcze za nim czeka w kolejce pewna młoda dama (tak zakładam). Tego wszystkim życzę. Jak zwykle znowu się rozpisałem ale mam nadzieję, że nie przynudzam :) Dla podsumowania chciałbym napisać, co zyskaliśmy po tym jak trafiliśmy do NOVUM, oczywiście oprócz tego wszystkiego, co opisałem wyżej…zastanawiałem się długo jak to ująć, czy jest jakieś słowo klucz i okazuje się, że jest tylko nie trzeba wymyślać nie wiadomo czego, tylko zwrócić uwagę na to, co jest najbliżej…Przez ostatnie 10-ęć tygodni obserwowałem Żonę jak zasypia/śpi (bo przecież rano i wieczorem przybijałem piątkę z młodym i trochę z nim gadałem), no i słowo klucz, które było obok jest następujące: SPOKÓJ. Dzięki NOVUM i Doktorowi Lewandowskiemu odzyskaliśmy SPOKÓJ, a to nie wzięło się z niczego, to wzięło się od pierwszej wizyty, na której pojawiło się ZAUFANIE. Te 2 na pozór proste słowa dają naprawdę dużo…W innej klinice (zanim trafiliśmy do NOVUM) nie miałem / nie czułem zaufania, a tutaj pojawiło się to od pierwszej wizyty i to nam dało naprawdę sporo siły. Z Doktorem Lewandowskim (i kliniką NOVUM), to zaufanie pojawiło się od razu, a to dało nam spokój, którego nam brakowało.
Ponieważ zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, to z tej okazji życzę Wam właśnie spokoju i zaufania, a to pomoże w rozwiązaniu naprawdę problematycznych spraw, czego my jesteśmy przykładem.
Wiem, że mocno przeciągnąłem, ale muszę jeszcze napisać o kilku rzeczach, na które zwróciłem uwagę i które być może są mniej istotne, ale mają swoje znacznie:
1. Architektura obiektu – jest super, od wejścia można poczuć się zrelaksowanym.
P.s. Od razu wyczułem pewne wspólne pierwiastki z Biblioteką Uniwersytetu Warszawskiego.
Pan dr Lewandowski wspomniał, że ten sam Architekt :)
2. Muzyka – również jest bardzo fajna i przyjemna, człowiek mimowolnie odpoczywa.
3. Nie jesteśmy z Warszawy, początkowo miałem bardzo dużo kilometrów do przejechania i Pan dr Lewandowski podchodził do tego z dużym zrozumieniem i wizyty były również do nas dopasowywane.
4. Pomimo, że jest to Warszawa, nie ma kłopotu z parkowaniem :) Ktoś kto nie zna miasta nie musi się stresować, że może nie zdążyć na wizytę, bo nie znajdzie miejsca parkingowego.

Pozdrawiam wszystkich i zapraszam na część 3 pod koniec maja 2022 r.

4 miesiąc 26 dni

Ewelina & Mateusz

Długo się zastanawiałam, czy istnieją jakiekolwiek słowa, które będą w stanie wyrazić nasze uczucia i ogromną wdzięczność dla całego personelu kliniki Novum. Doszłam do wniosku, że takowe nie istnieją, a więc jedynie co możemy, to po prostu serdecznie podziękować.
Chciałabym w skrócie podzielić się naszą historią, a więc cofnę się w czasie o półtorej roku. Po 4 latach błąkania się po śląskich klinikach, niezliczonych cyklach stymulowanych, 6 inseminacjach, 3 pełnych cyklach in vitro i utratą jakiejkolwiek nadziei wraz z wypowiedzianymi słowami „Państwo nie będą mieć własnych dzieci” i „Proszę się zastanowić nad dawstwem komórek”. Już całkowicie zrezygnowana czytałam pewne forum, wątek dotyczył problemów podobnych do naszych i tam pierwszy raz spotkałam się z Novum i nazwiskiem Pana Doktora Lewandowskiego. Spotkałam tam wpisy par, które tak samo jak my leczyły się bezskutecznie, nierzadko latami w innych klinikach a pomoc uzyskały dopiero w Novum. Pojechaliśmy na pierwszą wizytę w wrześniu 2020, a w listopadzie już mieliśmy swoje własne zarodki i powróciła nadzieja. W styczniu 2021 odbył się pierwszy transfer, a 10 dni później upragnione od lat 2 kreseczki na teście. Moje najukochańsze 2 kreseczki to obecnie piękny, zdrowy i bardzo wyczekany już dwumiesięczny synek, który codziennie sprawia, że się wzruszamy na jego widok. Spotkałam się z określeniem, że w Novum cuda się zdarzają i teraz śmiało mogę potwierdzić, że tak właśnie jest.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować całemu personelowi Novum, bez absolutnie żadnego wyjątku. Na sukces nasz jak i wiele innych składa się masa czynników takich jak zgrany, kompetentny zespół, doświadczona kadra lekarzy i embriologów, indywidualne podejście, myśli nieszablonowe, nowatorska światowa wiedza, miła atmosfera, uśmiech na twarzach, skrupulatność jak również najlepsze laboratorium embriologiczne.
Szczególne podziękowania jednak należą się Panu Doktorowi Lewandowskiemu, który przywrócił w nas nadzieje, że zostaniemy rodzicami i to sprawił. Dziękujemy Panu z całego serca.

5 miesiąc 1 dni

:)

Tyle wylanych łez, powoli traciliśmy nadzieję na to, że zostaniemy rodzicami. Trafiliśmy do Novum w 2019 r., po kilkunastu latach bezowocnych starań, a teraz śpi obok mnie 10 miesięczny zdrowy, wspaniały Synek. Nie ma słów, które wyrażą naszą wdzięczność za okazaną pomoc w spełnieniu największego marzenia. Szczególne podziękowania dla dr Łukasiewicz. A wszystkim walczącym o dzieci pragnę powiedzieć, żeby nigdy się nie poddawali.

5 miesiąc 7 dni

Ania

Cztery lata temu w wieku 28 lat usłyszałam diagnozę, która brzmiała jak wyrok ”obustronna niedrożność jajowodów”. Lekarz nie pozostawiał złudzeń – aby zajść w ciążę zostaje tylko in vitro. Nie zastanawialiśmy się długo nad wyborem kliniki, w zasadzie wybór był oczywisty. Klinikę Novum poleciły mi koleżanki mojej mamy, które mają wnuki „od dr Lewandowskiego” oraz mój lekarz ginekolog w Krakowie. Jadąc na pierwszą wizytę myśleliśmy, że in vitro uda się od razu, bo to „tylko” niedrożne jajowody. W trakcie leczenia okazało się, że problemem jest również zła odpowiedź na stymulację oraz problem w dojrzewaniu komórek jajowych. Klinika Novum przez ostatnie dwa lata była naszym drugim domem. To tutaj znaleźliśmy pomoc, wsparcie i nawet w najtrudniejszych momentach nie czuliśmy, że zostaliśmy z problemem sami. I dzięki wspaniałemu zespołowi lekarzy, pielęgniarek, położnych jestem w 14 tygodniu ciąży, która jeszcze niedawno była poza zasięgiem moich marzeń. 3 procedury, 6 transferów z własnych komórek, ocean wylanych łez i ten ostatni szósty transfer udany! Jestem dozgonnie wdzięczna Pani dr Łukasiewicz, która przygotowywała mnie do ostatniego transferu i podtrzymywała na duchu, gdy traciłam nadzieję, że kiedykolwiek zostanę matką oraz Panu dr Lewandowskiemu, który prowadził ostatnią stymulację, z której noszę pod sercem synka. Nie byłoby tego cudu, gdyby nie klinika, w której dzieje się magia. Pomimo odległości z Krakowa, którą tak często przemierzaliśmy, drugi raz wybrałabym tak samo. Moja przygoda z kliniką jeszcze się nie zakończyła, będąc w ciąży, zawsze mogę liczyć na pomoc personelu kliniki oraz olbrzymią wiedzę i doświadczenie dr Lewandowskiego.

5 miesiąc 21 dni

Aneta i Łukasz

Nasza historia w Novum zaczęła się 6 lat temu, kiedy to trafiliśmy do doktora Wolskiego z powodu niepłodności męża. I tu chcielibyśmy bardzo podziękować za 2 lata leczenia męża i za to, że przez ten cały czas walczył o to by uzyskać plemniki. Polecamy dr Wolskiego, nie ma lepszego androloga w Polsce od niepłodności męskiej!! Potem zaczęła się walka o nasze upragnione dziecko, 4 inseminacje zakończone niestety porażką😞 Po tym czasie potrzebowałam dwóch lat przerwy, żeby wrócić pełna nadziei i sił do walki, tym razem podejście do invitro. Ale wiedziałam, że muszę trafić do dr Lewandowskiego, bo ponoć działa cuda i zdziałał 🥰 Jesteśmy po 2 usg, na którym widzieliśmy bijące serduszko, maleństwo jest zdrowe i szybciutko rośnie ❤Dziękujemy z całego serca dr Lewandowskiemu za ten piękny cud, za tą wiarę, że nam się uda, za te setki przejechanych kilometrów, które nie miały dla nas znaczenia, bo nigdy nie zwątpiliśmy, że było warto. Dziękujemy również dr Obuchowskiej, która również przyczyniła się do naszego szczęścia, dr Wojewódzkiemu, dr Mikulskiemu, położnym, które wszystko dokładnie tłumaczą i służą pomocą oraz całemu personelowi kliniki. Klinika jest na najwyższym poziomie, przede wszystkim liczy się pacjent!!!! Polecamy z całego serca klinikę Novum❤

5 miesiąc 22 dni

Renata i Andrzej

Nasze starania o dziecko trwało długie i bolesne 10 lat. W tym czasie doświadczyliśmy 3 nieudanych prób in vitro i 5 poronień. Dwa podejścia mieliśmy w Białymstoku w Artemidzie, a jedno w Krakowie, tu, gdzie mieszkamy. Niestety zawsze kończyło się tak samo: jeden zarodek raz lepszej raz gorszej jakości, transfer, nadzieja, najgorsze dwa tygodnie życia, a potem rozczarowanie. Po próbach in vitro, jakimś cudem (stwierdzona niedrożność jajowodów) zachodziłam w ciążę, ale dane nam było cieszyć się tylko do 5-6 tygodnia i dochodziło do poronienia. Kiedy już stanęliśmy na ostrym życiowym zakręcie znajoma powiedziała mi o Dr Lewandowskimi i klinice Novum w Warszawie. Podjęliśmy decyzję, że jeszcze raz spróbujemy, ale będzie to nasz ostatni "przystanek". Kochani!!1 Dziś nie żałujemy tej decyzji, ponieważ dzięki Wspaniałym i Doświadczonym Ludziom jestem w 11 tyg. ciąży. W TEJ klinice spełniło się nasze marzenie, a drugi kriotransfer na sztucznym cyklu okazał się tym wyczekiwanym. Tutaj serdeczne podziękowania nalezą się Dr Katarzynie Kozioł i Jej Zespołowi, ponieważ w ich laboratorium rosło nasze ŻYCIE, a trzeba pamiętać, że w klinikach leczenia niepłodności oprócz doświadczenia lekarzy bardzo ważny jest poziom na jakim pracuje laboratorium.
Żadne słowa nie wyrażą naszego uznania i wdzięczności dla pracy Pana Doktora Lewandowskiego i Jego Personelu. Dziękujemy serdecznie za wszystko, za Pan poświęcenie w ratowaniu takich "beznadziejnych i trudnych przypadków" jak my. Pan Pani Doktorze sprawia, że ludzie się podnoszę i idą dalej, spełniając swoje marzenia o macierzyństwie i stają się RODZINĄ. Apeluję do wszystkich, którzy się zastanawiają nad wyborem kliniki, aby zdecydowali się na Novum, ponieważ sami po swoich przejściach wiemy, że tylko tu można liczyć na fachową pomoc i opiekę. Każdy przejechany kilometr jest tego wart jak wiesz o co walczysz i masz w tym wsparcie. Nam przyjazd do Novum dawał ogromną nadzieję, bo wiedzieliśmy już po pierwszej wizycie, że jesteśmy w dobrych rękach.
Pan Doktor nie obiecywał, że będzie lekko i szybko, bo mieliśmy bardzo obciążony wywiad (endometrioza, zakrzepica, chora tarczyca), ale też powiedział, że zrobi wszystko abyśmy uzyskali ciążę.
Jesteśmy przeszczęśliwi, że się udało i mimo to, że jest to "mrożaczek" rozwija się pięknie i jak powiedział Pan Doktor na wizycie USG dzidziuś ma "wielkie serducho".
Kochani nie traćcie wiary i walczcie do końca, ale róbcie to razem z Lekarzami z Novum!!! Proszę Was nie marnujcie tak cennego czasu w staraniach o dziecko tylko zdajcie się na TO miejsce. Szkoda Waszego zdrowia fizycznego i psychicznego na szukanie ratunku w innych miejscach.
Serdecznie polecamy i z całego serca dziękujemy całemu Personelowi. W szczególności Panu Doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu za jego wiedzę i doświadczenie (i za wspólne łzy szczęścia na wizycie). Doktor Katarzynie Kozioł za dbanie o naszą "fasolkę", żeby nam pięknie rosła. Podziękowania dla Pani Kasi Morawskiej, która jest moim "stróżem prawa i obowiązku " a przede wszystkim mój ANIOŁ, która nawet w nocy o północy odbiera moje telefony i służy radą i pomocą. Pani Kasia ma chyba przy sobie duży worek cierpliwości, bo zawsze mnie uspokaja, gdy ja panikuję.
Dziękujemy Wam ogromnie dla nas jesteście WIELCY!!! Do zobaczenia!!!

5 miesiąc 24 dni

Ku pokrzepieniu !

Żona: długie cykle, PCO, niedrożność jajowodu i polipowate przerośnięte endometrium, ja: niska ruchliwość plemników, duża fragmentacja i żylak.
Byliśmy w klinice invitro w centrum Warszawy - zmienialiśmy tam lekarzy, później hospitalizacja kolejne próby i nic.
W końcu trafiliśmy do Novum - do grona najlepszych specjalistów pod okiem dr Lewandowskiego i dr Kozioł mamy jednego syna i miejmy nadzieję, że zaraz będzie z nami drugi maluch.
Powodzenia dla wszystkich !

5 miesiąc 25 dni

Małgosia G

Drodzy przyszli Rodzice

Dzielę się z wami moją historią, bo tak jak i wy tak i my z mężem marzyliśmy, żeby móc zostać rodzicami - 5 długich nieznośnie bolesnych lat u różnych lekarzy, aż trafiliśmy do Novum i do zespołu wybitnych specjalistów - zaczynając od Dr Lewandowskiego, dr Kozioł czy dr Dońca, kończąc na całym personelu, który wykonał ogrom merytorycznej pracy oraz otoczył wielkim wsparciem emocjonalnym: będąc z nami zarówno w tych trudnych jak i najszczęśliwszych momentach. Dziś jesteśmy szczęśliwymi rodzicami ze zmienionym światem o 180 st. oraz ogromem wdzięczności dla całego zespołu.
Dzielę się tą historią, bo czasem się wydaje, że świat ma wyłącznie kolor czarny i że już nic dobrego nie może się wydarzyć - mam nadzieję że jeśli to czytacie to wpuściłam wam światło do tego świata i dodałam wam otuchy.

Tak jak zaczęłam - powodzenia przyszli rodzicie - jesteście w dobrych rękach!

5 miesiąc 27 dni

Karolina

Dr Lewandowski jest niesamowitym i wybitnym specjalistą. Byłam trudnym przypadkiem 3 nieudane próby w klinice w Krakowie bez transferu … ogólnie lekarze nie dawali nam szans na posiadanie swojego dziecka, wysyłali nas do Czech polecali adopcje komórek z banku. Byłam załamana i wtedy przeczytałam jeden z wywiadów, a później ze strony internetowej, w której usłyszałam o Panu Dr Lewandowskim wiedziałam, że to jest nasza ostatnia szansa i nadzieja. Po przeczytaniu komentarzy wiedziałam, że będę bezpieczna. Pan doktor też nie obiecywał cudów, ale jak widać ogrom wiedzy i doświadczenia Doktora sprawiają, że stają się małe cudy! Jestem w 12 tyg. upragnionej ciąży! Dziękujemy Panie Dr.

6 miesiąc 6 dni

Kasia

Novum to wspaniała i jedyna w swoim rodzaju klinika, dzięki której JESTEM na świecie❤️
Chciałabym podzielić się tym ze światem i z osobami, które być może czasem tracą nadzieje na potomstwo, aby tej nadziei nigdy nie traciły! Przychodnia Novum potrafi zdziałać cuda - jestem tego przykładem. Moi rodzice przez kilka ładnych lat starali się o dzieci, dzięki przychodni Novum
i pomocy wspaniałego, bardzo sympatycznego oraz prze-zdolnego Dr Lewandowskiego wraz z siostrą pojawiłyśmy się na świecie, a teraz same, osobiście możemy doświadczać kolejnych cudów, które rosną pod naszymi sercami. Można powiedzieć, że historia zatacza koło.

Teraz ja, jako 25-letnia przyszła mama, będąc pod okiem Dr Lewandowskiego mogę śmiało powiedzieć, że jest on najlepszym lekarzem i fachowcem w swojej dziennie jakiego miałam okazję poznać.
POLECAM CAŁĄ EKIPĘ NOVUM Z DR LEWANDOWSKIM NA CZELE.😊😊😊

6 miesiąc 18 dni

Edyta

Do novum trafiłam w kwietniu 2020 - był to czas początków pandemii, ale też czas po moich trzech nieudanych in vitro w Katowicach. Trafiliśmy od razu do dr Lewandowskiego po pozytywnych opiniach pani Małgorzaty Rozenek. Doktor stwierdził, że jesteśmy trudnym przypadkiem (endometrioza, nigdy beta nie była pozytywna chociaż w Katowicach uzyskiwaliśmy blastocysty - 8 zarodków i 6 transferów, mam 37 lat). Od kwietnia zaczęliśmy walkę z nowymi nadziejami i nową energią! Na pozytywny wynik testu ciążowego czekaliśmy ponad rok, ale warto było! Dr. Lewandowski wraz z dr. Kozioł dokonali cudu! Dr Lewandowski, który prowadził mnie cały czas, a dr Kozioł, która zajęła się stworzeniem w laboratorium naszego bejbika :-)
Dla wszystkich, którzy tracą wiarę, że się uda - warto wierzyć i walczyć do skutku. Ja jestem po 10 transferach, 5 in vitro i właśnie wracam do domu po wizycie u dr Lewandowskiego, gdzie widzieliśmy nasze cudo :-)!
Serdeczne podziękowania dla dr Kozioł i dr Lewandowskiego za to, że dali nam nadzieję i pozwolili nam spełnić marzenia. W Novum się udało!
Dziękujemy Novum i do zobaczenia - czekają na nas jeszcze dwa zarodki :-)

6 miesiąc 19 dni

NOVUM okiem Faceta - przyszli rodzice.

Część 1. Cześć! Na forum widziałem wiele postów pisanych przez Kobiety, być może post napisany okiem mężczyzny będzie również źródłem wsparcia oraz cennych informacji. Przyczyną, z powodu której tutaj trafiliśmy to niskie AMH oraz endometrioza. Zanim trafiliśmy do Novum nie było łatwo: najpierw laparoskopia i potem próba invitro w Invimed w Gdyni... niestety zakończone niepowodzeniem. Na wizytę po nieudanej procedurze nie wpuszczono mnie (na pytanie, dlaczego odp. była "po co"). Po wyjściu z kliniki powiedziałem Żonie, że już nigdy tam nie wrócę! Oczywiście nie poddajemy się, ale chcę do kliniki, gdzie będzie Facet i będę mógł być na wizycie i zadać swoje pytania, jak coś będzie nie tak, to szukamy dalej. W taki sposób Żona znalazła Novum i doktora Lewandowskiego. Pojechaliśmy na 1-ą wizytę i Bum, to jest to czego oczekiwałem: zadawałem tyle pytań, ile chciałem i uzyskałem krótkie konkretne odpowiedzi; została ustalona strategia i plan działania (zlecone dodatkowe badania) ...To było to czego oczekiwałem - STRATEGIA oraz dodatkowe badania. Uzbroiliśmy się w cierpliwość (u nas to był długi protokół) - tutaj była moja rola, żeby zapewnić Żonę, że to właśnie jest słuszne, wiadomo każda Kobieta by chciała jak najszybciej. Od marca 2021 r. była dieta + badania i jak by można to określić ogólnie, przygotowanie do procedury. Przestrzegaliśmy tego bardzo gorliwie (tutaj wyrazy uznania dla Żony). 30-go sierpnia była punkcja, a 1-go września transfer. P.s. pomimo słabego AMH i endometriozy (0,74) udało się uzyskać 2 zarodki 😁 To był już dla nas duży sukces. Kolejna wizyta 1.10.2021 r. i znowu BUM, zobaczyliśmy bijące serce (puls 120, wielkość 5mm) …zanim była wizyta 1.10.2021 r. byliśmy na USG 24.09.2021 r., gdzie nie było topowych informacji, był pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, ale nie było echa zarodka, dlatego powtarzaliśmy USG 1.10.2021 r. - to był ciężki tydzień, ale najważniejsze dla WAS, myślcie pozytywnie, dbajcie o siebie i trzymajcie się procedury. Podsumowując do Novum trafiliśmy po nieudanej próbie Invitro w Invimed, ze świadomością niskiego AMH (0,74) oraz endometriozą. Zespołowi doktora Lewandowskiego udało się dokonać czegoś co wydawało się bardzo trudne a być może niemożliwe - za 1ym razem uzyskano 2 zarodki z 4ech komórek, no i jeden Gość zadomowił się w brzuszku Żony 😁😎👌 Teraz to już 7y tydzień i 3ci dzień. Nadal jesteśmy ostrożni (jak wiadomo 1y trymestr jest zawsze "niepewny") ale szczęśliwi, bo udało się to co "graniczyło z cudem" i to za pierwszym razem. Na początku napisałem Część 1, bo mam nadzieję po 14.10.2021 r. będzie część 2, a w maju 2022 r. Część 3. Jeszcze na koniec chciałbym dodać, że nie wszystkich lekarzy udało mi się poznać, byłem z Żoną u doktora Lewandowskiego oraz Czerkwińskiego ale obydwie wizyty były merytoryczne i na luzie - bardzo mi się to podobało (profesjonalizm + empatia). Fajne jest to, że lekarze dodają otuchy (zwróciłem uwagę jak dr Lewandowski tak dodaje otuchy głaszcząc po ramieniu), nie wiem czy to kwestia osobowości itd., ale to było bardzo fajne. Mam nadzieję, że ten post pozwoli innym parom uwierzyć w to, że nawet w bardzo trudnej sytuacji może się udać, jeżeli nie za pierwszym razem to za kolejnym, bo w Novum nie ma tylko i wyłącznie powtarzania procedury, ale są też te tzw. "rzeczy obok", których gdzie indziej nie było. Jedyne czego żałuję, to że nie trafiliśmy tutaj od razu. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za powodzenie.

6 miesiąc 20 dni

Przyszli rodzice

Bardzo chciałabym podziękować Doktorowi Lewandowskiemu za cud, którego dokonał ze swoim zespołem. Po 3 latach prób, po konsultacjach we wrocławskich klinikach oraz po inseminacjach w katowickiej klinice, po 2 poronieniach, trafiliśmy do Novum. Pierwsze InVitro i jestem na początku ciąży. Mimo niskiego AMH, endometriozy oraz tzw. niepłodności idiopatycznej, lekarze z Novum za pierwszym podejściem dokonali czegoś wspaniałego. Gdybym 3 lata temu, wiedziała o Novum, z pewnością nie traciłabym zdrowia, czasu ani nerwów na inne miejsca. Dziękuję i gorąco polecam to miejsce.

7 miesiąc 18 dni

Przyszli rodzice

Żadne słowa nie są w stanie opisać naszej wdzięczności wobec całego zespołu kliniki Novum, dzięki której kilka tygodni temu zobaczyliśmy na USG bijące serduszko naszego dziecka. Jeszcze niedawno wydawało się to nam wręcz niemożliwe. Leczyliśmy się wcześniej w innej klinice, ale tam, niestety, nie było pozytywnych rezultatów. Porównując wcześniejszą klinikę do kliniki Novum, możemy napisać tylko jedno – bez porównania. W Novum zostaliśmy otoczeni opieką od pierwszej naszej wizyty. Kontakt z specjalistami był bezproblemowy. Na każdym etapie leczenia czuliśmy, że jesteśmy we właściwym miejscu i wśród prawdziwych specjalistów w swojej dziedzinie. Przede wszystkim chcielibyśmy podziękować Panu dr Lewandowskiemu (który nas prowadził), dr Kozioł (wybitnemu embriologowi), dr Taszyckiej (wykonała pierwszy i od razu szczęśliwy transfer), a także innym lekarzom, pielęgniarkom i położnym, od których zawsze uzyskiwaliśmy pomoc i wsparcie. Wszystkim, którzy od lat marzą o dziecku (nasz przypadek stanowił wyzwanie), zdecydowanie polecamy klinikę Novum. Nie jesteśmy z Warszawy i musieliśmy pokonywać wiele kilometrów na planowane wizyty, ale wszystko było tak dobrze zorganizowane, że nawet te długie podróże nie były aż tak uciążliwe. Jednocześnie, chcielibyśmy dodać, że wiele badań mogliśmy bez problemu wykonać w swoim mieście. Jeszcze raz – bardzo dziękujemy! Dziękujemy z całego serca!

7 miesiąc 24 dni

Dorota

W Novum poznaliśmy dr Monikę Łukasiewicz ❤️ Dzięki niej urodziła się Nasza Córka. Mamy ogromne szczęście, że spotkaliśmy Panią Doktor na naszej drodze! Od początku dobrze się rozumieliśmy, nadawaliśmy wszyscy na tych samych falach. Mimo chwil zwątpienia i zniechęcenia po nie udanych transferach nie poddaliśmy się, właśnie dzięki dr Monice. Ma ona nie tylko ogromną wiedzę na temat niepłodności, nam dała również wsparcie mentalne, była naszym psychologiem. Jesteśmy wdzięczni i pełni podziwu za to co robi! Dała nam szczęście!!! Sprawiła, że niemożliwe stało się możliwe ❤️ i na zawsze w naszych sercach będzie zajmowała wyjątkowe miejsce! Tak samo jak cała klinika Novum!
Dziękujemy!!!

7 miesiąc 25 dni

Ola M.

Leczenie niepłodności to jedna z najtrudniejszych rzeczy, z jaką para chcąca mieć dziecko musi się zmierzyć. To niesamowite obciążenie - fizyczne, psychiczne i finansowe, któremu niestety niejednokrotnie towarzyszy też brak wsparcia otoczenia (wynikający z niewiedzy lub braku zrozumienia). Dlatego tym bardziej istotne jest wsparcie lekarza prowadzącego. My mieliśmy mnóstwo szczęścia w tym temacie. Przez 7 lat leczenia zetknęliśmy się chyba z każdym specjalistą w Novum. Ale to dr Dobek była, jest i już zawsze dla nas będzie najwspanialszym lekarzem. Pani doktor przez lata nie poddawała się i nie pozwalała nam się poddać - odpowiednio dobierając procedury, schemat leczenia i zabiegi, zawsze bardzo kompetentna, rzeczowa i profesjonalna. Takiej specjalistki właśnie potrzebowaliśmy i to dzięki niej dzisiaj jesteśmy rodzicami 5 miesięcznego Jasia, a ja piszę tę wiadomość ze śpiącym na mnie synkiem i nie mogę się przestać uśmiechać.

7 miesiąc 27 dni

Katarzyna

Mój syn ma dzisiaj 23 lata. Wie w jaki sposób zaczęło się Jego życie. Jest z tego powodu bardzo dumny. Do dziś z sentymentem wspominam dr Lewandowskiego, Jego spokój, opanowanie i kompetencję. Dziękuję Panie Doktorze!

7 miesiąc 29 dni

A

Do Novum trafiliśmy po dwóch latach naturalnych starań i roku starań w cyklach stymulowanych w innej klinice (odbyło się też nieudane IUI). Jedyne czego żałuję w tej chwili, to straconego czasu - mogliśmy od razu zgłosić się do Novum. Nasz przypadek to niepłodność idiopatyczna i problemy z endometrium. Drugi transfer, który został wykonany przez dr. Lewandowskiego (pierwszy wykonywał inny lekarz) zaowocował ciążą. Niestety, straciliśmy nasze maleństwo w 3 miesiącu, ale dr Lewandowski dał nam NADZIEJĘ, że ciąża jest możliwa. Jesteśmy jego pacjentami, walczymy i będziemy walczyć ile trzeba, bo wiemy, że jesteśmy w najlepszych rękach. Dr Lewandowski jest cichym aniołem, wspaniałym człowiekiem, który wykazuje się ogromem wiedzy i rzetelności ale przede wszystkim empatią i miłością do swoich pacjentów. Za to wszystko serdecznie dziękuję

7 miesiąc 30 dni

J & W

Dzięki dr Lewandowskiemu wczoraj zobaczyliśmy bijące serduszko. Przed nami jeszcze długa droga - ale wiemy, że jesteśmy w najlepszych rękach. dr Lewandowski przywrócił nam wiarę, że może i nam się udać.

8 miesiąc

K+K=I

Nasza historia to 8 osiem długich lat starań o wymarzone dziecko.
Po trzech latach starań podjęliśmy leczenie w innej klinice, 4 inseminacje, IVF, 3 transfery, efektem pierwszego była ciąża pozamaciczna zakończona laparoskopią i usunięciem jajowodu, kolejne nie przyniosły ciąży.
Załamana i tracąca nadzieję posłuchałam rady aby zmienić klinikę, bo to czasami przynosi dobre efekty.
Szukając nowej kliniki natrafiłam na Novum, pamiętam jak dziś jak weszłam w Księgę Gości i czytałam te wszystkie piękne historie, które na nowo zrodziły nadzieję i dały siłę do dalszej walki, tak aby móc w przyszłości podzielić się tu swoją historią, która również będzie wsparciem dla innych par przechodzących tę drogę.
Pierwszym lekarzem, do którego trafiliśmy, który wykonał największa pracę i pochylił się nad naszym problemem był dr Piotr Lewandowski.
To dzięki niemu jak również dr Piotrowi Zamorze dziś jesteśmy szczęśliwymi rodzicami cudownej córeczki.
W Novum wystarczyła pierwsza próba by spełnić nasze wielkie marzenie.
Kiedyś czytając historie innych nie mogłam do końca uwierzyć, że jest to możliwe, a jednak udało się.
Dlatego warto marzyć, być konsekwentnym w dążeniu do celu, a z pomocą tak znakomitych specjalistów na pewno się uda ✊
Na koniec jeszcze raz chcielibyśmy serdecznie podziękować całemu personelowi kliniki na czele ze wspaniałym dr Lewandowskim, którzy przyczynili się do naszego szczęścia 😍

8 miesiąc 6 dni

A&G&M

Kiedy nagle okazało się, że zegar biologiczny tyka szybciej niż się spodziewałam, a po drodze pojawiło się trochę kłopotów zdrowotnych, byłam w swojej nienajlepszej formie, z pomocą przyszła moja niezawodna dr Monika Łukasiewicz. Dzięki pasji i zaangażowaniu Doktor jest z nami nasza mała M.:) W dodatku profesjonalizm i jakość usług, warunki oraz atmosfera w przychodni Novum połączona z ogromem wiedzy i informacji, które były nam przekazywane, sprawiły że cały proces IVF przebiegł w pozytywnej atmosferze!

Dziękuję za pracę i pasję naszej Pani Doktor, ale również i całemu zespołowi Novum!

8 miesiąc 7 dni

A&G

Nasz drugi wpis, nasze drugie dziecko! Jestem obecnie w 10 tyg ciąży. Własny cykl, dwie próby, 1 zarodek, AMH 0,26. Cuda sie zdarzają ale trzeba wpierw trafić pod dobra opiekę. Ogromne podziękowania dla całego zespołu w Novum na czele z dr Lewandowskim. Wykonywał szczęśliwie oba transfery, wspierał i był szczery od pierwszego spotkania. Zostawiamy na Bocianiej wielki dług wdzięczności.

8 miesiąc 9 dni

Anna

Chciałbym z całego serca podziękować Panu Doktorowi Lewandowskiemu za całe serce włożone i zaangażowanie w leczenie i doprowadzenie do mojej upragnionej ciąży na którą czekałam 5 lat .

8 miesiąc 11 dni 3 godzin

V&M

Serdeczne podziękowania dla całego personelu Kliniki Novum. Przede wszystkim dla dr P. Lewandowskiego, dr H. Starosławskiej oraz embriologów.
Po 10 latach leczenia w innych klinikach leczenia niepłodności, 5 nieudanych inseminacjach oraz wielu prywatnych wizytach podjęliśmy decyzję o in vitro w Klinice Novum.
Z racji kilkuletniego bezowocnego leczenia udaliśmy się do dr P. Lewandowskiego. Doktor trafnie mnie zdiagnozował, ustalił plan leczenia, dawki leków oraz metodę IVF. Udało się za pierwszym razem. Zostaliśmy rodzicami zdrowego Synka.
Do naszego Szczęścia przyczyniła się także dr H. Starosławska, która wykonała transfer zarodka oraz prowadziła pierwsze miesiące ciąży.
Ogromny udział w powodzeniu ciąży należy również do embriologów.

Dziękujemy Dziękujemy Dziękujemy

8 miesiąc 21 dni

Anna

Chciałbym z całego serca podziękować mojemu Doktorowi Panu Lewandowskiemu za wszystko co dla mnie zrobił. Dzięki niemu jestem w upragnionej ciąży, o którą walczyłam 5 lat.

8 miesiąc 23 dni 3 godzin

Spełnieni Rodzice

Mówili znajomi, że wielokrotnie jeździli do Krakowa i nic, a w Novum za pierwszym razem się udało. Po wielu próbach w Krakowie i my postanowiliśmy podobnie spróbować jeden raz w Novum, ale ten trud dalekich podróży dał sukces 'embriologiczny' i nie tylko, czym śpieszymy się pochwalić :)) Dziękujemy Panu Doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu i Pani Doktor Katarzynie Kozioł za osobistą asystę dla weteranów!

9 miesiąc 6 dni

Lm

Chcielibyśmy podziękować za leczenie i zaangażowanie personelu medycznego Państwa przychodni, które zaowocowało pojawieniem się na świecie naszej córeczki.
Szczególne podziękowania składamy na ręce dr Anny Zygler, która prowadziła nas w szczególnie trudnym i niepewnym okresie pandemii i była dla nas nie tylko lekarzem, ale także ostoją w chwilach zwątpienia.
Na podziękowanie i wyróżnienie za swoje zaangażowanie i wspaniałe podejscie do nas jako pacjentów zasługują także dr Bogdan Biarda, dr Barbara Dobek Jakubczyk, dr Piotr Zamora oraz dr Monika Łukasiewicz, która wróciła nam nadzieję na bycie rodzicami.
Z perspektywy ostatnich 4 lat możemy dziś powiedzieć, że o powodzeniu leczenia decyduje nie tylko ustalona procedura, ale indywidualne szczegóły na każdym jej etapie, które każdy z wyżej wymienionych lekarzy dostrzegł i zastosował w naszym wypadku, aby finalnie pojawiła się na świecie nasza córeczka.
Nie znamy nazwiska Pani embriolog, ale to dzięki jej determinacji nasze szanse stały się realnym życiem.
Pozostajemy Państwu wdzięczni i aktywnie rekomendujemy Państwa wśród par poszukujących kliniki godnej zaufania i skutecnej w działaniu.

9 miesiąc 20 dni

Joanna

Staraliśmy się z mężem 3 lata o dzidziusia. Najpierw był problem z nim, potem ze mną. Na szczęście pod opieką najpierw dr Taszyckiej, a potem dr Zygler udało nam się i mamy małego chłopca. Drugi transfer okazał się być tym szczęśliwym. Dziękujemy za spełnienie naszych marzeń.

9 miesiąc 24 dni

I&M

Chcielibyśmy z całego serca podziękować Panu dr. Lewandowskiemu za cud jaki dokonał. Po 14 latach walki o upragniona dzidzię po leczeniu w dwóch renomowanych klinikach w Gdańsku i Szczecinie dopiero Novum spełniło nasze marzenie i to za pierwszym razem. Trafiliśmy tu załamani i z niewiarą, że może się udać a jednak. Dziękuje Pani Ani Wiśniewskiej za to, że po moim pierwszym telefonie by umówić się na wizytę, na która czasami trzeba poczekać, przejęła się naszą sytuacją i umówiła mnie dosłownie z 3 dniowym wyprzedzeniem. Dziękuję Pani dr. Kozioł za cudowne ręce, które zdziałają cuda - brak słów na to jacy jesteście Wielcy. Dziękujemy Panu dr. Zamorze, który również uczestniczył w naszym cudzie. Dziękujemy Kochanej pani Agnieszce, która była ze mną w najważniejszym dla Nas momencie. Nie do wiary jest to, że po potwierdzeniu ciąży na USG dr. Lewandowski tak samo jak my miał łzy w oczach, beczeliśmy wszyscy. Naprawdę możemy porównać wiele miejsc, w których byliśmy 15 nieudanych prób, czuliśmy się jak w fabryce a tu …. Tu czujemy prawdziwą opiekę, szokiem było dla nas to jak po wizycie zadzwonił telefon z kliniki a w słuchawce usłyszałam głos dr. Lewandowskiego, który zadzwonił spytać czy szczęśliwie dojechaliśmy do domu, czy wszystko ok, czy dobrze się czuję. Kochani spełniacie marzenia ludzi, którzy już stracili wiarę i nadzieję, że się uda, dzięki Wam nasze marzenie się właśnie spełnia. Jeszcze długa droga przed nami, ale nie boimy się, bo wiemy, że możemy Wam zaufać w 100%.
Ktoś napisał „Boski Lewandowski” podpisujemy się pod tym w 100%, co Ci Lewandowscy w sobie mają, że są tak dobrzy w każdej dziedzinie ;-)
Nasze przeżycia mogą być przykładem dla Wielu, którzy się poddali, a więc nie poddawajcie się Novum spełnia marzenia!!!

10 miesiąc 12 dni

P&M

Chcielibyśmy z całego serca podziękować całemu zespołowi kliniki Novum, dzięki któremu dziś możemy cieszyć się naszym szczęściem z 3 tygodniowym synkiem. Przyczyną naszej niepłodności był czynnik męski. Trafiliśmy do dr Wolskiego, który już na pierwszej wizycie dał nam nadzieję... Po szczegółowych badaniach wykonał u męża biopsje jąder, która zakończyła się sukcesem. Następnie trafiliśmy na wizytę do dr Piotra Lewandowskiego, któremu po prostu zaufaliśmy. Wyszliśmy z założenia, że jeśli ktoś ma nam pomóc to właśnie On. Na pytanie jakie mamy szanse dr powiedział, że po to tu jest... Wystarczyła jedna procedura, szczęśliwy okazał się dla nas drugi transfer wykonywany przez dr Lewandowskiego w asyście dr Taszyckiej. Pozytywny wynik bety po 10 dniach był dla nas największym spełnieniem marzeń... Korzystając z okazji chcielibyśmy podziękować także wszystkim położnym, które wspierały nas podczas i po wizytach lekarskich, dr Taszyckiej, która przygotowywała mnie do kriotransferu, dr Biardzie- anestezjologowi, który rozładowywał atmosferę na sali podczas wszystkich zabiegów wymagających znieczulenia :) dr Wolskiemu i dr Lewandowskiemu będziemy wdzięczni do końca naszego życia... Dokonali w naszych oczach cudu, w który już zwątpiliśmy... Nie ma słów, które byłyby w stanie wyrazić naszą wdzięczność... "Dziękujemy" to za mało...

10 miesiąc 27 dni

A&G

Wdzięczność - właśnie to czuję gdy myślę o Novum. Za kilka dni kolejna punkcja i szansa. Obok w pokoju śpi nasza córka - nasz skarb. Dzięki Wam wspaniałym lekarzom i pielęgniarkom od 2 lat jesteśmy najszczęśliwszymi rodzicami na świecie. Tak, czujemy wdzięczność za cierpliwość, nadzieję, wiarę, wiedzę i doświadczenie. Dr Lewandowski, Dr Wojewódzki, Dr Taszycka i wiele innych Wielkich Serc wspierało nas i mimo trudności nieustannie pchało do przodu. Dziękujemy.

Korytarze kliniki otulają zdjęciami dziecięcych uśmiechów, szczęśliwych rodziców i spełnionych lekarzy. To dla mnie wyjątkowe Miejsce.

11 miesiąc

Marta

Dziś 26 maja, w tym wyjątkowym dla mnie dniu pragnę z całego serca podziękować doktorowi Lewandowskiemu oraz całemu zespołowi kliniki Novum. Jestem szczęśliwą mamą Krzysia, który ma już 3 miesiące. Dziękuje za to wielkie szczęście.

11 miesiąc 1 dni

Katarzyna Sz.

Na wstępie dziękuję bardzo doktorowi Piotrowi Zamorze, który w to, że będę w ciąży wierzył bardziej niż ja, dokonał cudu.
Nasza historia jest bardzo długa, bo leczenie trwało blisko 9 lat. Odwiedziliśmy wielu lekarzy i kilka klinik. Diagnozy brak jedynie sugestie, że mąż ma słabe nasienie, u mnie spadające AMH, ale bez tragedii i można się starać. W międzyczasie leki, badania, starania, depresja, widmo rozwodu. Zebraliśmy się w końcu w sobie zapadła decyzja o in vitro w Novum, pomyśleliśmy nie jest z nami tak źle to warto spróbować, doktor szybko sprowadził nas na ziemię, zobaczył to czego inni nie widzieli, szybko histeroskopia i od razu stymulacja, która poszła fatalnie, przy punkcji pobrana została tylko 1 komórka. Chciałam od razu szykować się do kolejnej stymulacji, ale doktor wierzył, że będzie ciąża z tej jednej. No i faktycznie była, 5.05 powitaliśmy na świecie po tych wszystkich latach nasz cud, synka. Cała walka jest bardzo trudna, ale jeżeli jest cień szansy na ciąże to trzeba walczyć, bo warto.

11 miesiąc 21 dni

Waleczni rodzice

Nasze szanse na naturalne zostanie rodzicami były bliskie 0. Nasze problemy to obniżone AMH (po przebytej chemioterapii), insulinooporoność, problemy tarczycy oraz znacznie obniżone parametry nasienia męża.
Przy wsparciu całego zespołu Novum, w pierwszej procedurze z doktor Starosławską, która jest osobą bardzo empatyczną i słuchającą wszystkich pomysłów mojego męża z wielką cierpliwością. Dzięki Pani doktor mamy biegający po naszym domu skarb i dzięki niej mogliśmy usłyszeliśmy najpiękniejsze słowa, na które czekają osoby starające się o dzieci: "mamo" i "tato".
Po jakimś czasie zapragnęliśmy jeszcze jednego skarbu. Przy tej procedurze towarzyszy nam doktor Lewandowski. Procedura z racji wymienionych problemów, ale i wieku (>35) miało bardzo niską szansą na powodzenie, dlatego też wybraliśmy do niej cudotwórcę. Doktor Lewandowski jest niezwykle zaangażowany, słuchający i chcący pomóc. Wizyty u doktora zawsze nas uspokajają i dodają otuchy.
Aktualnie pod okiem doktora oczekujemy naszego kolejnego cudu (10tc).
Jeżeli ktoś zastanawia się, gdzie najlepiej udać się, aby pomóc sobie w tej ciężkiej walce o upragnione dziecko to w naszej ocenie jedynie słuszna droga to Novum z całym zespołem świetnych i profesjonalnych specjalistów na najwyższym poziomie.

Jest wiele różnych klinik leczenia niepłodności, z lepszymi cenami, lepszym marketingiem (intensywne reklamy). Ale prawdopodobnie nie ma lepszej pod względem skuteczności, profesjonalnej obsługi, doświadczenia i kadry medycznej.
Czy w innej klinice mielibyśmy tak cudowne dziecko? Czy w ogóle byśmy je mieli? Czy mielibyśmy drugie dziecko w drodze (10 tydzień)? Czy bylibyśmy razem jako para? Czy życie bez własnej rodziny miałoby sens.?
Na szczęście nie musimy się nad tym zastanawiać.
To są bardzo ważne decyzje życiowe - my wybraliśmy w naszym odczuciu najlepszą klinikę, aby zmaksymalizować szansę i uniknąć wielu problemów które wymieniliśmy powyżej.

Na koniec bardzo chcielibyśmy podziękować również doktorowi Wolskiemu za wspaniałe przeprowadzony zabieg żylaków męża, doktorowi Doniec za szybkie i we wspaniałej atmosferze histeroskopię, doktor Kozioł za opiekę od pierwszych chwil nad naszymi zarodkami, doktorowi Wojewódzkiemu za punkcję bez żadnych komplikacji oraz wspaniałemu doktorowi Birda za wszystkie piękne sny 😊

5 dni

A&A

Bardzo dziękujemy całemu zespołowi przychodni nOvum, w szczególności doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu za to, że możemy teraz oczekiwać na naszego potomka.

Była to nasza druga procedura in vitro, trafilibyśmy pewnie już przy pierwszej gdybyśmy posłuchali ginekologa żony, który, gdy dowiedział się o naszych problemach od razu powiedział nam, że jeśli jedynym wyjściem jest in vitro to powinniśmy się od razu zgłosić do dr Lewandowskiego. Nie posłuchaliśmy, przecież mieszkamy w dużym mieście, gdzie znajduje się szpital uniwersytecki z gronem profesorów wykonującym taką samą procedurę, więc nie będziemy się męczyć z uciążliwym dojazdem do Warszawy i nieco większymi kosztami. Nie wchodząc w szczegóły, w naszym mieście te procedura się nie powiodła, ale pytanie kluczowe jakie sobie zadaliśmy było takie, czy lekarze zrobili wszystko, żeby się ona udała. No i tutaj pojawia się problem, bo cały czas mieliśmy wrażenie, że na każdym etapie procesu coś nie do końca jest zapięte na ostatni guzik i nasze szanse maleją.

W końcu postanawiamy i trafiamy do nOvum. Miłe zaskoczenie już przy pierwszej wizycie, na której poświęcono nam tyle czasu na rozpoznanie problemu, ile w poprzedniej klinice podczas całej procedury. Każdy kolejny etap czy wizyta uświadamia nam, że powinniśmy tutaj trafić od samego początku. Już pierwszy transfer zarodka kończy się sukcesem.

Podstawową różnicą jaką zauważyliśmy było to, że zespół nOvum walczy o dosłownie każdy % szans na to, żebyśmy mogli być rodzicami. Walka o ten każdy procent decyduje o tym, że możemy być jedną z licznych par cieszących się, że będzie niedługo rodzicami. Jeszcze raz za to bardzo dziękujemy całemu zespołowi nOvum i w szczególności doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu.

6 dni

Katarzyna i Marcin z okolic Łodzi

Dla nas dr Lewandowski to więcej niż CUDOTWÓRCA. Po 10 latach walki o ciążę i jej utrzymanie mamy 15 tydzień ciąży, ogromną radość i niedowierzanie, że się udało. Nasza historia to 1 ciąża naturalna, 2 pozamaciczne, jedna puste jajo płodowe, 5 transferów. Przeszliśmy przez inseminacje, in vitro w Łodzi, badania genetyczne, konsultacje z dwoma immunologami - ze szczepieniami włącznie. Niestety każda zagnieżdżona ciąża kończyła się przedwcześnie – najdłużej utrzymana do 10 tygodnia. Traciliśmy nadzieję, ale wiedzieliśmy, że jeśli się poddamy to nigdy nie zostaniemy rodzicami. Udało się i to za pierwszym razem tylko dzięki Panu dr Lewandowskiemu i zespołowi nOvum. Doktor nie obiecywał nam cudu, nie ukrywał, że nie jesteśmy łatwym przypadkiem, ale też powiedział, że miał pacjentki z trudniejszą historią. Przedstawił propozycję dwóch planów działania, kazał się na spokojnie zastanowić. Doradził, który sposób z nich jest tańszy i z jego punktu widzenia powinniśmy od niego zacząć. Zaufaliśmy i się udało za pierwszym razem!!!
Teraz już wiemy, że zbyt długo trzymaliśmy się kliniki blisko nas, która miała wysokie wyniki i notowania w rankingach, ale jedyne co proponowali to dalej próbować, bo w końcu się uda. Teraz mamy porównanie. Organizacja przychodni nOvum, panująca atmosfera, wszystko na najwyższym poziomie. Z całego serca POLECAMY!!!

12 dni

Anna i Wojciech

Spotkaliśmy dr Lewandowskiego w ostatniej chwili, po wielu przejściach, operacjach, klinikach, różnych lekarzach, posiadaliśmy duży bagaż. Byliśmy na wojnie i tylko dr Lewandowski chciał nam pomóc, chciał nas przeprowadzić przez to piekło. Było ciężko. Moje ciało odmówiło posłuszeństwa, endometrioza zawładnęła wszystkim, nie reagowałam na żadne leki. Po trzech procedurach w innej klinice, po dwóch procedurach w nOvum, przy niemalże zerowym AMH, po ciężkich operacjach ratujących życie, po spustoszeniu, jakie spowodowała endometrioza DIE i adenomioza w moim ciele, po tysiącach zastrzyków, my nie widzieliśmy już nadziei. Ale dr Lewandowski powiedział, że się nie podda, żebyśmy pozwolili mu działać. Wtedy podjęliśmy decyzję, że bez względu na wszystko, robimy to ostatni raz. To była bardzo trudna decyzja, ale ją z odwagą podjęliśmy - adopcja zarodka. Ale tu też nie było "z górki", cała ścieżka trwała prawie pół roku, bo moje ciało się zbuntowało przeciw wszystkiemu. Ale to dzięki dr Lewandowskiemu, dr Kozioł, dr Dońcowi, po 12 latach ciągłej i nieprzerwanej walki, tuż przed czterdziestką, jesteśmy teraz w 11 tyg. ciąży. My przestaliśmy widzieć światełko w tunelu, ale to ci lekarze prowadzili nas w tej ciemności. To oni dali nadzieję. Nie da się wyrazić tej radości, tego szczęścia. Od nikogo nie dostałam tyle ojcowskiej opieki jak od dr Lewandowskiego i dr Dońca. Mówią, że dr Lewandowski jest aniołem, że czyni cuda. To prawda. Ale te słowa to za mało. Jest Kimś Więcej. Doktorze, to serce, które widzieliśmy na ostatnim USG to dla Pana. Pan wie... Dziękujemy również Rodzicom, którzy zdecydowali się oddać swój zarodek. Wy daliście życie i szczęście. Dziękujemy Wam wszystkim, lekarzom, położnym, Paniom w kasie, w sekretariacie i całej Załodze nOvum za wsparcie i te wszystkie dobre słowa.

1 miesiąc 21 dni

Agnieszka i Maciej

Myślę, że ciężko jest opisać to co czuje się w sercu, gdy po 8 latach walki, łez i bezradności przychodzi NADZIEJA. Po 7 latach leczenia w różnych klinikach otrzymaliśmy diagnozę: nie pomoże Wam nawet in vitro. Nie poddaliśmy się, trafiliśmy do nOvum. Dano nam NADZIEJĘ. Po roku leczenia, pierwsza próba...pod moim sercem pojawiło się ŻYCIE. Nasze największe szczęście, nasz SKARB. Dziś co dzień, kiedy głaszczę i całuje Go na dobranoc, kiedy czuję Jego oddech na mym poliku, płaczę ze szczęścia. Dziękuję całej Załodze, Wszystkim Wam dziękuję! Mojej wspaniałej Pani Doktor Iwonie Sowińskiej - Torz dziękuję za wszystko! Dziś nasz Jacuś ma 4,5 roku, czas więc na brata bądź siostrę♥️.

1 miesiąc 21 dni

Szczęśliwi rodzice

Ciężko opisać w słowach jak bardzo jesteśmy wdzięczni za pomoc i wsparcie. Po 4 latach starań zostaliśmy szczęśliwymi rodzicami zdrowej pięknej córeczki, która w tym roku skończy 7 lat. Droga ta była trudna i wyboista, ale nie poddawaliśmy się. Do kliniki nOvum mamy w jedną stronę 400 km, ale warto było. Dziękujemy całemu Zespołowi, a w szczególności dr Wojewódzkiemu. Pozdrawiamy i życzymy dużo zdrówka tak w trudnym czasie jaki teraz nastał.

1 miesiąc 21 dni

Magda

Dzięki Wam mam dwoje dzieci. Natalkę 5 lat i Mateusza 4 lata. W Kielcach 4 lekarzy powiedziało mi, że nie mogę mieć dzieci.

1 miesiąc 21 dni

KarMar Warszawa

Nigdy bym nie pomyślała, że in vitro może być jedyną metodą na posiadanie dziecka, a jednak...Jestem ogromnie wdzięczna p. dr Iwonie Sowińskiej - Torz, że trafiłam na Anioła, który sprawił, że mam obok siebie kochaną istotkę. Dziękuję z całego serca za Pani zaangażowanie. Dawno nie spotkałam tak wspaniałego, empatycznego i z poczuciem humoru lekarza. Polecam Panią Doktor każdemu.

1 miesiąc 21 dni

Karolina

Chciałbym wraz z mężem serdecznie podziękować kochanemu dr Piotrowi Zamorze. Jak również całej klinice nOvum. Dzięki Wam mamy na świecie ukochanego synka. Za chwilkę skończy 5 latek. Walkę wygraliśmy po 7 latach bezskutecznego leczenia. Nikt nie dawał nam szans na własne dziecko. Skreślali męża w każdej klinice. Gdy w nOvum spytałam: czy mamy szansę na własne dziecko? Doktor Zamora bez mrugnięcia okiem odpowiedział: "A dlaczego nie? Po to tu jesteście". I słowa dotrzymał😉 Panie Piotrze życzymy Panu zdrowia i dalszych sukcesów. Ktoś mógłby pomyśleć, praca jak praca. Jednak dla nas jest Pan CUDOTWÓRCĄ 😊😀 dziękujemy nOvum 🤗😘😍

1 miesiąc 23 dni

Madzia

12 lat temu trafiliśmy do przychodni nOvum. Po trzech latach mamy wymarzonego Mateusza. Dziękujemy Pani dr Annie Zygler oraz Panu dr Garwolińskiemu. Oboje to specjaliści....polecamy i dziękujemy!

1 miesiąc 23 dni

MONIKA

Chciałam podziękować całemu zespołowi nOvum, a w szczególności dr P. Zamorze, dzięki niemu nasze szczęścia za miesiąc kończą 8 lat :) Przeszłam 3 inseminacje łudząc się, że uda się bez całej procedury osiągnąć upragnioną ciąże, jednak już po 1 procedurze IVF i drugim krio zobaczyłam wysoki poziom bety i na 1 USG usłyszeliśmy 2 bijące serduszka cud, tego nie da się opisać słowami. Cały zespół Ludzi pracujący w nOvum jest wyjątkowy. Nasza walka trwała 2 lata, ale było warto. Zostały nam jeszcze 2 mrozaczki, po które wrócimy. Nasz śliczne Córeczki są dowodem, że marzenia się spełniają.

1 miesiąc 24 dni

Szczęśliwi

Szanowny Panie Doktorze Piotrze Lewandowski.
Naszych podziękowań dla Pana nie da się wyrazić słowami…
Każde słowo jest zbyt ubogie, by wyrazić naszą wdzięczność i szacunek do Pana.
Jest Pan WIELKIM LEKARZEM… WIELKIM CZŁOWIEKIEM…. MISTRZEM MEDYCYNY.
Na życiowym rozdrożu, kiedy całkowita niedrożność jajowodów stała się dla nas wyrokiem, kiedy wszystkie życiowe plany stanęły pod znakiem zapytania i pojawił się strach co dalej, gdy łzy cisnęły się do oczu, a czas stanął w miejscu.… Wtedy pojawiliśmy się u Pana.
Na przekór wszystkim zachętom lekarzy i reklam innych Klinik w całym kraju, widząc Pańską twarz w internecie i czytając listy o tym, jakie CUDA Pan czyni, marzyliśmy o tym, by móc wpisać się w Pana Księdze Gości. By zechciał nas Pan przyjąć.
Dziś wpisujemy się przeszczęśliwi do Państwa Księgi Gości, po PIERWSZEJ STYMULACJI w życiu… po PIERWSZYM TRANSFERZE… posiadając 5 pięknych Zarodków Mroziaczków…. Będąc w 9 tygodniu ciąży… W ciąży, w której w 5 tygodniu Naszemu Dziecku bije serduszko, a w 7 miesiącu widać główkę Malutkiego Szczęścia.
Jest Pan WIELKIM Lekarzem. Jedynym, któremu zaufaliśmy. Jest Pan WIELKIM Człowiekiem. Pracuje Pan w wielkiej ciszy i skupieniu, nie zadając zbyt wielu pytań… a szukając odpowiedzi i prawidłowej drogi leczenia. Nie obiecuje Pan cudu, a CUDA Pan wypracowuje.
Darzy Pan swoich Pacjentów WIELKIM SZACUNKIEM, szanując każdy kilometr przejechanej drogi do Pana, pytając o to, czy przyjazd nie będzie problemem i czy mamy nocleg… A czy w hotelu pamiętano o zniżkach dla nas, jako Pacjentów Novum… Prosi Pan, by się przypomnieć. Niesamowite.
Nasza droga do Pana to 500 km w jedną stronę. Każdy przejechany kilometr to kilometr wielkiej nadziei, którą Pan, Panie Doktorze Nam dał. Nie obiecując. Nie słodząc. Nie dając złudnych obietnic, że stanie się wszystko cudownie od razu. Mówiąc szeptem czasami „zbyt dużo złego na jednego”. Walcząc prawie rok z torbielami owulacyjnymi, tylko Panu ufaliśmy, wsłuchując się w każde Pana słowo. Patrząc na Pana, zapracowanego Człowieka w maseczce i słysząc pytanie na powitanie: „jak droga?”. Każda droga do Pana jest warta pokonania. Każda.
Jest Pan dla nas Autorytetem Człowieczeństwa i Wzorem ETYKI LEKARSKIEJ, pozwalając na wykonywanie niektórych badań na odległość 500 km u lokalnych lekarzy, tylko dlatego, że z szacunku do pieniędzy swoich Pacjentów, nie zmuszał Pan nas nigdy do pojedynczych badań w Novum, a zgadzał się Pan na telewizyty i zdalne konsultacje.
Dziękujemy Panu za tak szczerą radość i telefon z gratulacjami, gdy już beta była wysoka a radość sięgała zenitu  Za telefon wtedy, gdy nie spodziewaliśmy się go wieczorem… Pan znalazł czas.
Dziękujemy za każdą telekonsultację, która napełnia radością.
Dziękujemy Panu Doktorze. Nasz Doktorze, któremu ufamy.

Dziękujemy za to, że stworzył Pan dla ludzi, takich jak my Zespół Cudownych Medyków, którzy w każdej sytuacji zwątpienia, niewiedzy czy strachu błyskawicznie pomagają, wspierają, wyjaśniają.

To Cudowni Ludzie!
- p. Agnieszka, p. Beata, p. Ania - Najkochańsze Panie Położne
- dr Bogdan Biarda - Absolutnie Najlepszy Szef Bloku Operacyjnego (tak często przeze mnie odwiedzanego)
- dr Smędek - Najlepsza Endokrynolog mojej Tarczycy (w jej niedoczynności i nadczynności)
- dr Wojewódzki - Błyskawiczna telefoniczna Pomoc w sytuacji bólu, podczas Pana Nieobecności…
- dr Starosławska - Najlepszy Lekarz przygotowujący do transferu, w wielkim spokoju…
- Cudowne Panie Pielęgniarki w Gabinecie Zabiegowym, które w tle działań Kliniki czynią wielkie rzeczy, wspierając psychicznie i trzymając kciuki….

Dziękujemy Panie Doktorze „BOSKI LEWANDOWSKI”! Tak nazywa Pana cała Polska!
A my to potwierdzamy! Tylko po Pana nieziemską pomoc warto zmierzać nawet 500 km!

Szczęśliwi z Gorzowa

2 miesiąc 26 dni

Marta

Do Przychodni Novum trafiłam po powrocie do Polski po kilkuletnim pobycie za granicą, gdzie leczenie w dwóch klinikach nie przyniosło pozytywnego rezultatu. Czułam, że Novum jest dla mnie “miejscem ostatniej szansy”, jednak ze względu na wcześniejsze niepowodzenia oraz obciążenie przewlekłą chorobą byłam przygotowana na długą, kilkumiesięczną lub nawet kilkuletnią walkę. Tymczasem w upragnioną ciążę zaszłam po niecałych czterech miesiącach leczenia w Przychodni i jednym zabiegu ICSI. W Novum po raz pierwszy poczułam, że nie jestem kolejnym towarem na taśmie produkcyjnej, przeszłam serię badań, których nie wykonywano w poprzednich klinikach, dostałam też leki, zioła i suplementy, które moim zdaniem na pewno miały pozytywny wpływ na skuteczność całego procesu leczenia. Razem z Mężem chcieliśmy bardzo podziękować
dr Piotrowi Lewandowskiemu za prowadzenie leczenia i nieocenioną pomoc, jak również innym wspaniałym lekarzom z Novum:
dr Ajdackiej-Matczak, dr Taszyckiej, dr Biardzie i prof. Jakimiukowi. Dziękujemy również niezwykle pomocnym i nie raz dodającym otuchy paniom położnym, paniom pielęgniarkom i paniom recepcjonistkom za życzliwość i wsparcie.

2 miesiąc 28 dni

Szczęśliwi Przyszli Rodzice

Nasza droga starania się o dziecko była długa i wyboista. Wypróbowaliśmy niemal wszystkiego, począwszy od naprotechnologii, poprzez laporoskopię diagnostyczną, histeroskopię, kończąc na inseminacjach i wielu innych.
Nasze starania trwały 9 lat. W końcu po namowach koleżanki zdecydowaliśmy się wybrać do Przychodni Novum. Zdecydowaliśmy się pójść do dr. Piotra Lewandowskiego. To był strzał w dziesiątkę. Jestem w ciąży :):):)
Dzięki dr. Piotrowi Lewandowskiemu, jego wnikliwości, wielkim sercu i ogromnym zaangażowaniu zaszłam w ciążę. Pierwszy raz przez te wszystkie lata poczułam, że jestem w bardzo dobrych rękach. Dziękujemy Panie Doktorze za Pana wiarę, wiedzę, szczerość i profesjonalizm. Dziękujemy za danie nam szansy na rodzicielstwo.
Nasze serdeczne podziękowania kierujemy także do dr Piotra Zamory, dr Iwony Sowińskiej oraz dr Jolanty Czarkwiani za profesjonalne przeprowadzenie niezbędnych zabiegów i słowa podtrzymujące na duchu.
Chcielibyśmy podziękować całemu wspaniałemu Zespołowi Przychodni Novum za okazanie nam autentycznej troski i ogromu wsparcia.

3 miesiąc 3 godzin

Justyna

Wtedy, gdy straciliśmy prawie nadzieję, pięknej wiosennej niedzieli trafiliśmy do kliniki na drzwi otwarte.
Była kiełbasa z grilla, mnóstwo biegających dzieciaków i cudni lekarze służący poradą...
Pełni nadziei rozpoczęliśmy proces leczenia (na szczęście dla nas dość krótki) I po dwóch próbach udało się ❤
Dziś jesteśmy rodzicami cudownego 10 latka😉
Z tego miejsca chcielibyśmy podziękować całemu personelowi z całego serca!
Bez Was nie byłoby naszej trójki. Dziękujemy i życzymy dalszych sukcesów!

3 miesiąc 3 godzin

Ania L Płock

Ciężko opisać w słowach jak bardzo jesteśmy wdzięczni za to, że po ponad 10 latach starań zostaliśmy rodzicami syna Miłosza. W tej chwili syn ma prawie 7 lat jest zdrowym i pogodnym dzieckiem. Dziękujemy Wam za okazaną pomoc i życzliwość. Polecam Waszą klinikę wszystkim, bo wiem że robicie kawał dobrej roboty pomagając ludziom, którzy borykają się z podobnym problemami jak my. Przekazujemy najszczersze podziękowania Pani dr Iwonie Sowińskiej-Torz za jej dobroć i pomoc. Powodzenia.

3 miesiąc 3 godzin 11 dni

_Karolina_Artur_

Dr Katarzyna Kozioł to niezwykle uprzejma, taktowna i cierpliwa osoba. Odpowiada na wszystkie zadane pytania, posiada ogromną wiedzę i umiejętności.

Pani doktor wnikliwie zajęła się naszym przypadkiem, przeprowadziła dokładny wywiad, skierowała na dodatkowe badania, przy tym wszystko dokładnie tłumacząc. Bardzo dobrze i sprawnie diagnozuje, przedstawia konkretny plan leczenia.

Dr Katarzyna Kozioł otoczyła nas bardzo dobrą opieką, dzięki czemu poczuliśmy się bezpiecznie. Napełniła nas tym samym niezwykłym spokojem i optymizmem.

Pani doktor to cudowny człowiek, specjalista – autorytet w swojej dziedzinie, niezwykle delikatna i z wielką empatią. Fachowość i zaangażowanie na najwyższym poziomie. Dziękujemy :) K&A.

3 miesiąc 3 godzin 14 dni

Magdalena, Józefosław

Po kilku latach nieudanych starań trafiliśmy z mężem do Kliniki Novum. Nie rozważaliśmy innej kliniki gdyż chcieliśmy od razu trafić do najlepszych specjalistów nie tracąc czasu. Szybka diagnoza (w naszym przypadku oboje mieliśmy problem) pozwoliła na bardzo szybkie podjecie decyzji o ICSI. Transfer wykonywał dr. Lewandowski z prowadzącą nas dr. Starosławską. Obecnie jestem w 10 tygodniu ciąży! :) Nieoceniona radość i wdzięczność jaką mogę wyrazić w stronę całego personelu w Novum. Niezwykli ludzie z pasją, zaangażowani i pełni empatii. Trafiliśmy w najlepsze z możliwych miejsc i każdej parze myślącej o wyborze bez wahania polecam Novum.

3 miesiąc 3 godzin 21 dni

I&A

Nie mamy słów, by wyrazić wdzięczność najcudowniejszemu Człowiekowi, jakiego spotkaliśmy na swojej drodze... Do Novum trafiliśmy po kilku latach bezskutecznej walki w jednej z poznańskich klinik.
Już po pierwszym spotkaniu z NIM wiedzieliśmy, że jesteśmy w rękach Najlepszego Specjalisty. Wszystkim którzy się zastanawiają, wierzcie nam, że nie żal ani jednej złotówki, ani jednego przejechanego kilometra. Nas od Novum dzieli 360km i gdyby to nawet było 3600 - dziś nie zawahalibyśmy się nawet chwili.
Szczęśliwy transfer z rąk Pana Doktora Lewandowskiego odbył się 07.12.2020r. I choć jesteśmy dopiero na początku drogi (najtrudniejszy pierwszy trymestr) to wiemy, że czuwa nad nami Anioł - bo niewątpliwie Pan Doktor na miano takie zasługuje. Panie Doktorze dziękujemy z całego serca !!! ❤️
Na uwagę zasługuje również praca całego sztabu Ludzi w Novum - to Klinika inna niż wszystkie, w której czujesz się "jak w domu". ❤️

4 miesiąc 8 dni

Agata

Wszystkim parom starającym się o dziecko polecam Novum, ponieważ jest to najlepsza klinika w Polsce!
Novum była naszą ostatnią deską ratunku, po 6 nieudanych próbach w innych klinikach. Tu udało się za pierwszym razem! W naszym przypadku problemem był brak dobrych zarodków do podania, ponieważ mam ponad 35 lat i dużą endometriozę, inni lekarze nie dawali już szans, natomiast w Novum po kilku wizytach byłam w ciąży.
Z całego serca dziękujemy dr Lewandowskiemu, który się nami zajmował. To wspaniały lekarz, który bardzo zaangażował się w nasz przypadek.
Cały personel oraz przede wszystkim laboratorium embriologiczne świadczy usługi na najwyższym poziomie. Po 8 latach walki o dziecko z całą pewnością mogę powiedzieć, że szkoda czasu na leczenie w innych miejscach.

4 miesiąc 17 dni

Sylwia

Dr Lewandowski to wspaniały lekarz i człowiek. Nie spotkałam tak zaangażowanego lekarza w diagnostykę. Kiedy już zwątpiliśmy, że kiedykolwiek będziemy z mężem rodzicami to koleżanka Magdalena poleciła mi właśnie doktora.
Poszłam na wizytę z mężem ale nie nastawiałam się, że będzie dobrze bo poprzednia klinika powiedziała, że przez moją endometriozę 3/4 stopień to jest mała szansa na moich komórkach.
Dr Lewandowski zlecił histeroskopie, inne badania dla męża których brakowało i powiedział, że zrobi wszystko abyśmy byli rodzicami. Wyszliśmy z wizyty z nadzieją, że uda nam się spełnić nasze marzenie o dziecku. Nie myliliśmy się, obecnie jestem w ciąży w 24t3d i będzie dziewczynka. Czekaliśmy na nasze maleństwo 10 lat.
Panie doktorze jest Pan wspaniałym człowiekiem i lekarzem o wielkim sercu ❤️.
Dziękujemy za wsparcie, dodanie otuchy kiedy miałam załamanie, że się nie uda.
Mamy jeszcze 2 zarodki i będziemy wracać po rodzeństwo 😍.
Chciałam jeszcze dodać, że cały personel kliniki to wspaniały zespół, który również dawał mi wsparcie że będzie dobrze.
Dziękuję jeszcze raz z całego serca❤️

5 miesiąc 8 dni

Anna

Dr Piotr Lewandowski jest wspaniałym lekarzem i specjalistą od tzw. trudnych przypadków leczenia niepłodności. Wraz z dr Katarzyną Kozioł - wybitną Embriolog - dokonali tego, co dla innych lekarzy było niemożliwe. Po ponad 10 latach bezskutecznej walki z niepłodnością u wielu i nie tylko wrocławskich specjalistów, 3 inseminacjach, 3 pełnych procedurach IVF oraz 14 nieudanych transferach w jednej z popularnych klinik niepłodności we Wrocławiu straciliśmy nadzieję na to, że kiedykolwiek zostaniemy rodzicami. Lekarze rozkładali ręce. Nie ukrywali, że nie potrafią nam pomóc. Zaczęliśmy rozważać adopcję. Szybko okazało się jednak, że na zostanie rodzicami adopcyjnymi nie byliśmy jeszcze gotowi. Postanowiliśmy ostatni raz zawalczyć o nasze marzenie o rodzicielstwie. Na szczęście koleżanka poleciła mi dr Lewandowskiego i klinikę Novum. To tu otrzymaliśmy pomoc. Na pierwszą wizytę do dr Lewandowskiego czekaliśmy 3 miesiące, ale później leczenie przebiegło bardzo sprawnie. Nie ukrywam, że przerażała nas wizja dojazdów z Wrocławia do kliniki w Warszawie. Niepotrzebnie. Dr Lewandowski ustalał terminy wizyt z dużym wyprzedzeniem, tak że byliśmy w stanie sprawnie zaplanować logistykę. Już od pierwszej wizyty czułam, że jesteśmy pod dobrą opieką, zaufaliśmy dr Lewandowskiemu w 100%.
Część badań wykonywałam we Wrocławiu, część w Novum tuż przed wizytą. W razie wątpliwości zawsze mogłam liczyć na konsultację telefoniczną z doktorem. I udało się‼️ za pierwszym transferem. Dziś już jestem w 4 miesiącu ciąży. Rodzina i znajomi mówią, że stał się cud‼️ Za ten cud życia, który noszę pod moim sercem wraz z mężem jesteśmy ogromnie wdzięczni dr Piotrowi Lewandowskiemu, dr Katarzynie Kozioł oraz zespołowi Kliniki Novum❤️
Jedynie czego żałuję jest to, że do dr Lewandowskiego trafiliśmy tak późno. Już dawno mogliśmy być szczęśliwymi rodzicami..

5 miesiąc 13 dni

Kasia L

Novum to najlepsza klinika, do której mogliśmy trafić. Poprzednia procedura in vitro została przeprowadzona w Invicta Gdansk - stracone pieniądze, zszargana psychika, 5 transferów nieudanych. Liczyły się tylko i wyłącznie pieniądze. Po pierwszej wizycie u dr. Piotra Lewandowskiego wiedzieliśmy, że klinika ,,Novum” to inny świat! Każdy przypadek jest traktowany indywidualnie! Lekarzom zależy aby pomoc! I tak pierwszy transfer udany :) Panu dr. Lewandowskiemu zwanemu ,,Boskim” będę wdzięczna za ten nasz cud do końca życia ❤️ Pozdrawiam cały zespół kliniki! Jesteście wspaniałymi ludźmi❤️

5 miesiąc 13 dni

Magdalena

Chciałabym z całego serca podziękować wspaniałemu Doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu, dr Katarzynie Kozioł i całemu zespołowi za moja córeczkę Lee, która kończy niedługo 14 miesięcy. 6 lat starań, nieudana procedura w innej klinice, ze względu na mój wiek wówczas 44 lata lekarze nie dawali szans na macierzyństwo. Dr Lewandowski wspaniały człowiek i fachowiec stanął na wysokości zadania i podjął się walki. Swoja córeczkę urodziłam w wieku 45 lat z własnej komórki jajowej. Profesor Jakimiuk doprowadził tą ciążę do samego końca. Moja wdzięczność nie ma granic! Wspaniali lekarze, ale przede wszystkim cudowni ludzie!!!

6 miesiąc 8 dni

KBTA

Pamiętam, jak po kilku miesiącach naturalnych starań o maluszka moja ginekolog zasugerowała, żebyśmy razem z mężem zrobili specjalistyczne badania i podała wtedy nazwę kliniki - nOvum. Wracając do domu odwiedziłam stronę www kliniki. Pomyślałam sobie wtedy, że to chyba nas nie może dotyczyć i że nie zdarza się często, skoro wśród naszych znajomych nie ma nikogo kto miałby jakiekolwiek problemy. Jak bardzo się wtedy pomyliłam i jak bardzo pasował do nas opis niepłodności znaleziony na stronie... W ciągu miesiąca nasz poukładany świat nagle się rozsypał. Okazało się, że plemniki można pozyskać tylko na drodze biopsji jąder, a moja rezerwa jajnikowa zaczyna się wyczerpywać. Szybka diagnoza, plan działania, badania i po kilku miesiącach pierwsze, a potem drugie podejście do in vitro. Niestety nie udało się, ale już po trzeciej stymulacji byłam w upragnionej ciąży. Po półtora roku od diagnozy zostaliśmy po raz pierwszy rodzicami. Gdy synek miał niecały rok podjęliśmy decyzje, że walczymy dalej. I znowu pierwsza i druga stymulacja i niestety porażka. Gdy zaczęliśmy się poddawać trafiliśmy do dr. Piotra Lewandowskiego, który podjął się mojej ostatniej stymulacji. I znowu się udało:) Po czterech latach, od momentu gdy dowiedzieliśmy się, że to możliwe, że nigdy nie zostaniemy rodzicami, siedzę na podłodze i bawię się z moim trzymiesięcznym synkiem, a za ściana słyszę radosne okrzyki mojego drugiego synka i jego taty:) Chciałabym podziękować lekarzom, położnym i pielęgniarkom z nOvum, a w szczególności dr Lilii Obuchowskiej, dr. Januszowi Wojewódzkiemu i naszemu cudotwórcy dr. Piotrowi Lewandowskiemu. To był najtrudniejszy, ale dzięki Wam też bardzo piękny okres naszego życia.
Dziękujemy!

7 miesiąc 10 dni

Z.

Jestem dzieckiem Mamy, Taty i nOvum :) Mama zawsze mówiła, że jestem wyjątkowa, ale dopiero ostatnio dowiedziałam się dlaczego. Mam 22 lata, jestem zdrowa, mam się bardzo dobrze, fascynuje mnie moje pochodzenie. Jestem wdzięczna specjalistom za to, że jestem. Dziękuję! Z., rocznik 98

10 miesiąc 9 dni

Agata i Przemek

Chciałabym bardzo serdecznie podziękować Panu dr. Januszowi Wojewódzkiemu oraz Pani Agnieszce Sucheckiej, którzy dołożyli wszelkich starań do tego abyśmy zostali rodzicami :). Zarówno Pan dr Wojewódzki, jak i Pani Agnieszka zrobili naprawdę bardzo wiele, żebyśmy dziś mogli patrzeć na dwójkę naszych wspaniałych dzieci :) Otoczyli nas fachową, wręcz perfekcyjną opieką. Dokładnie, krok po kroku, tłumaczyli nam poszczególne etapy działania, i byli przy tym bardzo opiekuńczy i przesympatyczni. Dziękujemy z całego serca i pozdrawiamy serdecznie. Nasza wdzięczność dla Państwa nie ma granic :)

10 miesiąc 10 dni

Szczęśliwa Matka :)

Kiedyś do tej kliniki Novum przyjechała daleka kuzynka... potem okazało się, że my z mężem mamy trudności w zajściu w ciążę po, o dziwo, kilku naturalnych ale niezakończonych sukcesem ciążach. To dr J.Wojewódzki przeanalizował nasz przypadek, zwrócił nawet uwagę na TSH które niby było w normie, ale jednak kluczowe. Poprowadził moją drugą stymulację do in vitro (po pierwszej ciąży nie było) i przy 3 podejściu udało się - BLIŹNIĘTA dwujajowe. Jestem Panu Doktorowi bardzo wdzięczna za podejście, wiedzę i za to, że kiedyś zachęcił nas, żeby wrócić po mrożone blastocysty. Dzięki temu mam teraz kolejną córeczkę. Choć lekarze spoza Novum mówili, żeby zapomnieć o tych zarodkach co zostały i nie podchodzić emocjonalnie, to czułam, że ktoś tam na mnie czeka. Dobrą rękę do transferu zarodka miał dr Piotr Zamora, to też dzięki niemu udało się i urodziłam bliźnięta. Za kolejnym razem pierwszy kriotransfer się nie udał, ale czułam, że należy wrócić i dać szansę słabiej rokującej 3BB. I znów UDAŁO SIĘ! Pamiętałam, co Doktor powiedział gdy podejmowaliśmy decyzję, który zarodek podać, któremu jako pierwszemu dać szansę: nie traćcie nadziei, ale bądźcie cierpliwi, trzeba czasu na diagnozę i leczenie. Czasem potrzeba kilku prób. I tak się stało. Szczęśliwa Mama 3 dzieci :)

11 miesiąc 4 dni

Szczęściara

"Jest pani w czepku urodzona, tylko ten czepek troszkę się przekrzywił". Te słowa doktora Piotra Lewandowskiego zapamiętam do końca życia. Dzisiaj jesteśmy szczęśliwymi rodzicami dwóch 19- latków. Jeden z artystyczną duszą,drugi wybiera się na studia medyczne. Są naszą dumą i kwintesencją marzeń. Dziękujemy serdecznie całemu zespołowi nOvum!

11 miesiąc 6 dni

Katarzyna i Paweł

Pierwszy raz o nOvum usłyszałam 8 lat temu, kiedy moja przyjaciółka ze studiów (świadkowałam jej na ślubie) powiedziała, że jest w ciąży, i że to będzie synek – co zresztą okazało się prawdą ?. Potem powiedziała, że jest po in vitro. Byłam zaskoczona, bo wcześniej nic nie mówiła, że jest problem, ale powiedziała, że u niej diagnoza i in vitro odbyły się tak szybko, że nie chciała się zwierzać, żeby nie zapeszyć. Wtedy pierwszy raz padło nazwisko dr L. Obuchowskiej. Minęły lata, oni już mieli trójkę dzieci, kiedy my stwierdziliśmy, że coś u nas nie tak. Dowiedziałam się, że dr Lilia Obuchowska nadal pracuje w nOvum. Po szybkiej diagnozie (problem u męża, u mnie nic się nie znalazło) przeszliśmy dwa in vitro. Pierwsze kompletnie się nie udało – jeden zarodek, ciąży nie było. Ale po drugim… czekam na synka! Modlę się, żeby epidemia w Polsce skończyła się, zanim się urodzi… Podsumowując, dzięki nOvum, razem z przyjaciółmi mamy: synka z in vitro, synka z krio, córkę z naturalnego poczęcia, naszego chłopaczka, który jeszcze mieszka u mnie (czyli też z in vitro)… i to, jak na razie, nasze całe towarzystwo z Bocianiej ? – ale my mamy jeszcze zamrożone zarodki, więc kto wie… Los pisze różne scenariusze. Kiedy wspólnie studiowałyśmy, NIGDY bym nie pomyślała, że tak się ułożą nasze życia. A jednak. Dlatego każdemu powiem to samo: nie poddawajcie się, nie popadajcie w depresję, nie myślcie, że to koniec świata, że tylko wy i że to koniec wszystkiego… To jest tylko choroba i na szczęście taka, którą można wyleczyć.

11 miesiąc 8 dni

M.

Jestem wdzięczna klinice Novum za to, ze mogłam zostać mamą. Kiedy to piszę, obok śpi moja już ośmiomiesięczna córka... Jesteśmy z mężem najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Mimo młodego wieku walczyliśmy 5 lat o nasze szczęście, ale udało! Najważniejsze jest to żeby się nie poddawać, nie załamywać i przede wszystkim wierzyć, ze się uda! Z całego serca dziękujemy dr Januszowi Wojewódzkiemu za ten cud i na pewno niebawem wrócimy?

11 miesiąc 18 dni

Natalia i Niko

Witam, na wstępie chciałabym opowiedzieć o Aniele którego zesłał nam Bóg... chodzi o dr Piotra Lewandowskiego - to prawdziwy Anioł!! Po długiej walce z niepłodnością, 7 latach leczenia i 4 in vitro w Anglii, dwóch poronieniach... masie problemów po drodze mogę z duma powiedzieć, że jestem w ciąży dzięki dr Lewandowskiemu i dr Kozioł! Nie wyobrażam sobie innego lekarza do spraw niepłodności! Jesteśmy z mężem bardzo trudnym przypadkiem. W wieku 24 lat miałam za sobą nieudane IVF, a lekarze nie wiedzieli czemu mamy taki problem i nie wiedzieli jak go rozwiązać.. Maż ma słabe nasienie, ja mam PCOS, jednak sugerowano nam, że po IVF w tak młodym wieku, powinnam od razu być w ciąży... A tu 7 lat i NIC! Trafiłam do dr Lewandowskiego dzięki rekomendacji pani ginekolog, która sama zaszła w ciążę z jego pomocą.. I to był strzał w dziesiątka! Bardzo żałuję, że zmarnowałam 7 lat - długich lat starań i szukania na ślepo, depresji, problemów emocjonalnych... Byliśmy naprawdę wykończeni... aż trafił mi się Anioł! Doktor ma ogromną wiedzę, a razem z dr Katarzyną Kozioł (bardzo dobrym embriologiem, którego też polecam), tworzą zgrany zespól! Jeśli ktoś ma problem z niepłodnością, polecam ten duet profesjonalistów!! Również polecam Panią Anię Wiśniewską (pielęgniarkę, która współpracuje z Doktorem), która jest sympatyczna, zawsze znajdzie czas i wszystko dokładnie wytłumaczy. My jesteśmy bardzo zestresowanym małżeństwem, więc taka pomoc była dla nas ważna. Jeszcze raz polecam z czystym sumieniem dr Lewandowskiego, bo to bardzo dobry człowiek, który angażuje się w trudne przypadki, odpowiada na każde pytanie, nie owija w bawełnę tak jak inni lekarze! Boże, co ja bym zrobiła bez nich... a dr Katarzyna Kozioł to jest "matka chrzestna" naszego przyszłego dziecka... Tylko im mogę zaufać i już na pewno nikomu oprócz nich!! Kto ma problem z niepłodnością niech przyjedzie do NOVUM, bo to najlepsza klinika, a w niej cudotwórcy dr Lewandowski, dr Kozioł i Pani Ania Wiśniewska❤️

6 dni

P&P

Dzięki ogromnemu doświadczeniu, profesjonalizmowi i intuicji medycznej dr Piotra Lewandowskiego i dr Katarzyny Kozioł dziś cieszymy się naszym małym synkiem:) Do Novum trafiliśmy po 3 latach diagnozowana i leczenia niepłodności. Stwierdzono u nas zarówno czynnik damski (hiperprolaktynemia) jak i czynnik męski (b. słabe wyniki nasienia i przebyte przez męża 2 operacje żylaków powrózka nasiennego). Naturalnie się nie udało, a na inseminacje nie było szans z uwagi na słabe wyniki nasienia. Jedyne rozwiązanie in vitro - ja miałam 34 lata- mąż 40 lat. Pierwsza próba w Novum nie przyniosła upragnionej ciąży. Przeszliśmy przez 2 nieudane transfery, do 3 nie doszło, bo zarodek po rozmrożeniu przestał się dzielić. Podłamaliśmy się i postanowiliśmy z mężem chwilę odpocząć psychicznie i nabrać dystansu. W końcu zdecydowaliśmy się podejść do jeszcze jednej próby w Novum tylko tym razem oddaliśmy się w ręce dr Piotra Lewandowskiego. Pan Doktor podjął z nami walkę i udało się zajść w upragnioną ciąże po pierwszym transferze wykonanym również przez dr Lewandowskiego:) Dziękujemy z całego serca za opiekę, zaangażowanie, pomoc i szczerą radość jaką Pan Doktor nam okazał, kiedy przekazaliśmy tą wspaniałą wiadomość, że jesteśmy w ciąży. Widać, że dla Pana Doktora każda para i każde nowe życie jest bardzo ważne. Jeszcze raz dziękujemy z całego serca. Warto próbować, walczyć, mimo że jest to bardzo trudne zarówno psychicznie jak i fizycznie!! Szczerze polecamy to miejsce i lekarzy!!

1 miesiąc 21 dni

Najszczęśliwsza mama dwóch chłopców

Podobno na wszystko przychodzi czas. Podobno wszystko zapisane w gwiazdach. Podobno większości par się udaje... 2 lata temu po 2 nieudanych transferach podchodziłam do histeroskopii pełna nadziei, że w końcu znajdziemy przyczynę naszych problemów - i kolejny raz usłyszałam "wszystko dobrze". A ciąży wciąż nie było. Po miesiącu kolejny transfer i kolejna jedna kreska. Osiągnęłam poziom kompletnej rezygnacji a w sercu pojawił się strach czy to się kiedykolwiek uda. Na szczęście po punkcji trafiłam w ręce lekarza z prawdziwą pasją, lekarza który każdą ciążę traktuję jak swoją, lekarza któremu jak się później okazało zawdzięczam to, że teraz jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Doktor Piotr Lewandowski otoczył mnie opieką, wiedzą i dawał nadzieję gdy mi jej brakowało... To dzięki niemu wciąż miałam siłę by walczyć aż do utraty tchu. I tak, na początku 2019 roku świat się zatrzymał a oczy zalały się łzami, bo dzięki przygodzie z nOvum w mych ramionach wylądowało dwóch najwspanialszych chłopców na świecie! Nie ma dnia by łzy wzruszenia i wdzięczności nie napłynęły do moich oczu. Nie ma dnia bym żałowała że walczyliśmy, że brałam leki, że igły nie chciały się wbijać. Patrzę jak moje dzieci właśnie bawią się w zasłonach w "akuku" i nie mam słów by podziękować dr. Piotrowi Lewandowskiemu i dr Katarzynie Kozioł oraz pielęgniarkom i położnym, które też się zaangażowały w naszą sprawą (Pani Beatko Pani rządzi!). DZIĘKUJĘ to za mało. Zawsze będziecie w naszych sercach...

1 miesiąc 21 dni

Asia Paweł i Piotr

Dzięki Novum, dzięki dr. Piotrowi Lewandowskiemu, dr. Piotrowi Zamorze i całemu personelowi, którego "nie widać i nie słychać", obchodzimy dziś 10-ty miesiąc w kompletnej rodzinie ;). Jesteśmy mamą, tatą i synkiem dzięki Wam! Po wielu, wielu latach walki o powodzenie w końcu i nareszcie! Daliście nam wiarę, silę i nadzieję! A dr Piotr Zamora okazał się najlepszy z najlepszych! Tak pokierował wszystkim że się udało. Tonował złe nastroje i wlewał we mnie tony nadziei! Dzięki jego podejściu i kompetencjom możemy dziś z pełną radością powiedzieć: dało się! Stal się dłłłłuuuugo wyczekiwany cud. Po stratach ciąż i niepowodzeniach w innej klinice daliście mi to na co czekałam z utęsknieniem... I to wtedy, kiedy myślałam że to kres naszych sił! DZIĘKUJEMY! Choć słowa, to tylko słowa ale jak można inaczej podziękować za największą wartość w życiu?!! Najlepiej najprościej...

3 miesiąc 3 godzin 9 dni

P&A

Żadne słowa nie są w stanie oddać naszej wdzięczności za Państwa pomoc w osiągnięciu największego marzenia, jakim jest nasza córeczka. W Państwa klinice dostaliśmy profesjonalne i ludzkie podejście a przede wszystkim nadzieję, która tak bardzo w tamtym czasie była nam potrzebna. Z autopsji wiemy, ze w Novum lekarze mają ogromną wiedzę i doświadczenie, podchodzą do problemu skrupulatnie zlecając wszystkie niezbędne badania, czego nie doświadczyliśmy w innej klinice. Jesteśmy szczególnie wdzięczni Doktor Ewie Taszyckiej i Doktorowi Karolowi Wolskiemu to oni są największymi Aniołami naszego sukcesu, jakim jest nasza kochana córeczka. Dziękujemy!!! Do końca życia będziecie w naszych sercach!! ❤️

3 miesiąc 3 godzin 12 dni

Agnieszka

Dziś mijają 3 lata od dnia kiedy odebrałam pozytywny test ciążowy... przepiękne 3 lata. Po zakończeniu wieloletniej walki o TO marzenie: pełną rodzinę ? Moja córka ma dwa lata i 4 miesiące. Dziękuję. Za te lata. I za spełnienie największego marzenia mojego życia! Mam jeszcze dwa mrozki... i w planach powrót po rodzeństwo!

3 miesiąc 3 godzin 26 dni

Beata

8 stycznia moje bliźniaki skończą 20 lat. Wspaniałe i zdrowe dzieci poczęte metodą invitro. Wszystko dzięki Novum i wspaniałym lekarzom.

3 miesiąc 3 godzin 29 dni

Monika i Marcin

Nasza wdzięczność nie zna granic❤️2 operacje, usunięte jajowody i 1,5 jajnika, endometrioza, zero szans na naturalną ciąże :( . Jednak klinika Novum dała nam tę szanse, dr Ewa Taszycka, dr Katarzyna Kozioł, dr Piotr Lewandowski i wielu innych walczyli do końca ❤️. Nasz syn dziś ma 12 lat. Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy! Daliście nam Państwo szczęście ❤️największy skarb❤️! Trzymamy kciuki za kolejne pary, za sukcesy i pozytywne wyniki:). Robicie coś za co będziemy wdzięczni do końca życia ❤️

3 miesiąc 3 godzin 29 dni

Dominika

Z całego serca dziękuję całemu zespołowi Kliniki Novum. Po wielu latach starania się o maleństwo, spełniliście moje największe marzenie. Pierwsze podejście do in vitro i mam najwspanialszą córcię na świecie. Jesteście niesamowici i za to wielkie uznania dla Was. Mam nadzieję, że tym wpisem dodam wiary i otuchy wszystkim tym, którzy pragną zostać rodzicami Warto walczyć do końca i się nie poddawać bo to miejsce jest wyjątkowe.

4 miesiąc 23 dni

Kasia

Jesteście najwspanialszymi, najlepszymi specjalistami! Dziękuję bardzo za mojego synka. Już 4 lata za Nami. Szczególe podziękowania dla dr Piotra Zamory. Jest Pan wspaniały. Dzięki Panu spełniło się Nasze największe marzenie. Szkoda, że nie trafiliśmy do Was wcześniej. Nie pozwalacie się poddawać, zawsze mówicie że będzie dobrze i za to dziękuję! Nie pozwalacie tracić wiary i nadziei. Niedługo wracamy po rodzeństwo ;)

4 miesiąc 29 dni

Anka

Z okazji jubileuszu działalności życzę Państwu kolejnych sukcesów i wytrwałości w swojej pracy. Nawet nie wiecie Państwo jak bardzo zmieniliście nasze życie. Dzięki Wam już od blisko pół roku są z nami nasze dwa szczęścia. Szczególne podziękowania kieruję do Pani Doktor Hanny Starosławskiej, do końca życia będę Pani wdzięczna. To Pani mobilizowała nas do dalszej walki i to Pani spełniła nasze największe marzenie. Wszystkim Państwu bardzo dziękujemy i bardzo serdecznie pozdrawiamy!

6 miesiąc

Magda

Sześć lat starań, badania=niedrożne jajowody, trzy pełne procedury IVF, jedno poronienie, 5 transferów i się udało, moje serce zabiło z podwójną siłą! Na świat przyszła moja pierwsza zdrowa córeczka ❤️ 6 transfer mrozaczka i jest kolejny sukces, na świat przyszła moja druga zdrowa córeczka ❤️ Zdecydowaliśmy się na transfer naszego ostatniego mrozaczka, na USG dr Taszycka nieśmiało zasugerowała zrobienie testu ciążowego ze wzg. na duże endometrium. Myśle niemożliwe, po 2 dniach na teście pokazały się dwie kreseczki SZOK ale jak to możliwe ?!!! Na świat przyszła moja 3 zdrowa córeczka ❤️
3 CC a na Nas czeka jeszcze jeden maluch, tylko, że kolejne cięcie to ryzyko dla mnie :( Dziękuje dr Taszyckiej za wzięcie sprawy w swoje ręce ! dr Lewandowskiemu i dr Wojewódzkiemu za moje szczęście !!!! Jesteście WIELCY, robicie coś niesamowitego !!! Dzięki Wam jesteśmy szczęśliwi !!!!

6 miesiąc 1 dni

Kasia i Magda

Nasze córeczki urodziły się równo miesiąc temu: Katarzyna i Magdalena (po babciach ? ). Walczyłam o nie – tak właśnie to czuję, że to była walka, a nie starania – 7 długich lat, z czego w Novum ostatni rok. Może gdybym była tu od początku, nie straciłabym tyle z mojego życia – dzisiaj myślę, że te wcześniejsze kliniki (2) to był błąd, ale wtedy tego nie wiedziałam. Dlatego wszystkim, którzy właśnie teraz decydują komu powierzyć swoje zdrowie i przyszłość chciałam powiedzieć, żeby ta decyzja była przemyślana, bo jest ważna. My już mamy swoje Skarbki i od momentu kiedy zobaczyliśmy 2 serduszka na usg, każdego dnia dziękujemy losowi, że jednak będą, ale jeszcze pamiętamy wcześniejsze porażki, załamania, kolejne stymulacje, transfery. Dziękuję wspaniałej, jedynej i naprawdę nadzwyczajnej dr Hannie Starosławskiej, nie mam słów jak jestem Pani wdzięczna za wszystko, za moje dwa Skarby, za to czego teraz doświadczam i czego nie oddałabym za nic na świecie. Nie wyobrażam sobie życia bez nich… Dałam radę i jestem dumna mamą! Dziękuję całemu Zespołowi Novum. Życzymy wszystkim starającym się, żeby wasze leczenie zakończyło się szczęśliwie i jak najszybciej.

7 miesiąc 9 dni

Katarzyna i Piotr

Dziękujemy Klinice Novum za naszego 7-letniego synka :) Udało się przy pierwszej inseminacji :) Jeśli w ciągu kilku najbliższych miesięcy wszystko będzie ok jeśli chodzi o wyniki badań to podejmiemy kolejne próby inseminacji bo chcielibyśmy mieć jeszcze jedno dziecko :) Oczywiście tylko w klinice Novum :)

7 miesiąc 11 dni

Marta i Natalia

Chciałam podzielić się naszą wdzięcznością do zespołu Novum a w szczególności dla dr Lewandowskiego i dr Wojewódzkiego za cud szczęśliwej ciąży i narodzin naszej córki Natalii. Jesteśmy żywym dowodem na to, że cierpliwość i wytrwałość jest czasem pięknie wynagradzana. Natalia pojawiła się na świecie po 5-tej pełnej próbie IVF, po 9 transferze. Długa była nasza droga do rodzicielstwa, ale na szczęście trafiliśmy pod skrzydła lekarzy Novum. Dziękujemy i wszystkim parom życzymy szczęśliwego zakończenia trudnej drogi.

8 miesiąc 5 dni

Szczęśliwcy

Starania o dziecko w naszym przypadku trwały około 4 lat. Leczyliśmy się w innej warszawskiej klinice jednak bez rezultatu. Koleżanka, która poleciła mi klinikę na ul. Bocianiej 13 aktualnie była w ciąży dzięki tamtejszym lekarzom. Postanowiłam zmienić klinikę na tą "z polecenia". Zgłoszenie się do kliniki Novum była najlepszą decyzją jaką można było podjąć. Leczenie trwało około pół roku i po drugiej inseminacji okazało się że jestem w ciąży. Cały okres ciąży przebiegał bez żadnych problemów. W chwili obecnej jesteśmy szczęśliwymi rodzicami 6 - miesięcznego synka. Długie i częste dojazdy (ok. 200 km) do lekarzy zostały nam w pełni wynagrodzone. Polecam klinikę Novum wszystkim, którzy mają lub podejrzewają u siebie problem z płodnością.

8 miesiąc 17 dni

Marzena

Do końca życia będę wdzięczna dr Zamorze za cud - mojego synka. Ogromne podziękowania dla całej Załogi nOvum, dla Pań pielęgniarek, pracowników recepcji i kasy oraz tych najważniejszych które czuwają w laboratorium nad naszymi "dzieciaczkami". To miejsce tworzą ludzie z ogromną wiedzą, pasją i z wielką życzliwością. A piosenka " over the rainbow" już zawsze będzie mi się kojarzyć z tym Wami.

8 miesiąc 25 dni

Wojciech

Przyjście z żoną do Novum, było dla mnie bardzo trudne. Wiedziałem już po badaniach, że przyczyna naszych kłopotów leży po mojej stronie i trochę się załamałem. A teraz jeszcze wspólna wizyta u ginekologa. Nigdy nie myślałem, że to będzie jedyna droga, żebyśmy mieli dziecko. Przyznam, że odwlekałem jak mogłem, ale kiedyś patrzyłem na swoje imię, i zobaczyłem, że jak usunę pierwszą i ostatnią literę, to zostaje słowo „ojciec”. Pomyślałem, że koniec tego użalania się nad sobą i w końcu dotarliśmy do Novum. Wybór kliniki był dla nas prosty, bo znajomi mają dziecko po leczeniu tutaj. Najtrudniej było na 1 wizycie. Potem wpadliśmy w rytm badań, wizyt i przygotowań - u nas w grę wchodziło tylko IVF ICSI. Przeszliśmy 2 zabiegi. Żona zaszła w ciążę po 1 transferze w 2 zabiegu. Mamy jeszcze zamrożone zarodki, po które na pewno wrócimy, jak córa skończy rok.
Dlaczego o tym piszę? Bo dziś mam to już za sobą, ale wiem, że będzie wielu facetów, którzy właśnie teraz dowiedzieli się, że jest problem z płodnością. Powiem tak: gdybym musiał przejść przez to wszystko jeszcze raz, nie zawahałbym się, nie czekał, nie odkładał. Moje dziewczyny są tego warte. Dziękuję lekarzom z Novum, że nam pomogli.

9 miesiąc 11 dni

Lookkos

Jako pacjenci Kliniki Novum chcielibyśmy pogratulować Dyrekcji tak zgranego i doświadczonego personelu, ze strony którego nigdy nie brakuje uśmiechu i słowa wsparcia. W szczególności podziękowania przesyłamy dla super team'u, który tworzą dr Janusz Wojewódzki i Pani pielęgniarka Agnieszka Suchecka. To właśnie przez Nich zostaliśmy otoczeni fachową i troskliwą opieką. Słowa uznania także dla Pani Beaty Rzepko za ciepłe i przyjazne podejście do pacjenta. Doktor Wojewódzki to specjalista o anielskim usposobieniu, który z pasją i mega zaangażowaniem oddaje się swojej pracy. Wielki szacunek i uznanie za ogromną wiedzę, profesjonalizm i super podejście do pacjenta. Pani Agnieszka to cudowna osoba, która wykazuje się ogromną troską i serdecznością. Jest filarem wsparcia dla pacjentów w trudnej sytuacji. Zarówno Panu Doktorowi, jak i Pani Agnieszce dziękujemy za ogrom wkładanej w każdy przypadek, za serce i uśmiech, wyrozumiałość, przemiły stosunek do pacjenta oraz za wsparcie, rady i pomoc, których nigdy nie odmawiacie. Pozdrawiamy i przesyłamy wyrazy ogromnej wdzięczności.

9 miesiąc 16 dni

Agnieszka i Wojciech Sz.

Bardzo dziękujemy pani dr Annie Zygler dzięki której mamy śliczną córeczkę. Bardzo serdecznie dziękujemy klinice Novum że jesteście i pomagacie ludziom.

9 miesiąc 20 dni

Joanna

W 2009 roku, po nieudanych próbach w innej klinice zgłosiliśmy się do Novum. Mimo dużej odległości zdecydowaliśmy się na podjęcie jeszcze jednej próby właśnie tu. Trafiliśmy do doktora Piotra Zamory, a szczęśliwy transfer przeprowadził dr Janusz Wojewódzki. W 2010 roku urodziła się nasza wyczekana córka. Parę lat później zapragnęliśmy drugiego dziecka. Zdawałam sobie doskonale sprawę, że dobiegam 40, a poza tym ile można mieć jeszcze szczęścia, jednak postanowiliśmy spróbować. Po kolejnej procedurze, z transferu mrożonego zarodka udało się i w 2017 roku urodził się nasz synek. Tym razem przez wszystkie etapy poprowadził nas dr Zamora. Kilkakrotnie studził moje emocje i jego decyzje zawsze okazywały się słuszne.
Ponieważ wcześniej korzystałam z usług innej kliniki, to tym bardziej doceniam pełen profesjonalizm kliniki Novum, bardzo uprzejmy personel, nie mówiąc już o infrastrukturze. Bardzo dziękuje szczególnie doktorom Zamorze i Wojewódzkiemu za pomoc w spełnieniu marzeń. Obaj lekarze byli konkretni, profesjonalni a przy tym wspierający i po prostu przyjaźnie nastawieni. To jest właśnie to, czego oczekuję jako pacjent od lekarzy. Za każdym razem kiedy gdzieś w mediach słyszę o Novum, myślę o tym miejscu z wielkim sentymentem. Na koniec dodam, ze chciałabym być częścią zespołu takiej kliniki:))

10 miesiąc

Wiktoria

Wczoraj, pierwszy raz, zobaczyliśmy bicie serduszka naszego maleństwa na USG. Jesteśmy nieprawdopodobnie szczęśliwi! Życzymy tego każdej parze, która stara się o dziecko. Nam udało się po drugim in vitro. Dziękujemy dr Lilii Obuchowskiej i całemu zespołowi Novum!!

10 miesiąc 4 dni

W&A&L

Nawet nie wiem od czego zacząć...było ciężko, chwile załamania szczególnie po dwóch nieudanych transferach. Przeszłam trzy pełne stymulację i pamiętam jak dziś jak dr. P. Lewandowski mówi: za samą pozytywną energię powinnaś być w ciąży. Przy trzecim podejściu, na ostatniej wizycie przed punkcja mówię do męża: to chyba nasze ostatnie podejście, takie pożegnanie z doktorem, bo mam przeczucie, że tym razem się uda. Pan Doktor to bardzo rzeczowy człowiek, jednak ciężko mi było, jak usłyszałam, że statystyka daje mi max 15% że się uda. Ale za chwile Doktor dodał otuchy i mówi: obiecaj, że zajdziesz... i zaszłam :). Teraz Nasza córka ma 6 miesięcy i jest sensem naszego życia. Ostatnio byliśmy u Doktora pochwalić się i pokazać, ile radości daje ta klinka. To jest ogrom pracy wielu ludzi: kochanej Pani Ani i Pani Beaty, które zawsze nas wspierały, uśmiechniętych Pań w gabinecie zabiegowym, do których, aż miło iść na pobranie krwi. Lubimy tu wracać, bo mimo, że było ciężko to mamy miłe wspomnienia i czujemy się jak w domu. Wzruszaliśmy się z Doktorem jak zaszłam w ciążę i teraz jak byliśmy z córką. Niedługo wracamy kolejny raz i mam nadzieje, że znów będziemy się wzruszać z radości. Dziękujemy, że jesteście. Bądźcie nadal miejscem gdzie Wasza ogromna wiedza i życzliwość sprawiają, że ludzie powierzają Wam własne losy. To, co robicie i jak pomagacie, jest bezcenne!

10 miesiąc 6 dni

Aleksandra i Michał

Nasza przygoda z nOvum rozpoczęła się w 1995 roku. Dwukrotny zabieg in vitro zakończył się niepowodzeniem. Jednak nadzieja, wiara i wytrwałość to było nasze motto i najważniejsza droga, która zaprowadziła nas do upragnionego celu. W listopadzie 1999 roku kolejna próba i podanie zarodków. Niepewność, oczekiwanie. UDAŁO SIĘ! Ogromna radość, morze łez szczęścia i fakt, że nikt i nic nie może odebrać mi i mojemu mężowi tej wspaniałej i wyczekiwanej wiadomości, którą przekazali nam Pani dr Katarzyna Kozioł i Pan dr Piotr Lewandowski: CIĄŻA na 100%! Byliśmy szczęśliwi. Ciążę donosiłam, cały czas byłam pod opieką Pana prof. Malinowskiego z Łodzi ze względu na zagrożenie promieniem z powodu zespołu antyfosfolipidowego. 28 lipca 2000 roku urodził się poprzez cięcie cesarskie nasz syn Remigiusz. Zdrowy, z 10 punktami w skali Apgar. Obecnie Remik to tegoroczny maturzysta. Wszyscy oczekujemy na wyniki matur. Marzeniem syna jest medycyna i taki kierunek studiów wybrał. Dziś cała nasza trójka pragnie podziękować za leczenie, przygotowanie i opiekę przed i w okresie ciąży Pani dr Katarzynie, Panu dr. Piotrowi oraz całemu personelowi nOvum. DZIĘKUJEMY!

10 miesiąc 8 dni

Jamama

Kiedy czytam i słyszę te dyrdymały i kłamstwa pisane przez przeciwników in vitro, to naprawdę mam ochotę krzyczeć i to głośno! Urodziłam dwóch synów poczętych in vitro w nOvum. To są wspaniali chłopcy! Zdrowi, piękni, pełni planów na przyszłość, rozumni, inteligentni – dobrze się uczą, są uczciwi. Kochani i serdeczni. Miałam szczęście, że od razu trafiłam do nOvum, więc leczenie szybko zakończyło się ciążą, a potem kolejną. Bez moich dzieci, mój świat nie byłby taki jak jest. Byłby pewnie smutny i gorzki. Dziękuję dr Hannie Starosławskiej (pewnie już mnie nie pamięta :)) za moich chłopców, za moje życie. Za wszystko, serdecznie Wam dziękuję.

10 miesiąc 8 dni

Marianna i Jacek

Piszemy do wszystkich, którzy dopiero zaczynają leczenie: nie rezygnujcie, nie poddawajcie się, bądźcie cierpliwi! Do nOvum trafiłam po trzech nieudanych in vitro w innej klinice. Pierwsze in vitro w nOvum, pierwszy transfer – znów porażka. Załamałam się. Szłam na kriotransfer zrezygnowana, nie wierzyłam, że się uda. Nie wsłuchiwałam się w siebie, żyłam normalnie, właściwie czekałam na miesiączkę i… Nasza córka urodziła się z kępą ciemnych włosków – nigdy tego nie zapomnę. Całowałam ją, płakałam tak, że nie mogłam się uspokoić, mąż też. I już wiem, że na taki kriotransfer warto iść boso na koniec świata. Dziękuję nOvum! Mam jeszcze u Was dwa zarodki – przybiegnę po nie jak na skrzydłach. A jak będzie trzeba przejdę kolejne in vitro – chcę mieć troje dzieci i jeśli tylko w ten sposób mogę zajść w ciąże, to jestem gotowa. Dla moich dzieci to zrobię, dam radę!

10 miesiąc 19 dni

K&A

Jeśli chodzi o nasz przypadek to jesteśmy w trakcie starań o dziecko. Nie poddajemy się i pozostajemy dobrej myśli. Tym bardziej, że otacza nas zespół świetnych specjalistów - na czele z dr Januszem Wojewódzkim, któremu z tego miejsca chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować. To wspaniały człowiek, profesjonalista w każdym calu, który z dużą inwencją podchodzi do naszego przypadku. Nieocenionym wsparciem jest dla nas także pielęgniarka Pani Agnieszka Suchecka - miła, uśmiechnięta, życzliwa i pełna empatii. Jej zaangażowanie i fachowa wiedza medyczna są niebagatelne dla pacjentów takich jak my. Dzięki dr Wojewódzkiemu i Pani Agnieszce jesteśmy nadal pełni nadziei i wiary, że spełni się nasze największe marzenie, jakim jest posiadanie dziecka :-) . Kierujemy również podziękowania w stronę Pań z gabinetu zabiegowego - Pani Agnieszki, Pani Justyny, a także Pani pielęgniarki Haliny. Jesteście SUPER!! :-)

10 miesiąc 21 dni

Iwona i Piotr + 3 nicponi

Mam troje dzieci, z czego najmłodsze ma 8 lat, a wszystkie poczęte są w nOvum. Od dawna nie jestem już Waszą pacjentką. jednak ostatnio – chyba z sentymentu – przeczytałam książkę "In vitro rozmowy intymne" p. M. Rozenek-Majdan, a w niej wywiad z dr Piotrem Lewandowskim. I wróciły wspomnienia… Mój Boże, ile ja Wam zawdzięczam… Właściwie całe moje życie, takie jakie jest teraz, a jest cudowne. Przez wiele lat, dzielonych na narodziny kolejnych dzieci, wracałam do Was i za każdym razem – czasem po dłuższym a czasem krótszym leczeniu – wychodziłam z maleństwem w brzuchu. Oczywiście bywało ciężko, smutno, trudno, brakowało pieniędzy… ale wszystko to przetrwaliśmy i mamy trójkę najwspanialszych nicponi na świecie! Nie ma słów, jakimi mogłabym Wam za to podziękować, ale jest dla Was miejsce w sercu szczęśliwej matki. Nie wyobrażam sobie dziś, że moje życie mogłoby potoczyć się inaczej...

10 miesiąc 22 dni

Monika mama bliźniąt

Nie jestem w stanie opisać tego słowami jak bardzo będę wdzięczna doktorowi Piotrowi Lewandowskiemu i całemu Zespołowi Kliniki za wielkie szczęście jakie nas spotkało czyli 2 córeczki (bliźniaczki). Od początku jak tylko trafiliśmy do Novum wiedziałam że jesteśmy we właściwym miejscu - profesjonalizm, serce, empatia i ogromne wsparcie zaczynając od doktora Lewandowskiego a kończąc na serdecznej i zawsze uśmiechniętej Pani z kasy:). Zawsze jak myślę o Novum to w moim sercu jest ogromna wdzięczność nie tylko dla Doktora i Doktor Katarzyny Kozioł ale również dla Pań położnych - to Anioły:) Ania W, Pani Agnieszka i w zasadzie każda którą spotkałam miała dla mnie tyle serca i wsparcia, że do końca życia tego nie zapomnę. Będę bardzo wdzięczna za takie podejście, przez które przemawia nie tylko profesjonalizm, ale przede wszystkim ogromne serce, zrozumienie i wsparcie w każdym momencie. Nawet teraz, gdy zdarza mi się pojawić w Klinice ... ja się tu czuję po prostu jak w domu! Raz jeszcze DZIĘKUJĘ z całego serca!

10 miesiąc 24 dni

Alicja 1982

Klinika Novum- cudowne miejsce, kompetentna kadra i najlepsza opieka! 21 listopada 2014 roku przeszłam kriotransfer - pierwszy i udany! Mam niezwykłą, zdrową córkę. Opiekowała się mną dr Anna Zygler, a kriotransfer robił dr Piotr Zamora. W Novum mam jeszcze 6 blastocyst. Czekają na mnie! Pozdrawiam :)

11 miesiąc 3 dni 3 godzin 3 godzin

Monika

Trafiliśmy do nOvum po wcześniejszych 3 nieudanych procedurach in vitro w innej klinice. W zasadzie wszystkie wyniki mieliśmy super, wiec ciąża powinna być naturalna, ale tak się nie działo. Serce pękało nam czterokrotnie, gdy każdy kolejny transfer kończył się tak samo. Musieliśmy coś zmienić, ktoś musiał spojrzeć na nasz problem inaczej. W nOvum po analizie naszej historii mieli plan... plan! Coś czego zabrakło w poprzedniej klinice, która po prostu trzymała się procedur. Dostałam nowy wówczas na rynku lek. Okazało się że to było to - jest ciąża, w która długo nie mogliśmy uwierzyć. Pierwsza i jedyna ciąża po 6 latach starań i leczenia. Córeczka skończyła rok i jest przewspaniałym dzieckiem. Malo tego, czekają na nas jeszcze dwa zarodki. Dziękujemy za stworzenie takiego miejsca! Dziękujemy pani dr Annie Zygler i całemu zespołowi!

11 miesiąc 3 dni 3 godzin

Ania

W 2007 roku, po kilkuletnim leczeniu, w wyniku ICSI z nasieniem dawcy, urodził się mój syn Michał - teraz już ponad 12-letni. Miało go nie być, a dzięki Lekarzom z Novum ten Cud się zdarzył :)! Dziękuję całemu Zespołowi, a zwłaszcza dr Ewie Taszyckiej za wiedzę i empatię, która była ogromnym wsparciem w tym czasie :). Pozdrawiamy :)

11 miesiąc 4 dni

Małgorzata i Paweł

Trafiliśmy do Novum z polecenia lekarza-ginekologa, który powiedział, że jak ma nam ktoś pomóc w zajściu i utrzymaniu ciąży, to tylko Pan Doktor Piotr Lewandowski ♥️ I tak się stało! Jesteśmy najszczęśliwszymi rodzicami (już) czternastomiesięcznej córeczki! ♥️ To była bardzo długa droga. Bardzo smutna, przygnębiająca. Trwała ponad siedem lat. Przeszliśmy przez kilka klinik w kraju, spotkaliśmy wielu lekarzy. Zawsze razem, i z jednym marzeniem.
Gdy powiedziano mi w jednej z klinik, że mogę zapomnieć o byciu mamą (!?), nasz świat się zawalił. Wtedy mój lekarz prowadzący powiedział, że trzeba jechać do Novum. Natychmiast. I pojechaliśmy. Jakiś czas dojeżdżaliśmy na wizyty, aż w końcu rzuciliśmy wszystko i zamieszkaliśmy w Warszawie. Pan Doktor Lewandowski dał nam nadzieję. Dał nam nową siłę i wiarę, że się uda. Te kilka procent szans to było coś, co dawało nam jakaś dziwną moc i siłę, by się nie poddawać. Były niepowodzenia, ale do trzech razy sztuka i jest nas już troje. Dziękujemy z całego serca Panu Doktorowi Lewandowskiemu i wszystkim Lekarzom, Paniom Pielęgniarkom i Położnym z Novum ♥️ Ten trudny czas dobrze przejść z najlepszymi fachowcami, którzy mają w sercu niezwykłe ciepło i potrafią zdziałać cuda! Zaufaliśmy Panu Doktorowi Lewandowskiemu i całej przychodni Novum. Warto było. Bo podejście do drugiego człowieka jest bardzo ważne. Tak po prostu. Nie tylko w trudnych czasach, ale na co dzień. Każdego dnia, nieustannie, ślemy najlepsze życzenia dla Novum i dla Pana Doktora Lewandowskiego i Pani Doktor Kozioł za to, że stworzyli wspaniałe miejsce, gdzie się rzeczywiście pomaga ludziom. Nasza córka już tam była z wizytą zapoznawczą.

11 miesiąc 5 dni

Magda

Bardzo dziękujemy pani dr. Annie Zygler dzięki której mamy ślicznego synka. Dziękujemy klinice Novum że jesteście i pomagacie ludziom.

11 miesiąc 8 dni

Anna

Dziękuję za moje dzieci: córkę, która już ma 15 lat, drugą córkę 14 lat, syna 11 lat. Wszystkie są bardzo kochane, jestem wdzięczna dr Iwonie Sowińskiej.

11 miesiąc 8 dni

Magda

Wiele prób, nadziei, łez, aż w końcu na naszej drodze pojawił się Pan dr Piotr Lewandowski, któremu do końca życia będziemy wdzięczni. Novum to niesamowite miejsce. Miejsce, które pomaga w realizacji marzeń. Nasz drugi anioł to Pan profesor Artur Jakimiuk, dzięki któremu wszystko dobrze się skończyło. Dzięki Jego czujności, wiedzy i wielkiemu sercu nasza malutka córeczka jest zdrowa i silna. Bardzo Wam wszystkim dziękujemy i nigdy się nie poddawajcie!

11 miesiąc 9 dni

Szczęśliwa mama i szczęsliey tata

Szczęśliwa mama i szczęśliwy tata :)

Szczęśliwa mama i szczęsliey tata

Bardzo Wam dziękujemy za nasz "mały wielki" cud, kochaną córeczkę, która ma już dwa i pół roku. Życzymy Wam dalszych sukcesów, bo Wasz sukces to największe szczęście dla każdej rodziny. DZIĘKUJEMY!!!

11 miesiąc 9 dni

Cieśliki

Ci----ki

Cieśliki

Pragniemy złożyć serdeczne podziękowania całemu zespołowi lekarzy i pielęgniarek pracujących w klinice Novum, za wspaniałą atmosferę pełna życzliwości. Szczególne słowa uznania za fachowość, profesjonalizm, cierpliwość i zrozumienie kieruję do mojego anioła stróża doktora Piotra Lewandowskiego, wraz z cytatem: "... ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły. Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł, lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich, którzy są w potrzebie. Wyciągają ręce i proponują swoją przyjaźń..." Phil Bosmans. Na zawsze zostaniecie w sercach naszej rodziny!

11 miesiąc 10 dni

*Magda*

Marzenia? Czym są? Dla każdego to pojęcie ma inne znaczenie. Myślę, że dla wszystkich pacjentów kliniki nOvum, słowo MARZENIE posiada tą samą moc. Być rodzicem dla swojego małego skarba, na którego tak długo czekamy. Jestem nową pacjentką, ale czuję, że trafiłam w odpowiednie miejsce. Dr Piotr Lewandowski jest wspaniałym człowiekiem i cudownym lekarzem. Spokój oraz uśmiech Pani Anni Wiśniewskiej dodają nam jeszcze większej nadziei - służy pomocą a przede wszystkim dobrym słowem, można na nią liczyć w każdej sytuacji. Szczerze mogę przyznać, że w tym miejscu człowiek czuje się jak w domu, a to za sprawą nie tylko lekarzy, lecz także reszty personelu. Panie w rejestracji i kasie przemiłe i uśmiechnięte. A punkt pobrań to jedno z moich ulubionych miejsc - jeszcze nigdy nie byłam tak dobrze potraktowana podczas problemów z pobraniem krwi. Cały personel medyczny jest na najwyższym poziomie. Nie mogę zapomnieć także o Pani obsługującej bufet, która zawsze przyjmuje nas z uśmiechem. Nasze marzenie jeszcze się nie spełniło, lecz ludzie, którzy tworzą to miejsce dają nam ogromna nadzieje i poczucie, że jesteśmy w odpowiednim miejscu.

11 miesiąc 11 dni

Monika

Bezskutecznie staraliśmy się o dziecko kilka lat. W 2016 r. pierwszy raz trafiliśmy do kliniki Novum, a w marcu 2017 r. poczęła się nasza córeczka, która za kilka dni skończy 1,5 roku. Dzięki lekarzom z Novum staliśmy się najszczęśliwszymi ludźmi na ziemi, mając tak wielki skarb jakim jest dziecko. Serdecznie dziękujemy za życzliwe prowadzenie w trudnych chwilach przepełnionych nadzieją i życzymy jeszcze wielu małych-wielkich cudów na ziemi.

11 miesiąc 12 dni

MAGDALENA

Dziękuję Wam wszystkim za córcię, która ma już 4 latka! Dzięki Waszej pomocy ją mamy...

11 miesiąc 12 dni

Marta

Mamo to najpiękniejsze słowo w naszym słowniku. Moim największym marzeniem było, żebyś ktoś mnie tak nazywał. Lata starań, niepowodzeń, skończyły się z dniem kiedy trafiliśmy do kliniki Novum. Doktor Piotr Lewandowski pomógł nam spełnić to marzenie. Lekarz o wielkim sercu, pełen ludzkich uczuć, kochany Człowiek.W moim sercu również znalazło się miejsce dla niezastąpionej Pani Ani Wiśniewskiej i Pani Beaty Rzepko, pielęgniarek które zawsze pomogły rozwiać wszelkie wątpliwości, znalazły czas żeby odpowiedzieć na moje pytania, służyły pomocą na każdym kroku naszej drogi, wspierały dobrym słowem, zawsze, ale to zawsze, można było na te Pani liczyć. Muszę również wspomnieć, że cały zespół kliniki, Recepcjonistki, Pielęgniarki z punktu pobrań, Panie w sekretariacie czy w kasie to bardzo życzliwi ludzie. Muszę tu pogratulować Właścicielom kliniki za dobór personelu bo przecież wiadomo, że to ludzie tworzą miejsce. Z całego serca polecam Novum tym, którzy stoją na początku drogi, która my już przebyliśmy. Dzięki Wam Nasz Syn jest na świecie, a drugi w drodze. Szczęśliwa Mama i szczęśliwy Tata

11 miesiąc 14 dni

K•R•M•A

Dzięki klinice Novum staliśmy się rodzicami bliźniąt. Zajmowali się nami dr Piotr Zamora wraz z pielęgniarką Panią Agnieszką, która jest istnym aniołem. Od samego początku mogliśmy liczyć na ich zaangażowanie, profesjonalizm oraz serdeczne podejście. Będziemy Wam wdzięczni do końca życia!!!

11 miesiąc 15 dni

Kasia

Staraliśmy się o dziecko 7 lat. Było mi bardzo ciężko, nie dawałam sobie rady. W moim małżeństwie było coraz gorzej… Nie zliczę ilu lekarzy poznałam w tym czasie, ile razy nadzieja niosła mnie w górę, a porażka ciągnęła w dół. Miałam już taki etap, że myślałam: zostanę bez dziecka, bez męża – nie dam rady. I wtedy kuzynka z Warszawy umówiła mnie na wizytę w nOvum. Nie będę pisała o samym leczeniu, ale powiem że nasz synek ma już 7 miesięcy. Jestem nieprawdopodobnie szczęśliwa! A przede mną zaraz pierwszy dzień matki, pierwszy dzień dziecka :). Z całego serca Wam dziękuję, bo odmieniliście moje życie i dzięki Wam żyje mój synek. Dla całego Zespołu nOvum 100 lat w szczęściu, a szczególne podziękowania dla dr Lilii Obuchowskiej, dr Katarzyny Kozioł i pielęgniarek: Pani Agnieszki i Pani Beaty, które często wspierały mnie na duchu. Już na zawsze w moim sercu jest dla Was miejsce.

11 miesiąc 15 dni

Małgorzata Gdańska

Małgorzata z Gdańska

Małgorzata Gdańska

Trzy nieudane IMSI w jednej klinice, w dwóch kolejnych klinikach określono nas "słabo rokującym przypadkiem". W Novum dostaliśmy nową nadzieję, a dzięki pomocy dr Lewandowskiego i zespołu embriologów już w pierwszym podejściu doczekaliśmy się upragnionej córeczki. Dziękujemy!

11 miesiąc 15 dni

A.M.G.Z.A.K.

Podziękowania za troskliwą i w pełni profesjonalną opiekę medyczną, życzliwość, ciepłe słowa i nieustający uśmiech oraz danie nam szansy na normalne życie i dom pełen radości, którą są nasze cudowne dzieci. Jesteśmy szczęściarzami i rodzicami trójki dzieci!

11 miesiąc 16 dni

Ania

Nie było łatwo, ale dzięki klinice nOvum mamy teraz synka, którego możemy tulić, bawić się z nim, czytać książeczki, podróżować. Szczególne ogromne podziękowania kierujemy do dr P. Zamory, dr J. K. Wolskiego i prof. A. Jakimiuka, a także Pani Agnieszki Sucheckiej. Niedługo do Was wrócimy po rodzeństwo i bardzo byśmy chcieli, aby znowu wydarzył się cud.

11 miesiąc 16 dni

Magda i Grzesiek

13 lat starań o urodzenie dziecka. Trudne procedury, badania i rozczarowania. Przeszliśmy RAZEM przez to wszystko - i nie mamy na myśli tylko naszego związku, ale też Przychodnię Novum. Wdzięczni, tulimy naszego przecudnego i kochanego Synka. Życie jest cudowne, gdy przestajemy je brać za coś oczywistego. Parom starającym się życzymy zdrowia, determinacji i spokoju.

11 miesiąc 16 dni

Kasia

Dzięki Novum mamy śliczną córeczkę i wspaniałego synka. Klinika i jej wspaniali lekarze spełnili nasze marzenia o pełnej rodzinie. Dzięki nim możemy cieszyć się naszymi kochanymi dziećmi. Bardzo dziękujemy i życzymy wielu sukcesów każdej osobie, która w nOvum wkłada serce w swoja pracę. Dzięki Wam wiele rodzin jest spełnionych i szczęśliwych.

11 miesiąc 17 dni

Agnieszka K

Pozdrawiamy serdecznie cały zespól nOvum a w szczególności Panią dr Ewę Taszycka, Pana dr Piotra Lewandowskiego, Panią dr Katarzynę Kozioł i Pana prof. Artura Jakimiuka :-) 18 (!!!) lat temu byłam częstą pacjentka w przychodni na ul. Puszczyka, a 4 lata później w świeżutkiej, nowo otwartej przy ul. Bocianiej. Leczenie, to był najbardziej wymagający i trudny czas w moim życiu, ale patrząc codziennie na moje już prawie dorosłe córki, wiem, że było warto! Życzymy żebyście dalej się pięknie rozwijali i zamieniali nadzieję na bezcenne chwile radości i szczęścia! Agnieszka, Ala, Ola i Ania

11 miesiąc 17 dni

Ewela

Klinikę Novum wybrałam jako ostatnią deskę ratunku po 2 stymulacjach i 4 nieudanych próbach in-vitro w innej klinice. Dr Piotr Lewandowski spowodował, że już niedługo, po raz pierwszy w życiu, będę obchodziła Dzień Mamy. Mój mały cud ❤️ niedawno skończył 7 miesięcy ❤️ i jest moim największym szczęściem! Dziękuje bardzo Panie Doktorze oraz całemu personelowi Kliniki Novum.

11 miesiąc 17 dni

Lidka

Bardzo dziękuję za spełnienie marzeń moich i mojego męża. To dzięki Wam mamy dwie wspaniałe córki. Starsza jest tegoroczną maturzystką, młodsza kończy 8 klasę. Życzę Wam następnych dziesięcioleci, w których będziecie pomagać ludziom pragnącym dziecka.

11 miesiąc 17 dni

Aldona i Grzegorz z Płocka

Nasi synowie mają 4.5 roku i 3 lata (porody siłami natury) a najmłodszy 2 miesiące. Wszyscy urodzili się o czasie, a każdy ważył +/- 4 kg, zdrowi, silni. Został nam jeszcze 1 zarodek i gdyby nie cesarskie cięcie przy narodzinach 3-go syna, już rozmyślali byśmy o ostatnim kriotransferze. Poświęciłam się dzieciom, nie pracuję zawodowo, przez co żyjemy skromniej, ale nigdy nie byłam tak szczęśliwa i spełniona. Dziękujemy założycielom nOvum za to, że 25 lat temu mieli odwagę podjąć tak niełatwy temat, jakim jest leczenie niepłodności. Dziękujemy dr B. Dobek Jakubczyk i całemu zespołowi za profesjonalizm a przede wszystkim za skuteczność.

11 miesiąc 18 dni 3 godzin

Marta

Novum to miejsce, w którym odzyskuje się nadzieję. My swoją odzyskaliśmy dzięki dr Piotrowi Lewandowskiemu. On sprawił, że po 6 latach walki, dwóch nieudanych procedurach in vitro w innej klinice i braku wiary w powodzenie zaszłam w ciążę. Dzięki niemu i dr Katarzynie Kozioł właśnie czekamy na nasz Mały Wielki Cud, który przyjdzie na świat za dwa miesiące. Dziękujmy i obiecujemy, że wrócimy po rodzeństwo.

11 miesiąc 18 dni

Monia668775

Dziękujemy za cud w postaci naszej już prawie 8-letniej Wiktorii

11 miesiąc 18 dni

Karola

Nigdy się nie poddawajcie! Za nami 8 inseminacji, 2 IVF, 9 transferow i kriotransferów. W nOvum przeszłam przez ręce prawie wszystkich lekarzy. Wszyscy wspaniali ale ojcem naszego sukcesu jest dr Piotr Zamora. Cudowny lekarz, o którym nie zapomnę do końca swoich dni. Dzięki niemu dziś mogę przytulić do serca swój Skarb i patrzeć w jego błękitne oczy. Spełnił nasze największe marzenie, o które tak walczyliśmy. Całemu zespołowi nOvum dziękuję za to że jesteście i życzę Wam byście byli do końca świata i jeden dzień dłużej! Marzenia się spełniają, walczcie i się nie poddawajcie, wasze szczęście może być tuż za zakrętem.

11 miesiąc 18 dni

Karolina

Dziękujemy, że 25 lat temu powołali Państwo Novum do życia! Dzięki temu możemy teraz codziennie cieszyć się widokiem synka, który niedawno skończył roczek. Możemy go usypiać wieczorem, tulić w ramionach gdy płacze, rozpieszczać zabawkami i czytać bajki. Możemy doświadczyć rodzicielstwa i bardzo za ten prezent dziękujemy - całemu zespołowi Novum - embriologom, lekarzom, położnym, pielęgniarkom, i całej obsłudze, która zawsze była dla nas! Specjalne podziękowania dla doktora Piotra Zamory - za wsparcie, poczucie humoru i za ten celny kriotransfer (!) oraz doktora Jana Wolskiego - za zaangażowanie i wiele ciepłych słów. Dziękujemy.

11 miesiąc 18 dni

Monika

Dwie nieudane inseminacje, trzy procedury in vitro. I nic. Rozpacz. Łzy. Ból. Beznadzieja. Ostatnie podejście. Bez wiary. Aby nie mieć wyrzutów, że nie spróbowaliśmy. I nagle dwie kreski na teście...

11 miesiąc 18 dni

Spełnieni❣️

Dzięki Klinice Novum i jej wspaniałym, oddanym i empatycznym specjalistom odczarowaliśmy nasz los - mamy zdrową i piękną parkę!!!!! Jesteśmy spełnionymi rodzicami.

11 miesiąc 18 dni

Martyna i Patryk

Kiedy już zwątpiliśmy, że kiedykolwiek będziemy mieli dziecko trafiliśmy do Novum. Było to w 2012 roku. W 2013 roku udało się zajść w ciążę podczas pierwszej inseminacji.

11 miesiąc 18 dni

Szczęśliwi Rodzice

Serdecznie dziękujemy Pani dr Lili Obuchowskiej, która była naszym lekarzem prowadzącym oraz Pani dr Hannie Starosławskiej, która przeprowadziła udany transfer dokładnie w Dniu Ojca w ubiegłym roku. Gdyby nie Wy i cały Zespół nOvum nie byłoby nam dane zostać rodzicami. A teraz nasza kochana Córeczka leży obok i uśmiecha się co chwilę. Leczenie nie było łatwe, bo o ile fizycznie można znieść dużo to psychicznie czasami było bardzo ciężko. Do Klinki jeździliśmy prawie 300 km. Był moment kiedy w głowie pojawiła się myśl o rezygnacji. Jednak ogromne wsparcie Pani Doktor pomogło przetrwać to wszystko. Słowo dziękuje to chyba za mało, ale co można więcej powiedzieć. Klinika nOvum to miejsce cudów! Wracamy za rok po nasze dzieci, które czekają u Was. I mamy nadzieję, że ponownie zobaczymy na teście 2 kreski, na które czekaliśmy prawie 6 lat. Dziękujemy, że jesteście!

11 miesiąc 18 dni

Mama blizniakow

Dziękuję całemu Zespołowi a szczególnie dr Magdalenie Langner za opiekę i leczenie, której owoce skończyły w niedzielę 3 lata!

11 miesiąc 18 dni

Katarzyna

Nasza przygoda z nOvum zaczęła się w grudniu 2015 r. a już 10 miesięcy później na świecie pojawiły się bliźniaki Natalie i Oscar! Bardzo dziękujemy za wszelką pomoc, życzliwość i opiekę całemu zespołowi, a w szczególności naszej doktor prowadzącej Annie Zygler oraz doktor Annie Lewickiej za jej ciepłe słowa, uśmiech i za to, że cieszyła się razem ze mną kiedy powiedziałam o wyniku testu! Dziękujemy za nasze małe dwa czorty:)

11 miesiąc 18 dni

Majzerki

Dziękujemy bardzo Pani dr Katarzynie Kozioł za wspaniałe podejście i piękny owoc w postaci naszej córeczki Hany. Chciałabym również podziękować Pani Agnieszce Nowickiej za wsparcie, ocieranie łez i podporę, którą dla nas była. Novum to nie przychodnia, to wspaniałe miejsce, w którym odzyskuje się nadzieję na spełnienie marzeń!

11 miesiąc 19 dni

Marysia

Za nami dwie nieudane inseminacje, trzy transfery w tym dwa krio. W efekcie, dzięki klinice Novum mamy czteroletnią już córeczkę i prawie dwuletniego synka. Bez pomocy Pani dr Ewy Taszyckiej nie udałoby się nam stworzyć wymarzonej rodziny. Starania o maluszka i przechodzenie przez całą procedurę jest bardzo trudnym czasem dla każdej pary, ale nie warto się poddawać i rezygnować. Ta ścieżka jest trudna, jednak bycie rodzicami jest warte przejścia przez te wszystkie trudności. Nie poddawajcie się i nie bójcie in vitro. U nas mąż miał bardzo słabe wyniki. Ja niskie AMH. Jednak udało się i mamy dwoje cudownych dzieci! Jesteśmy ogromnie wdzięczni i dziękujemy za pomoc. Pozdrawiamy naszą panią Doktor, dzięki której jesteśmy rodzicami dwójki maluchów.

11 miesiąc 19 dni

Mama

Nie zapomnę tego dnia do końca życia... Moja pierwsza wizyta. Opowiadam historię swojego leczenia: za mną już 7 transferów w innej klinice... Mój słowotok przerwała krótka wypowiedź dr Ewy Taszyckiej: ale pierwszy u nas! I jest Marysia! "Dziękuję" to za mało!

11 miesiąc 19 dni

Karolina

Pozdrawiam serdecznie dr. Piotra Zamorę i cały Zespół Novum. Dzięki Wam mamy cudownego syna! Do zobaczenia wkrótce...

11 miesiąc 19 dni

Dorota

Dzięki Novum nasze życie zmieniło się całkowicie. Nasz cud ma prawie 5 lat! Nie byłoby go gdyby nie wspaniali ludzie, którzy tam pracują. Dziękujemy za troskę i opiekę, zwłaszcza dr. Piotrowi Lewandowskiemu i prof. Arturowi Jakimiukowi. Życzymy Wam 100 lat!!!

11 miesiąc 19 dni

MamaBlizniaczek

Nasza niepłodność wynikała z mojej choroby genetycznej i męża azoospermii. Nasze szanse na posiadanie dzieci były zerowe. Poważnie rozważaliśmy adopcję, ale proces był bardzo długi. Wtedy dowiedzieliśmy się o możliwości adopcji zarodków w Novum. Nigdy nie zapomnę, kiedy pierwszy raz zobaczyłam nasze dziewczynki na ekranie monitora, tuż przed transferem... Motto Novum to "Kocham od pierwszej komórki", my pokochaliśmy nasze córeczki od 3-dniowego zarodka.
Obie zostały z nami i dzisiaj są silnymi, mądrymi dziewczynkami, idealnymi - jak każde dzieci dla swoich rodziców. Jedna wygląda jak jej Tata, druga dokładnie jak ja. Novum pomogło nam urodzić dzieci, które zawsze miały być w naszej rodzinie. Parze, która podjęła decyzję o przekazaniu niewykorzystanych embrionów innej parze, już zawsze będziemy wdzięczni!

11 miesiąc 19 dni

Iza

Bardzo dziękuję p. dr Annie Zygler za wsparcie i poprowadzenie leczenia połączonego ze stymulacją. Dzięki temu na świecie jest nasz kochany synek. Na pewno jeszcze wrócimy po rodzeństwo!

11 miesiąc 19 dni

Marta i Krzysztof

Klinika Novum i pan doktor Piotr Lewandowski byli dla nas ostatnią nadzieją. Jeździliśmy do Was prawie 300 km, ale było warto, bo w Novum kompetentnie nami się zaopiekowano. Dziś mamy 3 letnią córcię z in vitro i ... 8 miesięczną z naturalnej ciąży! Będziemy wdzięczni do końca życia.

11 miesiąc 19 dni

Bartek

Najlepsze życzenia dla całego Zespołu Przychodni, a zwłaszcza dla dr. Piotra Lewandowskiego za nieocenioną pomoc. Gdyby nie Wy, naszego syna nie byłoby na świecie. Dziękujemy bardzo.

11 miesiąc 19 dni 3 godzin

Gdańszczanie

Novum to niezwykła klinika. Dla nas Novum to inny świat... Dzięki Wam odzyskaliśmy wiarę w lekarzy, ich kompetencje i zaufanie. Dr Lewandowski z dr Kozioł „ofiarowali” nam córeczkę, na którą czekaliśmy kilka lat. Pozdrawiały gorąco cały personel!

11 miesiąc 19 dni 3 godzin

Marlen

Bardzo miło wspominam leczenie i lekarzy a szczególnie Panią dr. Iwonę Sowinską-Torz. Dzięki jej pomocy przy drugim programie zaszłam w upragnioną ciąże, która okazała się być bliźniacza. Moje dziewczynki już niedługo pójdą do przedszkola. Teraz moim ulubionym świętem jest Dzień Mamy!

11 miesiąc 19 dni 3 godzin

Sylwia

Serdecznie dziękujemy Panu profesorowi Arturowi Jakimiuk za opiekę i troskę jaką otoczył nas przez blisko 2 lata. Panie Profesorze, dziękujemy za nasz mały cud!

9 dni

Dorota

Serdecznie dziękuję dr Hannie Starosławskiej i dr Katarzynie Kozioł za wyjątkowe podejście i skuteczne leczenie. Jesteśmy już rodzicami a zdjęcie naszego synka wisi w holu nOvum. Mam nadzieję, że jeszcze przynajmniej jedno zdjęcie dodamy do tej galerii – zaczynamy przygotowania do kriotransferu. Jesteście naprawdę wspaniali i dajecie ludziom to najbardziej potrzebne: leczenie na super poziomie, życzliwość, zrozumienie i wsparcie! Do najlepszych życzeń urodzinowych od naszej małej rodzinki dołączają się również dziadkowie: 100 lat dla nOvum!!

9 dni

Kasia i Robert

Do nOvum trafiliśmy po 4 nieudanych in vitro. U nas problem zdiagnozowano u męża, który bardzo to przeżywał. Przez to nasze małżeństwo przechodziło naprawdę ciężkie chwile. Kiedy przygotowywaliśmy się do pierwszego in vitro w nOvum, trafiliśmy na warsztaty psychologiczne, a potem jeszcze na indywidualne spotkania z Panią Psycholog. To nas otworzyło na siebie nawzajem i naprawdę pomogło! Leczyliśmy się krótko, bo nasz pierwszy transfer w nOvum się udał, a potem urodziła się Julka. I teraz tata nie widzi świata poza swoją księżniczka. Piszę o tym wszystkim, bo wiem, że wiele ludzi starających się o dziecko przechodzi trudne chwile. Każdy z nas przez to przechodził, ale w końcu, kiedy się udaje każdy mówi to samo: było warto! Dziękuję dr Piotrowi Lewandowskiemu za udany transfer i przesyłam ucałowania od Julki.

9 dni

Agata

Moje bliźniaczki po wakacjach pójdą do szkoły, a mnie się wydaje jakbym to wczoraj jechała do Warszawy na transfer. Kiedy po latach starań i porażek, trafiłam w końcu do nOvum - chociaż dla nas to blisko 200 km - zajęliście się mną naprawdę wspaniale. Wiedziałam, że jestem w dobrych rękach. Moje leczenie w nOvum trwało 7 miesięcy, a ciąża udała się po kriotransferze. Dla każdej mamy jej dzieci są najwspanialsze na świecie, ale moje dziewczynki są naprawdę wyjątkowe! Bardzo Wam dziękuję i życzę pracownikom nOvum wszystkiego najlepszego!

9 dni

Monika i Paweł

Dziękujmy za naszą rodzinę! Nasz syn począł się jeszcze na Puszczyka, a córcia już na Bocianiej. Jesteśmy bardzo szczęśliwą rodziną i nawet nie potrafię sobie wyobrazić życia bez naszych dzieci. Zawsze będę myślała o Was z wdzięcznością. Z całego serca życzymy Wam, żebyście przez następne 25 lat pomagali ludziom, tak jak dotychczas.